ScannedImage 11

ScannedImage 11



„O, to z pewnością, gdyż powiedziano: «nic się nie ukryje przed jego żarem»” (Ps. 19,7, TJ., Sanhedńn 90, V).

Pewnego razu rabbi Juda ha-Nasi wydał w sobotę ucztę dla cesarza. Podczas uczty podawał mu tylko chłodne potrawy, a cesarz jadł je z wielkim apetytem aż do wieczora. Innym razem wydał dla cesarza ucztę w dzień powszedni i podczas tej uczty podawał tylko potrawy gorące jak wrzątek. Wówczas Antoninus rzekł: „Tamte smakowały mi bardziej niż te”. Na to rabbi Juda ha-Nasi powiedział mu: — „Nic dziwnego, brak bowiem jednej przyprawy!” — „Jakże to — spytał cesarz — czy potrawom władcy może czegoś brakować?” — „Owszem — rzekł rabbi — brak im szabatu. Czy masz dziś sobotę?” (Bereszit Rabba 11).

Antoninus i Juda ha-Nasi

Pewnego razu Antoninus rzekł do rabbiego Judy ha-Nasi: — „Moim życzeniem jest, aby mój syn Asweros panował zamiast mnie i aby Tyberiada została uwolniona od podatków. Ale jeśli powiem o tym książętom, to jedno wykonają, ale dwóch tych rzeczy nie uczynią. Wtedy rabbi Juda ha-Nasi przyprowadził jednego człowieka i kazał mu siąść na barkach jego towarzysza, który z nim przyszedł. Kiedy spełnili jego rozkaz, podał temu gołębia, który był wyżej, bo siedział na barkach swego towarzysza, ale do tego, który był pod nim, bo dźwigał go na sobie, rzekł, aby powiedział siedzącemu na nim, by wypuścił ze swej ręki owego gołębia. Widząc to Antoninus zapytał go więc — „Co to ma znaczyć?” Rabbi zaś mu rzekł: — „Sens tego jest taki, że najpierw masz poprosić ich, aby obwołali królem Aswerosa, a dopiero potem nakażesz mu, aby zwolnił lyberiadę od podatków”.

Potem Antoninus powiedział: — „Możni i dostojnicy rzymscy martwią mnie i trapią”. Wtedy rabbi Juda ha-Nasi wyprowadził go do ogrodu i przez cały dzień w jego obecności wyrywał po jednej łodydze rzodkwi z grzędy. Wówczas Antoninus rzekł: — „Wniosek z tego jest taki, że chce mi powiedzieć, że mam pozbywać się ich pojedynczo i nie od razu mam drażnić wszystkich”.

Antoninus miał jedną córkę imieniem Gira (strzała), która popełniła grzeszny występek. Wtedy strapiony Antoninus wysłał posłańców do rabbiego Gargiry, a ten posłał doń rabbiego Kustartę. Potem posłał Koratę, a następnie jeszcze rabbiego Chasę. Tymczasem Antoninus posyłał mu codziennie skórzany worek wypełniony po brzegi kruszonym złotem i pszenicą mówiąc do posłańca — „Idź z pszenicą do rabbiego Judy ha-Nasi”. Ale gdy posłaniec mu to przyniósł, rabbi Juda ha-Nasi kazał mu powiedzieć Antoninusowi: — „Nie potrzebuję twojego złota, gdyż sam go mam bardzo wiele”. Wtedy Antoninus rzekł: — „Niech więc będzie dla tych, którzy przyjdą po tobie, aby dali tym, którzy nastaną po mnie”.

A miał Antoniusz grotę, przez którą przechodził idąc ze swego pałacu do domu rabbiego Judy ha-Nasi. Każdego dnia zabierał z sobą niewolników, raz jednego z nich zabił przy wejściu do domu rabbiego Judy ha-Nasi. Drugiego zaś z nich zabił przy wejściu do swego pałacu. Rzekł on rabbiemu Judzie ha-Nasi: — „Kiedy przyjdę do ciebie, to nie powinno być u ciebie nikogo, masz być sam”. Pewnego razu przybywszy doń zastał u niego rabbiego Chaninę bar Chama, Który tam przebywał. Ujrzawszy go, rzekł rabbiemu Judzie: — „Czyż nie powiedziałem ci, że kiedy przyjdę ma nie być u ciebie nikogo?” Odpowiedział mu rabbi Juda ha-Nasi: — „On nie jest człowiekiem”. Wtedy Antoninus rzekł: — „Powiedz mu, żeby poszedł i zawołał tego niewolnika, który śpi przy wejściu do twego domu”. Poszedł więc rabbi Chanina bar Chama i zobaczył, że on nie żyje. Pomyślał sobie: — „Co teraz pocznę?” Jeśli pójdę i powiem mu, że nie żyje, to nie uwierzą mi i posądzą mnie o jego zabójstwo i powiedzą, że stałem się nikczemny. Jeśli zaś go pozostawię i pójdę, to powiedzą, że zlekceważyłem rozkaz i stanę się winnym znieważenia władzy”. Prosił zatem Boga o zmiłowanie i litość nad tym niewolnikiem. Po tej modlitwie wskrzesił go i odesłał go do Antoninusa. Ten ujrzawszy go, rzekł zdumiony: — „Wiem teraz, że nawet najmniejszy spośród was wskrzesza zmarłych. Jednak pomimo to, kiedy do ciebie przychodzę, nie powinno być u ciebie nikogo”.

Potem codziennie i przez cały dzień usługiwał Antoninus rabbiemu Judzie ha-Nasi. Karmił go i poił, a gdy Rabbi chciał wejść na swe łoże, to Antoniusz pochylał się przed nim i prosił: — „Wejdź na mnie, a dopiero potem na łoże, gdyż tak ci będzie łatwiej.” Ale rabbi Juda ha-Nasi mu odpowiedział: — „Nie byłoby to przyzwoitym zachowaniem się tak lekceważyć władcę”. Wtedy Antoninus rzekł: — „Któż

285


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ScannedImage 11 „O, to z pewnością, gdyż powiedziano: «nic się nie ukryje przed jego żarem»” (Ps. 19
RZYM 107 -Tak naprawdę, to Bones mi powiedział, Annette. Al» nie dostałaś pełnej obsługi, prawda? B
Untitled Scanned 11 Wskazówki dla nauczycieliA 4 w. 400 Dla właściwego zrozumienia zadania potrzebna
ScannedImage 2 (11) I 32.    W ostr.n zespole DIC zwykle stwierdza się: a.  &nbs
ScannedImage 2 (11) I 32.    W ostr.n zespole DIC zwykle stwierdza się: a.  &nbs
O władzy 11 ciu jest zatem poszukiwaniem władzy i nic innego nie ma, a reszta jest samooszukiwaniem.
Czemu skracamy okres adaptacyjny: □    Ekonomia - jest to czas, gdy nic sie nie produ
Untibbtled Nic się nie stało To chyba przypadek Nie obwołajcie go to moja wina Nie osadzajcieY^B^I .
Untitled Scanned 11 (2) RESET.Ostrzeżenie dotyczące instalacji w samochodzie, którego stacyjka 
Picture14 I ■ r.} J ;! llicża wszystko było takie podobne do tego, to się Spo* $ ■tyka’ u innych, ż
ScannedImage 11 1 POSŁANIE MAHOMETA Wdowa winna unikać zarażenia się od nieboszczyka, który stał się
ScannedImage 2 (11) I 32.    W ostr.n zespole DIC zwykle stwierdza się: a.  &nbs
PU w t/od • 11 - utrzymałem 1 rozwojaa lotnictwa. A tyniczi oori nic nus nie upoważnia do zbytniego
pm2 11.    Apatryda to: a.    osoba posiadająca dwa obywatelstwa (§) o

więcej podobnych podstron