P1020806 (2)

P1020806 (2)



braci Vlllareal. Oczywiście Wszyscy jej faceci byli na przy. jęciu, tłoczyli się, kręcili wokół niej, smagli, przystojni, muskularni, dobrze ułożeni, młodzi - i nagle Consuela uświadomiła sobie: Co ja właSdwie robię z tym starym dziadetn> Więc miałem rację od samego początku - czyli słusznie, że się skończyło. Consuela doszła ze mną tak daleko, jak chciała. Przeciągając romans na siłę, skazałbym się tylko na dodatkowe tortury. Postąpiłem więc najmądrzej, jak można: nie poszedłem na imprezę. Bo wczeSniej ulegałem i ulegałem bez końca, w sposób dla siebie samego niepojęty. Bolesna tęsknota nie opuszczała mnie nigdy, nawet u jej boku. Moim głównym uczuciem, jak już wspomniałem, była tęsknota. I nadał jest to tęsknota. Nie mam chwili wytchnienia od tej tęsknoty i poczucia, że jestem petentem.

W tym cały problem: boli, kiedy z nią jesteś, i boli, kiedy jesteś bez niej. Więc kto zerwał? Czy ja, nie idąc na imprezę, czy ona, wykorzystując argument mojej nieobecności? Nieustannie spierałem się o to sam z sobą. Aby przerwać ciągły korowód myśli wokół utraty Consueli - aby fałszywie nie wyolbrzymiać pojedynczego incydentu, przyjęcia dyplomowego, jako klucza do własnej porażki - często musiałem wstawać w środku nocy i aż do świtu bębnić w klawisze. I A stało się tylko to, że Consuela zaprosiła mnie do Jersey na oblewanie dyplomu, które oczywiście przyjąłem, ale przejeżdżając przez most, pomyślałem sobie: Tam będą jej rodzice, dziadkowie, kubańscy krewni, starzy przyjaciele z dzieciństwa, d słynni bracia też, a ja zostanę przedstawiony jako pan wykładowca, który występuje w telewizji. Zbyt groteskowe wydało mi się udawanie po minionym półtora roku, że jestem dla tej młodej damy jedynie dobrotliwym mentorem - zwłaszcza w obecności cholernych braci Vil-lareal. Za stary byłem na takie komedie, więc zatrzymałem się na moście po stronie Jersey, zadzwoniłem do Consueli

i powiedziałem jej, że samochód mi się popsuł i nie dojadę. Kłamstwo grubymi nićmi szyte - miałem niespełna dwuletniego porsche. No i jeszcze tego samego wieczoru Consuela przysłała mi faksem list z domowego aparatu w New jersey, nie najzjadliwszy list, jaki w życiu dostałem, ale Świadczący o braku kontroli, o jaki nigdy Consueli nie podejrzewałem.

Ale ja przecież w ogóle nie miałem o niej wyobrażenia. A ile wiedzy na jej temat traciłem, zaślepiony obsesją? Krzyczała na mnie w liście: „Zawsze zgrywasz starego mędrca, który wszystko wie”. Krzyczała: „Widziałam cię dziś rano w telewizji w roli wszechwiedzącego: wiesz, co jest dobre w kulturze, a co złe, co ludzie powinni czytać, a czego nie powinni, znasz się jak nikt na muzyce i sztukach plastycz-nych, a kiedy ja chcę uczcić ważny moment w swoim życiu, wydać ekstra przyjęcie i mieć cię przy sobie, bo jesteś dla mnie najważniejszy — ciebie nie ma”. Zdążyłem jej już posłać prezent, kwiaty — mimo to szalała ze złości... „Zadufany, Przemądrzały Pan Krytyk, wielki autorytet od wszystkiego, wszystkich poucza, co należy myśleć, i przywołuje do porządku! Me da asco!"

Tym zakończyła. Przedtem nigdy, nawet w odruchu czu-łości, nie pozwoliła sobie wobec mnie na użycie hiszpańskiego. Me da asco. Potoczny idiom o znaczeniu: „Rzygać mi się chce”.

To historia sprzed sześciu i pół roku. Dziwne jest to, że trzy miesiące później dostałem kartkę od Consueli, z ekskluzywnego kurortu w którymś z krajów Trzeciego Świata — Belize, Honduras, coś w tym stylu — utrzymaną w tonie całkiem przyjaznym. A gdy minęło następne pól roku, zadzwoniła do mnie. Starała się o pracę w reklamie, za co.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img076 (32) czasu i uwagi, co nie znaczy oczywiście, że mamy sobie pozwolić na lenistwo i bezczynne
page0350 348 PLATON. jak przed śmiercią, nikt nie otwiera podwoi rozkoszy*. Oczywiście zaślubienie j
Testy dla pi?toklasisty, sz?stoklasisty1 Aromatyczny napój Wiadomo, że jej miłośnikami byli Jan III
CCF20090831041 58 Przedmowa formalizm oczywistości matematycznej — jej wiedza przebiega po linii ró
wydawać, że są tacy jak byli ,ale psychika zmieniła im się bardzo- na niekorzyść oczywiście. Ponadto
2011 03 03 32 17 KORZENIE WSPÓŁCZESNEJ EPIDEMIOLOGII wszyscy epidemiolodzy dawniej byli lekarzami B
W domu Skłodowskich zabawy miały charakter edukacyjny. Trudno by sią temu dziwić, skoro jej rodzice

więcej podobnych podstron