Image85

Image85



469

4843 roku, na kapitana zawsze w 3 pułku piechoty. Dnia 40 Grudnia 4844 umieszczony jako kapitan w batalijonie wzorowych strzelców pieszych, wyniesionych następnie na pułk gwardyi grenadjerów: 24 Kwietnia 4825 r. postąpił na podpułkownika w tymże pułku. Odbył kampanije w latach: 4807, 4 809 i 4842; znajdował się w bitwach pod Wałami i Rudą, Raszynem, Zamościem, Sandomierzem i Smoleńskiem, gdzie przy szturmie 4842 r. ranny w obojczyk i łopatkę lewą od kułi karabinowej; wzięty został do niewoli W roku 4 809, ozdobiony krzyżem złotym orderu wojskowego polskiego, za kampaniję Austryjacką. Dnia 24 Grudnia (5 Stycznia) 4 829/3o uwolniony od służby na własne żądanie, dla słabości zdrowia, z pensyą i pozwoleniem noszenia munduru.

Ożeniony z Teressą z Wójcickich, odtąd w gronie rodzinnóm i w zaciszy domovvój, resztę dni życia spędził. Po krótkiój słabości, zmarł dnia 25 Stycznia 4857 roku, przeżywszy lat 70.

LUDWIK PAWEŁ WITKOWSKI.

(Spoczywa w ziemnej mogile bez napisu).

Urodzony 4833 roku, umarł dnia 8 Czerwca 4855 roku, mając lat 22. Syn zasłużonego w kraju Mecenasa Pawła Witkowskiego i Konstancyi z Rutkowskich, po ukończeniu nauk w Instytucie Szlacheckim w Warszawie, wybrał sobie zawód sądowy. Obok tego poświęcił się z gorącym zapałem młodój duszy, nauce i badaniu dziejów ojczystych. Kilkakrotne robił wycieczki po kraju z rówiennikami; a sporą część Krakowskiego zwiedził sam pieszo, i notatki swoje podróżne sumiennie spisując, do roziegłejszej pracy przysposabiał materyały.

Opis historycmo-statysłycmy miasta Uniejowa, rzecz dokładnie przez niego opracowaną i dobrą polszczyzną oddaną, Biblijoteka Warszawska ogłosiła w tomie drugim 4855 roku. Ale zaledwie ucieszył się młody badacz, pierwszym pochlebnym odgłosem swego imienia; gdy padł ofiarą zjawiającśj się w Warszawie cholery. Zmarł w samym kwiecie wieku ze szczerym żalem tych, co poznawszy w nim szlachetny zapał do nauki, wytrwałość i pracę, rokowali sobie na przyszłość, że przy tych zaletach, literatura krajowa znajdzie w nim gorliwego pracownika..

Z artystów malarzy, spoczywają na tym cmentarzu, bez nagrobnych napisów:

Łukaszewicz Józefat Ignacy, urodzony w Litwie 4789 r. nadworny malarz W. Księcia Konstantego. On to malował, tak pojedyńcze postacie dzielnych naszych wiarusów i oficerów różnego stopnia i broni, jako i większych rozmiarów obrazy, przedstawiające tak rewie jako i obóz pod Powązkami armii polskiój. Wszystkie te obrazy zdobiły ściany Belwederskiego pałacu. Po roku 4834, wiele z nich przewieziono do Galeryi Obrazów Petersburgskiej, wiele zwrócono i na dawnym teraz znajdują się miejscu. Umarł dnia 3 Stycznia 4 850 r., mając lat 64 (*).

(') Czytelnik ciekawy obszerniejszych życiorysów i prac artystycznych znajdzie je w dziele E. Rastawieckie-go: „Słownik Malarzów Polskich. “

Cment. Powązk. T. 111.

22


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Image67 154 przeznaczonym został na kapitana do inspekcyi w szkole artyleryi i inżynieryi. Dnia 23
czystego. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 22 czerwca 2005 roku na podstawie art. 9 ust. 2 ust
387 2 Bogdan Rączkowski - BHP w praktyce Rozdzfat 12 na zasadzie ryzyka (wyrok SN z dnia 19 grudnia
Zadanie 25 Wyznaczyć wartość przyszłą kapitału 3.000 jp zainwestowanego na pięć i pół roku na procen
lastscan94 a właśnie taka wartość jest potrzebna do umorzenia pozostałego na koniec roku długu kapit
W 1830 roku na zawsze opuścił ojczyznę, podróżował, by w końcu zamieszkać w Paryżu. Tam
w drugim roku pływania ćwiczenia odbywałem na kapitańskim wełbocie8, na regaty zaś zostałem wybrany
Image 162 Popyt na kapitał pożyczkowy Zapotrzebowanie na kapitał pożyczkowy zgłaszają konsumenci ora
Image29 419 ny w roku 1816 na tłómacza francuzkiego języka do biura Kommissyi Rządowej Sprawiedliwo
Image82 466 skiego, dnia 7 Maja 1799 postąpił na chorążego, dnia 27 Listopada 1804 na podporucznika
Image14 498 (Grób murowany, na nim drxu>i żelazne z napisem: „Grób rodziny Kozubowskich 1843 rok
Image66 242 tego 1820 roku. Na kilkanaście dni przed śmiercią bo 30 Stycznia 1820 roku, napisał wła
image 17 (2) I niósł mnie na górą wysoką, I trzykroć upadał pode mną, I łzami zaszło Mu oko, Kiedy M
Bardzo przydatny 

więcej podobnych podstron