001501

001501



8

omylnymi i błądzącymi. Im kto więcej uczy się i stud-juje, tem więcej oddala się od natury i Boga, a staje się teoretykiem. Czegoś doskonałego nie stworzyła jeszcze żadna ludzka ręka. Prawda, że umysł człowieka wymyślił wiele rzeczy w najrozmaitszych gałęziach wiedzy. Jak daleko doszliśmy wyzyskując siłę pary wodnej! Iluż wielkich rzeczy nie dokonaliśmy przy pomocy elektryczności, o której dawniej nie miano pojęcia nawet! Jakież odkrycia cenne nie zrobiła chemja, wykonując najrozmaitsze preparata! Ileż to odkryć ważnych i wynalazków ogłaszają nam gazety codziennie? Prawie każdy fach, każdy zawód chlubi się dziś rozmaitymi wynalazkami nowymi, które ułatwiają prace człowiekowi. Także medycyna zrobiła olbrzymie postępy, i wznosi się ze stopnia na stopień coraz wyżej, czy jednak na pożytek lub szkodę cierpiącej ludzkości — o tem mówić nie chcę. Jedno tylko otwarcie powiem: przez ów wielki postęp, który zrobiliśmy, oddaliliśmy się zbyt daleko od dawnej prostoty i naturalności, przestajemy być ludźmi, odrywamy się od ziemi i jej praw, a wejść do nieba nie potrafimy za życia nigdy.

Wracam jeszcze raz do trucizn. Proszę zapytać się chorych, jakich skutków doświadczali oni po nich? Chinina i antypiryna są to najpierwszymi środkami, jakie zapisuje każdy lekarz w chorobach gorączkowych. Dlaczego nie zrobi on raczej kilku omywań, a wypędziłby gorączkę precz, prędko i dokładnie? Cóż właściwie sprawia chinina? Atakuje gwałtownie organizm, i uspokaja go chwilowo. Kto ma do czynienia z gorączkującymi, niechby choć raz zrobił próbę z wodą w ten sposób, jak to opisałem w pierwszej części „Mego Testa-mentuw, a wtedy przekona się o znakomitych skutkach wody. Chinina, jak mówiłem wyżej, sprowadza chwilowe uspokojenie, ale zaraz wraca gorączka na nowo, i z większą gwałtownością rozpala ciało. Daje się więc znowu nowe porcje chiny lub antipyryny, i zażywa je ciągle przez dni kilkanaście, i sprowadza nowe zaburzania w organizmie. A więc poczciwi ludzie, którzy macie do czynienia z chorymi, kładę wam jeszcze raz do serca ważną przestrogę: Oszczędzajcie trucizn dla waszych bliźnich! Wy zaś chorzy brońcie się energicznie przed.

przyjmowaniem trujących lekarstw! Gdyby wam zachwalano po raz setny owe środki, i nazywano je koniecznymi, niezbędnymi — niewierzcie, bo wielu chorych potwierdzi wam, że to nieprawda. Jeżeli zdrowy, to temci więcej chory organizm wymaga prostych, naturalnych środków lekarskich, nie zaś trucizn i sztucznych preparatów.

Morfina i opium są także truciznami, bez których dzisiejsza medycyna nie chce, czy nie może już egzystować. Czy są one w istocie środkami leczniczymi? Nie! Środkami leczniczymi nie nazwie ich nikt rozsądny, a jako środek uśmierzający i łagodzący nie mają żadnej wartości. Wprawdzie wstrzykiwanie morfiny łagodzi na czas krótki boleści, i chory czuje ulgę, ale później pociąga ono za sobą ciężkie następstwa.

Oby chorzy swe cierpienia uważali jako wyższe zrządzenie, i nie pozwalali się oszołomiać morfiną, aby się chwilowo uwolnić od boleści! To nieładnie przecież, gdy człowiek, istota stworzona do czegoś wyższego, aby się pozbyć cierpienia przemijającego, pozwala się pozbawiać przez morfinę rozsądku, rozumu i przytomności. Zmorfinizowany człowiek leży bezmyślnie, jak bydlę, jeżeli się tak wyrazić wolno. Organizm znajduje się w pewnem rodzaju letargicznym. Pozbawiono go rozsądku, rozumu i wolnej woli; zdaje się, jakoby człowiek ten był upity aż do utraty zmysłów. Skoro po jakimś czasie odzyska przytomność, wracają napowrót cierpienia, i trzeba zrobić drugie wstrzyknięcie morfiny; — wkrótce potem trzecie; i tak idzie dalej, aż w nieskończoność. Chory przyzwyczaja się do nich, i tak ich pożąda namiętnie, jak spragniony wody. W ten sposób powstaje nowa choroba — morfinomanja. Jakie ona pociąga za sobą złe skutki, widziałem to już do sytości. Przybywali do mnie ciągle chorzy zrujnowani zupełnie przez morfinę. Krew ich była zakażona, żołądek zniszczony w zupełności, a umysł tak osłabiony, że byli zupełnie niezdolnymi do jakiegokolwiek zawodu. W największej nędzy przyjeżdżali do Worishofen, a pierwszą czynnością moją była konfiskata morfiny, poczem dopiero następowała kuracja.

A więc kochani czytelnicy, nie zażywajcie morfiny,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zdjęcia 0015 -ł H ^ **# ($ ^ L*U» f* •»«* ^ftt (t>ł» Ir*. #* *rfc.i ‘i.r~7 »• f-iir ł*
Zdjęcia 0015 (2) ę? — -v- v +- Vow4.l **    #»4 ■*3    * ‘“frW*“
Zdjęcie 0015 2. Dobór materiałów w celu obniżenia poziomo h*»3311 2. i. Wykonać charakterystykę okta
Zdjęcie0405 (2) kG= 0,41178 m/s2 >>=-0,0015 x +10,032 y=-0,0069 x+ 10,046 y—10,032—x =0,0069♦
Zdjŕcie 0015 31 li ,£ uć -V.isiErst */<<•& i *    /&/?+<, ZADANIE 2.
001501 6 organizm przyjmuje, mo2te to być dlań korzystnem i po-żyteoznem, może on jednak otrzymywać
001501 22 sowi, wykonał przysięgę z Komisya Skarbową “9) przed marszałkiem konfedoracyi obojga naro
001501 i panuje los a nie w dramacie, jak sobio zwykłe wy*-obrażano.
001501 Y.K s i ą ż. Widocznem było, iż wojska pruskie (zamiast iżby były dla nas instruktorami, sto
std 018132 001501 djvu MARZEC. r.pogoh. i.difzcz. 3. awłoodmieni. 4.defzcz y wiatr, y.mglifło, -
PYTANIA 0015 , 8 > *■ £ Aj r KULyy yytese,    . zs&y. y& /2&<yyt&a
258 259 258 Oto program: O 0000 BIVI C, 27H 0012 JNZ 0008H 0002 LXI H, 0021H 0015 MVT A,

więcej podobnych podstron