P1010564

P1010564



o. Józef M. Bocheński

Wreszcie nasz katolicyzm będzie katolicyzmem bojowym. Używam tego wyrażenia celowo, w ścisłym znaczeniu słowa, z myślą

0    walce zbrojnej, ale także o całym naszym „żołnierskim” nastawieniu. Katolicy francuscy, sięgając myślą do pierwotnego chrześcijaństwa, wyciągnęli z jego polityki wniosek, który dałoby się, mniej więcej, sformułować w słowach: nie sprzeciwiać się złu. Niechże wolno jednak będzie katolikom polskim pójść po naukę do średniowiecza i własnej historii, tylekroć błogosławionej przez Kościół. Niech p. Maritain pozwoli nam czytać św. Tomasza bez uprzedzeń

1    brać jego słowa w prostym, literalnym znaczeniu. Wyczytam tam bez trudności co następuje: poszczególnemu człowiekowi wolno niekiedy poświęcić siebie, nie sprzeciwiać się niesprawiedliwości, biernie przyjmować prześladowania, Kościół zawsze nauczał, że to jest bardzo chwalebne i chrześcijańskie postępowanie, natomiast, według św. Tomasza, jest rzeczą zupełnie jasną i nie podlegającą dyskusji, że nie wolno poświęcać dobra innych, tym bardziej wartości ponadludzkich, za które się jest odpowiedzialnym. Ojciec rodziny, kiedy widzi, że ktoś mu morduje jego dzieci ma nie tylko prawo, ale i święty obowiązek brać za siekierę, czy karabin i rżnąć napastnika w łeb. Przywódca państwa, który widzi, że mordercy zabierają się do generalnego zabijania w kraju (komunizm), ma nie tylko prawo, ale i obowiązek, którego jeśli nie wykona, popełni grzech śmiertelny, posłać tych panów na szubienicę Król, który widzi, że jego państwo jest zagrożone przez najeźdźców, ma nie tylko prawo, ale i obowiązek bronić go, a podwładni mają obowiązek iść do szeregów Jeśli nie idą, słusznie należy im się kula. Jeśli natomiast padną na polu walki, św. Tomasz nazywa ich męczennikami. Sw. Tomasz, nie ja Ja sam nie śmiałbym przeciwstawiać mojego polskiego odczucia wartości sądom prof. Maritaina

Ale tez z powyższego i\ynika, że nasze polskie wyczucie obowiązków bojowych jest nie tylko niesprzeczne z katolicyzmem, ale może

Szkice o nacjonalizmie

nawet bardziej zgodne z nim, niż humanistyczne teorie katolików francuskich Musimy teorię naszego stanowiska rozwinąć stworzyć etykę wojskową, opartą na tezach tomistycznych, stworzyć odpowiedni system wychowania, który by z naszej młodzieży robił me mazgai humanitarnych, ale ludzi tęgich i bojowych. To jest, powiedzmy raz jeszcze, nie tylko nasze prawo, ale i nasz obowiązek

Teoretycy zachodni - taki o. Strattamann OP - biedzą się nad różnymi subtelnościami prawnymi odnoszącymi się do kwestii dopuszczalności wojny. Zasadzie przeczyć nie mogą, bo jest zanadto oczywista ze stanowiska katolickiego Opisują ją jednak w taki sposób, że staje się niepodobna do wykonania Mnie się wydaje, ze ci ludzie ulegli zarazie humanitarnej, ze całą duszą lgną do mdłych pojęć przebrzmiałego wieku. Da się to wytłumaczyć ich położeniem, istotną bezcelowością wojen między np Niemcami a Francją Ale u nas sytuacja jest zgoła odmienna: u nas chodzi ciągle o życie, me tylko życie nasze, ale i katolicy zmu europejskiego Dlatego musimy sobie jasno uświadomić, że szerzenie w Polsce poglądów Strattmanna, czy innych, jest zdradą wprowadza defetyzm, osłabia siłę bojową narodu, potrzebną - może już jutro - do walki na śmierć i życie Ta walka zbrojna, w którą pójdziemy bez kompromisów i bez „humanitaryz-mów”, nie żałując ani naszej krwi. ani naszych wrogów, to ceł i sens istnienia Polski. Wolelibyśmy, żeby tak me było Ale skoro Opatrzność dała nam taką właśnie rolę, trzeba się podporządkować Trzeba nam więc, powtarzam, stworzyć nasz własny - polski - katolicyzm, oparty na teorii katolickiego nacjonalizmu, jednokierunkowości państwa, i specyficznym rozwinięciu cnót żołnierskich, koniecznych w naszym położeniu Pracy wiele Warto się do mej zabrać zaraz


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
26636 P1010555 o. Józef M. Bocheński Wobec ignorancji i notorycznie niskiego stanu myśli katolickiej
P1010553 o, Józef M. Bocheński Ale wartości nie wiszą w powietrzu. Katolik nie może uznać platońskie
86208 P1010559 o. Józef M. Bocheński elementów - jest ideałem organicznym: jedność światowego katoli
13289 P1010577 (2) o. Józef M* Bocheński katolicyzm w znaczeniu, które temu słowu przypisujemy - my,
86693 P1010567 o. Józef M. Bocheński Otóż katolicyzm jest także tendencją społeczną Wobec tego, że z

więcej podobnych podstron