skanuj0023 (127)

skanuj0023 (127)



206 Rozdział 6. Język i mass media: znaczące płaszczyzny komunikacji

w tym zakresie między kobietami a mężczyznami. W roku 1986 regularnymi;; czytelnikami gazet codziennych było 65% mężczyzn i 61% kobiet, a w roldjj?-... 1997 - już tylko 53% mężczyzn i 49% kobiet (MRTW 1997a). Ten ogóln||| spadek wynika głównie z faktu, iż coraz więcej ludzi „przestawia się” na ogl;|g§ danie telewizyjnych wiadomości i programów informacyjnych (MRT^p 1996a). W jaki jednak sposób możemy wyjaśnić istnienie różnicy w regular|9 nym czytaniu gazet występującą między kobietami a mężczyznami?

Zaproponowano kilka odpowiedzi na to pytanie. Na przykład jedeńjj z badaczy stwierdził, iż w najmniejszym stopniu zainteresowane prasą cółjl dzienną są kobiety młode (między 18 a 34 rokiem życia), nie pracujące lubj| posiadające dzieci w wieku do lat 6. I rzeczywiście, jeśli weźmiemy pod uwa- % gę grupę kobiet, do których odnoszą się jednocześnie wszystkie trzy z wymię nionych cech, to wśród nich odsetek osób mających nawyk codziennego czytania gazet wynosi jedynie 40%. Wskaźnik czytelnictwa prasy jest więc niższy j wśród tych kobiet, które nie mają ani czasu na czytanie, ani pieniędzy na zakup gazet (MRTW 1993a). Istnieje jednak i druga przyczyna występowania 3 różnicy między płciami w omawianym zakresie. Oto bowiem przekazy codziennych gazet często „nie przemawiają do kobiet”, a niekiedy kobiety są .3 w nich traktowane wręcz protekcjonalnie lub poniżane (MRTW 1998-B2).

Już w trakcie pobieżnego zapoznawania się z codziennymi wiadomościami dotyczącymi wydarzeń na świecie możemy uzyskać pewność co do jedne-]| go: jest to męski świat. Informacje o wydarzeniach lub działaniach, których bohaterkami są kobiety, zwykle są uznawane za mało znaczące, pozbawia się J je statusu „newsów” i umieszcza się na drugorzędnych szpaltach gazet (wyjąt-|g kiem są tu fakty z życia kobiet zajmujących bardzo wysokie stanowiska - np. '* gubernatorów stanów, znanych kobiet, które zmarły lub zostały zabite, względnie tych, które mają romanse ze słynnymi mężczyznami). Na przykład przeprowadzone w roku 1996 badanie 20 amerykańskich gazet (10 z nich pofj siadało bardzo duży nakład, a reszta mały lub średni) wykazało, iż jedynie 15% wiadomości i 33% fotografii z pierwszej strony gazet odnosiło się do kobiet. Po zdecydowanym wzroście zainteresowania kobietami, które nastąpiło w roku 1994, dwa lata później nastąpił spadek do poziomu z roku 19901 W tych samych badaniach stwierdzono również, iż kobietom nie poświęcano większej uwagi na dotyczących wiadomości lokalnych stronach gazet regionalnych (24% odniesień). Pomijano je także w tych częściach gazet, w którychg| poruszano problemy ekonomiczne (14% odniesień). Ponadto - jak okazało się 5 po szczegółowej analizie wzmiankowanych 20 gazet - mężczyźni napisali 65% -|j tekstów znajdujących się zarówno na ich pierwszych stronach, jak i w działach'J poświęconych wiadomościom lokalnym oraz działach ekonomicznych. Trzeba\

dodać, że reprezentacja kobiet była najmniejsza w największych, metropolitar-

I »-i1-\    T A    ' I i m    TNT 7 Y/Orl/


nych gazetach (np. „Chicago Tribune”, „Los Angeles Times”, „New York


Times" i „Washington Post”), a nieco większa w gazetach o małym i średniipjlp nakładzie (MRTW 1996b, patrz także: Dale 1997, First, Shaw 1996, MRTW Jl

J=997b, Zoeh 1997). Pomijanie kobiet i ich problemów występowało także iSfcorientowanych vv dużej mierze na przekazywanie informacji ogólnoamery-lańskich czasopismach typu „Time”, „Newsweek” oraz „U.S. News and : World Report”4.

Jednakże jeszcze bardziej interesująca jest analiza tych przekazów praso-||feych, w których kobiety stają się głównymi bohaterkami. Przywołajmy w tym miejscu badania przeprowadzone w 1980 r. przez Karen Foreit i jej współpra-cowników. Otóż stwierdzono, iż w „newsach” poświęconych kobietom piszący zwykle jasno określali pleć ich bohaterki (np. „adwokat pici żeńskiej”), często odnosili się do jej wyglądu fizycznego (np. „drobna blondyneczka”), jak również stanu cywilnego i rodzinnego (np. „dr Smith jest żoną...” lub jest ona '„ognistą babcią”). Takie trywializujące opisywaną osobę szczegóły są rzadziej eksponowane w wiadomościach, których bohaterami są mężczyźni. Możemy dodać, że w ciągu ostatnich 20 lat sytuacja w tym zakresie nie zmieniła się znacząco (zob. jednak Hardenbergh 1996). Podajmy jeszcze kilka przykładów. Qto w grudniu 1992 r., Associated Press przedstawiła krótko profile ośmiu kandydatów na najbliższych doradców prezydenta Billa Clintona. Była wśród nich jedna kobieta - Madeleine Albright, która później objęła stanowisko Ambasadora Stanów Zjednoczonych przy ONZ. I tylko w jej przypadku odniesiono się do statusu rodzicielskiego („urodziła troje dzieci”), w wypadku męskich kandydatów kwestię tę pominięto (MRTW 1993c). W roku 1996, gdy Garol Mosley-Braun (Partia Demokratyczna, stan Illinois) została wybrana do Kongresu, określono ją jako „matkę z uśmiechem cheerleaderki”, podczas gdy w stosunku do jej kontrkandydata użyto sformułowania: „profesjonalista w każdym calu - nic dziwnego, przecież jest znakomitym prawnikiem” (MRTW 1996c). W roku 1998, kiedy kongresmen Newt Gingrich opuści! Izbę Reprezentantów, gazeta „Washington Post” przedstawiła sylwetki dwóch polityków walczących o najwyższy urząd w zdominowanej przez Republikanów Izbie. Przy opisie kongresmena Stevena Largenta (Partia Republikańska ze stanu Oklahoma) skoncentrowano się na jego poglądach politycznych i możliwych strategiach działania, o jego wyglądzie zewnętrznym wspomniano jedynie raz. Z kolei, gdy analizowano postać kongresmenki Jennifer Dunn (Partia Republikańska, stan Waszyngton), punkt ciężkości przesuną! się - najbardziej istotny zdawał się być jej indywidualny styl i wyczucie trendów w modzie. Przywoływano dotyczące jej fizycznej atrakcyjności wypowiedzi kongresmenów, natomiast nie t przedstawiono ani jej poglądów politycznych, ani uprzednich doświadczeń zdo-m bytych w trakcie pełnienia różnych funkcji w Izbie Reprezentantów (MRTW §§■ 1999b). Można w tym kontekście sformułować bardziej ogólny wniosek: w bar-

f    4 Na przykład analiza okładek trzech dużych magazynów informacyjnych („Time”, „New-

i§!! sweek” i „U.S. News and World Report”) wykazała, iż w 1995 r. zostało na nich zaprezentowa-jpU nych 72 mężczyzn - w porównaniu do zaledwie 3 kobiet (modelki Claudii Schiffer, Susan Smith Ifkdbiety, która zamordowała swoich dwóch synów, i księżnej Diany) (MRTW 1996h).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
47216 skanuj0025 (117) 210 Rozdział 6. Język i mass media: znaczące płaszczyzny komunikacji m bowiem
skanuj0024 (120) i 208 Rozdział 6. Język i mass media: znaczące płaszczyzny komunikacji dzo wielu ar
skanuj0031 (76) 220 Rozdział 6. Język i mass media: znaczące płaszczyzny komunikacji nie (Hass 1998)
skanuj0032 (71) 222 Rozdział 6. Język i mass media: znaczące płaszczyzny komunikacji 222 Rozdział 6.

więcej podobnych podstron