page0050

page0050



48


XENOFONT.

przednim Hi er on, tak tutaj Cyrus jest bohaterem romansu, bo Cyropedya to najdawniejszy romans historyczny1). Ze autor cudzoziemcowi powierzy! główną rolę_ w zmyślonćj histo-ryi, akcyę zaś przeniósł do dalekich barbarzyńskich krajów, tem się tłumaczy, że Grecy żadnych me znosili samowładzców, nawet dobrych, w rodzaju Pizystrata; byłby więc nadaremnie szukał w dziejach greckich jakićj postaci, którćjby mógł z pewnem prawdopodobieństwem przypisywać zasady monarchiczne, uznawane dobrowolnie przez poddanych. W Persyi władza podobna istniała od wieków a jćj założyciel, otoczony aureolą dawnej przeszłości, nie budził w narodzie greckim żadnych przykrych wspomnień. Co wię-cćj 1 był nawet popularny dla młodszego Cyrusa, znanego z swoich ńlheleilskich uczuć. Autor, jak wielu Greków owego czasu, przekonany był, że młody książę posiadał wszystkie zalety dobrego panującego i że na tronie byłby znakomitym przykładem wszechwładnego monarchy, rządzącego wedle zasad najszlachetniejszych2). Jego to rysy, po części wyidealizowane, przeniósł na protoplastę dynastyi Achemenidów.

W krótkiej przedmowie3) zastanawia się autor nad nietrwa-łością greckich konstytucyi; demokracye, oligarchie, despotyczne rządy samozwańczych tyranów następują po sobie z przerażającą szybkością. A nawet w domach prywatnych mało jest ojców rodzin, którzy umieją zdobyć sobie należyte posłuszeństwo. Z drugiej strony woły słuchają swego skotarza, wszelakie trzody swoich pasterzy, a nigdy nie słyszano, aby się przeciw nim buntowały. Co wiecćj 1 trzoda każda krnąbrniejszą jest przeciw obcym, niż przeciw swojemu panu, ludzie zaś najchętniej tym się opierają, którzy chcą nad nimi przewodzić. Stąd wniosek oczywisty, że człowiekowi łatwićj panować nad inne mi stworzeniami, niżeli nad ludźmi4). Wśród tych smutnych uwag przychodzi autorowi na

') Cic. epist. ad Quint. I. I. 8: Cyrus Ule a Xenophonte non ad hisloriae fi dem scriplus, sed ad efjigiem justi imperii. Prawda historyczna bezustannie pomijana dla względów dydaktycznych.

2)    W Ek o norniku (rozd. 4 §. 18 i nast.) stawiany jako wzór dowódzcy, którego chętnie słuchają podwładni i przy którym trwają uiezwruszenie w niebezpieczeństwach. W Anabazie (I. 7. 3) wielbi on Greków dla wolności, którą posiadają i zaręcza, źe za nią oddałby wszystkie skarby swoje.

3)    C y rop. 1. 1.

■*) Ibid. I. 1. §. 3: t:xvx(ov ~mv iUd)v paov iirt ęó)tov r( xv9piÓ7r<ov apyety.

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0056 48 Summa teologiczna które rozumie, lecz ponieważ owo podobieństwo jest jego formą. To samo
Obraz2 48 V. Legitymizacja władzy z obowiązującymi normami. Oczywiście tak, choć nie jest to częste
filozofia egzamin0 322 PLATON I ODKRYCIE TEGO CO PONADZMY*^ Tak więc tyrania jest państwem bezwzglę
IMG&48 Fire* explosion 1.    lam / MV... on fire (- aft er explosion). 2.   
Filozofia pierwszej połowy dziewiętnastego wieku 131 on tak: „Około 1830 roku ma swój początek ta
page0003 XVI. Xenofont ). Rozpacz opanowała dusze Greków. Z wodzów i setników, ktktórzy udali się d
page0006 2 mówiąc, że kwestya ta obchodzi nas tak z blizka i tak je&t da nas żywotną, że człowie
page0023 9 odpowiednio do ich natury i celu użyć i tak zadanie swego życia spełnić. 3. O zadaniu życ
page0030 28 XENOFOXT. Odmiennie ma się rzecz z pisemkiem: *0 podatkach*. Gdyby ta najdawniejsza rozp
page0044 42 XENOFONT. i przyjaciel poetów, zaprasza! ich do swojej stolicy i cieszył się, że Pindar,
page0048 48 dować wieżę Babel; był także i taki, który chciał przekopać wulkany, by się dostać do
page0048 46 XENOFON T. Z innego punktu widzenia, nierównie wyższego, przedstawia Platon przedmiot po
page0049 48 (Ej. 1. ^jSrjpf. 4. ^3obojnqcl) bjiect ja robjice fmoet. 3acf)ott)at) ie ob mfjąftfiego
page0050 48 Tymczasem Jako!) opuścił swego teścia Labana i powracał do swego kraju. Gdy się zbliżył,
page0052 48 helu, jakoteż kilku słabym liniom metalowym. Gwiazdy białe w Oryonie i Plejadach są typa

więcej podobnych podstron