img975 (3)

img975 (3)



Levi-Strauss

Jak widać z tego cytatu, Levi-Strauss jest wizjonerem, a z ludźmi, którzy miewają wizje, jest zawsze ten kłopot, że trudno im zauważyć zwykły świat konkretów, który my wszyscy widzimy wokół siebie. Levi--Strauss rozwija swoją antropologię, wychodząc od uznania społeczności pierwotnych za „zredukowane modele” tego, co jest istotą całego rodzaju ludzkiego, ale ci Russowscy „szlachetni dzicy” zamieszkują świat bardzo oddalony od brudu i smrodu, stanowiących przecież normalne warunki pracy antropologa w terenie. I to jest ważne. Czytając dokładnie Smutek tropików, odkrywamy, że Levi-Strauss podczas wszystkich swoich podróży po Brazylii nigdy nie pozostawał w jednym miejscu dłużej niż kilka tygodni, nigdy też nie był w stanie przeprowadzić z żadnym z tubylczych informatorów swobodnej rozmowy w ich własnym języku.

Jest wiele metod badań antropologicznych, ale intensywne badania terenowe - w stylu Malinowskiego -z wykorzystaniem znajomości języka tubylców stanowią obecnie podstawową techniką badawczą, stosowaną przez prawie wszystkich brytyjskich i amerykańskich antropologów społecznych. Zupełnie czymś innym jest uważny, acz powierzchowny opis zwyczajów i obyczajów, oparty na wiadomościach uzyskanych od specjalnych informatorów i tłumaczy - a to jest właśnie źródło, z którego Levi-Strauss, wzorem swoich poprzedników ze szkoły Frazera, czerpie większość swych obserwacji etnograficznych.

Jest niewątpliwie prawdą, że przybywając po raz pierwszy do jakiejś społeczności pierwotnej, doświadczony antropolog z pomocą kompetentnych tłumaczy już po kilku dniach będzie w stanie skonstruować rozwinięty model jej społecznego funkcjonowania. Z drugiej jednak strony jest też prawdą, że jeśli zostanie tam przez sześć miesięcy i nauczy się miejscowego języka, przekona się, jak niewiele zostanie z jego pierwotnego modelu. Co więcej, zrozumienie zasad funkcjonowania tego systemu społecznego okaże się po tych sześciu miesiącach zadaniem trudniejszym, niż to się zdawało w dwa dni po przyjeździe.

Sylwetka uczonego

Levi-Strauss nigdy nie miał okazji przeżyć tego demoralizującego doświadczenia, wobec czego nigdy też nie porusza związanych z nim zagadnień.

We wszystkich swoich pracach Levi-Strauss przyjmuje założenie, że ten prosty model zrodzony z pierwszych wrażeń odpowiada w znacznym stopniu autentycznej (i bardzo ważnej) rzeczywistości etnograficznej, którą jest „model świadomy”, tkwiący w umysłach informatorów antropologa. Antropolodzy mający szerszy i bogatszy zasób doświadczeń wyniesionych z badań terenowych uważają, akurat odwrotnie, że ów pierwotny model nie jest właściwie niczym innym, jak tylko amalgamatem z góry powziętych założeń obserwatora.

Z tego też względu wiele osób uważa, że Levi--Strauss, tak samo jak Frazer, jest nie dość krytyczny wobec własnych materiałów źródłowych. Po prostu zawsze potrafi znaleźć to, czego szuka. Każde świadectwo, nawet mocno wątpliwe, jest przyjmowane, o ile tylko pasuje do logicznie wywiedzionych tez; jeśli natomiast fakty przeczą teorii, wówczas Levi-Strauss albo je pomija, albo gromadzi potężny asortyment inwektyw, by fakty te zdezawuować! Trzeba pamiętać, że główną specjalnością Levi-Straussa są filozofia i prawo; toteż ciągle sprawia on wrażenie raczej adwokata broniącego jakiejś sprawy niż naukowca za wszelką cenę poszukującego prawdy.

Ale filozof-adwokat jest również poetą. Dlatego książka Williama Empsona The Seven Types of Ambigui-ty, chociaż należy do tego rodzaju krytyki literackiej, która z natury swej jest niechętna współczesnemu strukturalizmowi, stanowić może znakomite wprowadzenie do studiowania Levi-Straussa. On sam nigdy wierszy nie publikował, ale jego postawa wobec dźwięków i znaczeń, wobec kombinacji i permutacji elementów języka zdradza jego prawdziwą naturę.

Wielkie, czterotomowe dzieło na temat struktury mitologii Indian amerykańskich jest zatytułowane nie Mythologies, lecz Mythologiąues, tj. „logika mitu”, a przedmiotem analiz są tajemnicze związki między tą „mito-logiką” a innymi logikami. I to jest właśnie

31


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jak widać z tego przeglądu tłumaczeń z poezji polskiej na poetycki język słoweński, dorobek stu
Strona0011 11 Układ zastępczy, jak widać z tego, może być bardziej lub mniej złożony, w zależności o
KB0014 Jak widać z tego przeglądu, nie są miniatury w Kodeksie Behema jedynym zabytkiem, w którym wy
KRYTYKA W „POLITYCE” 69 Jak widać z tego zestawienia przeszło połowa wszystkich pozycji
89 Jak widać z tego zestawienia, najwięcej publikacji dydaktycznych powstało w latach siedemdziesiąt
CCF20120925011 Jak widać, tego dnia działo się tyle ciekawych rzeczy, że wszyscy szybko zapomnieli
114 B. Baron, Z. Garczarczyk Jak widać, do jego wyznaczenia niezbędna jest znajomość współczynników
DSC00006 (3) i ostatecznieI-torf jak widać, stiuktura wzoru na krzywiznę jest więc dość złożona. Nie
DSCF6543 42 Jak widać (por. rys. 5.1), x„ jest granicą przedziału, w którym można znaleźć zmienną lo
img996 Levi-Strauss Jest to wywód nadzwyczaj uproszczony, ale powinien pomóc w wyjaśnieniu nie tylko
44359 skanuj0104 108 Słowotwórstwo niciel (w. XIV). Produktywność tego forraantu uległa, jak widać,
CCF20091002003 tif że krew przepływa w nas od tego oto do tamtego naczynia włoskowatego. Jak widać,

więcej podobnych podstron