klszesz498

klszesz498



1590 i. Moszyński: kultura li

leży zapominać, że odnośnie do Powiśla i Poodrza nie rozporządzamy ani w części tak dokładnymi wykazami rzek i potoków, jak dla dorzecza Dniepru.

Krótko mówiąc pewne scytyjskie nazwy stwierdzić można tylko na obszarze dawnej Scytii w najściślejszym znaczeniu słowa, to jest nad dolnym Dunajem oraz na stepach Ukrainy z jej Donem, Dnieprem i Dniestrem. W szczególności te trzy nazwy, pisane (dawniej) u Słowian (ruskich) Dont, Dmśpri albo Dnepn (cf. grec. &avairpię, łac. Dana per), Dnestrt (^Dinestri, cf. łac. Danaster) zawierają w sobie scytyjski apelatyw dla 'rzeki’, jak to-wynika z awestyjskiego danu- 'rzeka’ i osetyńskiego -don 'to samo5; przy czym nomenklatury: Dniepr i Dniestr, są złożone. Nazwa Dniepru rozeszła się od dolnego jego biegu w górę. Jak dawniej Słowianie zwali tę rzekę po swojemu, nie wiadomo. Pewną wskazówkę mogą nam tu dawać mohylewscy Białorusini, którzy ją nazywają Dunajem (ob. s. 1563 odn. 4)1.

969. Oprócz bałtyckich nazw rzecznych na ziemiach północno-słowiańskich i oprócz takichże nomenklatur fińskich (głównie na Wielkorusi), germańskich oraz scytyjskich zwracały też na siebie uwagę niesłowiańskie nazwy krajów czy okolic, gór i osad. Z pośród owych ostatnich nazw szczególne zajęcie śród badaczy rumuńskich i polskich obudziły w ostatnich czasach nomenklatury tzw. wołoskie. Jak wiadomo, główna fala ludności wołoskiej przybyła na ziemie północno-zachodnio ruskie i polskie stosunkowo bardzo późno, bo dopiero w w. XIV(—XV). Czy w czasach wcześniejszych występowała jakaś godna szczególnej uwagi domieszka owej ludności na tych obszarach, tego na razie w sposób pewny jeszcze nie wiemy. Co do wspomnianej fali głównej, to odnośne fakty ujął w r. 1920 krótko i przejrzyście F. Bujak. Wedle niego przedstawicielami wołoskiej ludności wędrownej były „rozchodzące się grzbietami Karpat aż do Śląska Cieszyńskiego i Moraw gromady Rumunów', którzy dla swej kultury pastersko-leśnej żądają samorządu i osobnego uregulowania stosunku ekonomicznego do właściciela. Szczególnie liczne są ich osady na ziemiach czerwieńskich, gdzie opuszczając góry sięgnęli aż do źródeł Prypeci2. Wsi takich założono w w. XV i XVI ok. 500“.— Nie jest może wykluczone, iż wędrówki wołoskie sporadycznie wykraczały jeszcze dalej na północ i północny wschód — za Prypeć. Jedną ze wskazówek tego rodzaju migracyj mogłaby być następująca. Wołosi mieli, jak wiadomo, m. i. w Polsce i na Rusi własną charakterystyczną organizację i na czele ich drobnych gromad (na czele wsi)1 stali zwierzchnicy (mn. w. w rodzaju naszych wójtów czy sołtysów), których źródła ruskie nazywały kniaziami, tłumacząc czy oddając w ten sposób wyraz występujący u Wołochów2, względnie dziś u Rumunów, w postaci jude (czytaj fu de) 'sędzia, sołtys’ (porówn. nmc. Dorfrichter 'wójt' [dosłow. 'sędzia wiejski’]). Ten ostatni apelatyw, przejęty przez Ruś, mógłby brzmieć żud albo żyd (tu nawiązywać ma jakoby m. i. nazwa miasta Żydaezów w dokumentach Zudoczow). Innymi słowy konsekwencją wołoskiego osadnictwach na ziemiach ruskich mogłoby być m. i. pojawienie się w nazwie miejscowej uderzającej oboczności czy w pewnym sensie równania: kniaź = żyd. Otóż zawsze zastanawiała mnie dziwna podwójność nazwy największego jeziora poleskiego Kniaź albo Żyd (w pobliżu tego jeziora znajdują się: z jednej strony osada Kniaź-Oziero, a z drugiej — stare cmentarzysko zwane przez lud U żydzie). Czyżby dziwaczna ta oboczność była całkiem przypadkowa? Niewątpliwie jest to możliwe; ściśle biorąc, jest w tej chwili nawet prawdopodobniejsze, niż ewentualność jakiegoś śladu Wołochów. Ale bądź co bądź wartoby się tyin może zająć nieco bliżej; jezioro Kniaź czy Żyd nie leży bowiem aż tak znów daleko od Wołynia, skąd znamy notorycznie wołoskie osady, by bodaj sporadyczne sięganie w te strony Wołochów (choćby już zniszczonych, ale zachowujących jeszcze niektóre własne terminy ustrojowe) było zupełnie nieprawdopodobne; tym bardziej że lud ten trudnił się, jak wiadomo, w pierwszym rzędzie hodowlą bydła, a Polesie przedstawia i przedstawiało teren nadzwyczaj odpowiedni dla tego rodzaju gospodarki3. Najmożliwszym w powyższym świetle byłoby przyjęcie, że nazwa Żyd jest pierwotną (cf. słów. żid- 'wodnisty, wilgotny, rzadki [np. o błocie]’, st.-słoweft. żidosU 'wilgotność’ oraz nazwy rzeczne w Podnieprzu: Żid, Żidok), zaś nazwa Kniaź powstała później dzięki pewnego rodzaju interwencji języka czy słownika Wołochów (może nawet niekoniecznie — całkiem bezpośredniej).

970, Główne zainteresowanie budzą jednak w Polsce ostatnio tzw. wołoskie nazwy w Karpatach i Podkarpaciu. M. i. także jeden z mych uczniów krakowskich wykonał w roku 1929 niewielką pracę na temat rozmieszczenia nomenklatur Magura i Kycera (po polsku Kiczera, Kiczora) na obszarze b. Galicji4. Okazało się przy

K. Kacllec, VaiaSi a valaśske pravo, r. 1916, s. 332 (cf. też s. 114).

2 Ib. s. 280 w. 16 od góry w związku ze str. 114 w. 15—13 od dołu.

3    Ob. K. Moszyński, Polesie Wschodnie, r. 1928, s. 48 sq.

4    Rozprawkę tę wraz z czystopisem mapy wręczyłem, wyjeżdżając z Krakowa w r. 1935, prof. K. Nitschowi, który ma ją ogłosić w „Ludzie Słowiańskim". Tutaj reprodukuję tylko mapę sporządzoną przez mgra J. Klimaszewską na podstawie hrnlirmoweeo. ale starannie opracowanego egzemplarza, jaki zatrzymałem u siebie.

1

W związku z tym może jednak tak pospolity u Słowian — zwłaszcza w pieśniach — apelatyw dunaj (ob. s. 1563 sq.) zawdzięcza swój początek nazwie rzecznej, ale nie nazwie Dunaju południowego, lecz Dunaju-Dniepru.

* Spacjowanie pochodzi ode mnie.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
klszesz359 1316 U MOSZYŃSKI: KULTURA LI instrument o dwu (i czterech) strunach znam z Rumunii1 2 3,
klszesz085 824 l. MOSZYŃSKI: KULTURA LI wienia tak kontrastowe, jak np. czysty szkarłat (cynober) z
klszesz091 830 K. MOSZYŃSKI*. KULTURA LI w dość pokaźnej ilości układy identyczne względem siebie lu
klszesz131 870 i. Moszyński: kultura ludowa słowian Dodajmy jeszcze co do Słowian bałkańskich, że ta
klszesz315 1228 U MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWI cnie1. Że przy tej sposobności może powstać nowy,
klszesz484 1562 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LI skim znajduje się rzeczka Wołożówka (wzgl. Vołożovka)1 2 3,
klszesz010 734 K. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDOWA wielką skalę wahań co do stopnia wrażliwości estetycznej
klszesz163 928 K. MOSZYŃSKI i: KULTURA LUDÓW; z Wenecji. Weneckie przechowały się do ostatnich
klszesz242 1082 . Moszyński: kultura ludów/ czony był (wzgl. jest) do dziś dnia również w Angiii (cu
klszesz278 1154 [. MOSZYŃSKI: kultura ludowa słowian Achpty —vot sta — do, pły — vot sta — do. Ply-v
klszesz342 1282 l. MOSZYŃSKI: KULTURA żej, narzuca się, mówiąc krótko, pytanie, czy Wielkorusi nie u
klszesz379 1354 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA rakter, jest mianowicie podobny do reczytatywu, albo na
klszesz454 502 K. Moszyński: kultura ludowa zych baśniach nawiązują często do ich dawnej rozległej r
klszesz474 1542 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA AIAN szkańcy operują w stosunku do bydła etc. nome
klszesz012 736    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN tak dobrze, że właściwie nie m
klszesz065 804 c. Moszyński: kultura ludów, mając wzór li tylko w pamięci i wykonywując go wyłącznie
klszesz119 858 C. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA niern w Skandynawii) pozwala przypuszczać, że i zachodni
klszesz158 918 K. MOSZYŃSKI-. KULTURA LUDOWA SŁOWIAN 918 K. MOSZYŃSKI-. KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Fig.
klszesz173 948    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN nieco zbliżone. Możliwe, że ni

więcej podobnych podstron