DSC08699

DSC08699



Odpowiedź, starcze, wkładam na twą głowę. 780 Jaki cel, kędy mierzą przedsięwzięcia,

Nie gadać ani pytać do poranku;

Idźcie i pana czekajcie na ganku».

Wybiegła, drzwiczki za sobą zatrzasła. Wybiega Rymwid, a myśli po drodze:

(Gdzie idę, po co? — Wszak wojska i wodze Już zgromadzone, już wydane hasła». Odetchnął tedy, zwolnił nieco kroku,

Stanął z nagiętym ku ziemi obliczem I myśląc długo, nie myślał o niczem:

719 Bo w mnogich zdarzeń i wniosków natłoku Myśli samopas plączą się bezładnie,

Ani ich rozum znużony owładnie.

(Próżno tu czekam; już bliski poranek, Wkrótce się cała zagadka rozwiąże.

Muszę z nim mówić, spi czy nie spi książę». Więc stąpał prosto na pałacu ganek;

A wtem się z lekka rozwarły podwoje.

Litawor wyszedł sam jeden do sieni,

Szatę miał, w jaką stroi się na boje,

800 Całą od sutej błyszczącą czerwieni,

Głowę pod hełmem, piersi miasto zbroje Pancerz obwijał z żelaznych pierścieni,

W lewicy tarczę mniejszego obłęku,

A pas od miecza na prawym niósł ręku.

Gniewem lub troską zdał się kołatany, Nierównym stąpał i niepewnym krokiem;

Gdy się zbliżały rycerze i pany,

Uczcić łaskawym nie raczył ich okiem.

Drżący z rąk giermka wziął łuk i kołczany,

110 Miecz nawet zwiesił ponad prawym bokiem, A chociaż wszyscy omyłkę widzieli, Przestrzegać pana nikt się nie ośmieli.

Już zstąpił z ganku, już chorągiew złota Wzniesiona pocznie na dzień krwawy świtać; Już dosiadł konia, już przyboczna rota Miała go wrzaskiem i trąbami witać;

Lecz dał znak ręką, aby zamknąć wrota, Jechać w milczeniu i o nic nie pytać.

A pacholiki i nadworne sługi

820


880


i


Aż za most wywiódł na dziedziniec drugi.

Stąd nie gościńcem puścili rumaki,

Ale na prawo skręcając się dołem,

Przepadli między kurhany i krzaki;

Znowu ku drodze nawracają kołem;

Wąwóz ciemnymi wiedzie ich zatoki, Ścieśnione coraz rozsuwając boki.

Jest od przykopów miejskich tak daleka, Jako niemieckiej broni grzmot doniesie, Mała, zaledwie znana komu rzeka,

Wąskim korytem błądząca po lesie;

Ku drodze jednak coraz szerzej ścieka Gubiąc się w wielkim jeziora okresie; Puszcza okrywa z boków jej zwierciadła,

A z przodu góra wyniosła usiadła.

Tam gdy litewskie wymknęły się roty, Ujrzą śród góry, przy blasku księżyca, Zbroje, chorągwie, szyszaki i groty. Błysnęło, zagrzmi na hasło rusznica,

Sypią się męże, ściskają się roty,

Murem krzyżacka stanęła konnica.

840


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCN7074 (Kopiowanie) Na koniec zostaje do analizy ta część powietrza, która nie jest ani pobierana,
gielda?rma 1str od t5 e)wszystkie odpowiedzi sq prawidłowe w tym pytaniu odpowiedź E)je$t prawidłow
zdj cie202 30 Zastosowania actio Paułiann: - odpowiedzialność za działania na szkodę
łuki0034 / Tabela 12.1. Wpływ odpowiednich sil wewnętrznych na pizemieszczenia w zależności od wymia
skanuj0010 6 JEDNO Z NIEWIDZIALNYCH MIAST To, co sprawia ci radość w mieście - to (...) odpowiedź, j
skanuj0032 Zgadnij Wytnij obrazki z marginesu i wklej w odpowiednie miejsce. Jeśli na zawody się wyb
img018a Odpowiedzi: Mam ochotę na chipsy. Chodźmy pojeździć na deskorolce. Jestem panem świata. Jest
75 75 /o Odpowiedź merytoryczna (c.d.)    - 19 - na pismo Delegata £ĆK z 50.VI* 2.
skanowanie0028 Policz elementy w polach i pokoloruj je. Tą samą kredką zaznacz odpowiednią liczbę Na
skoktrzy Paweł Sobczak: Odpowiedz układu zamkniętego na wymuszenie skokowe dła rożnych wartości

więcej podobnych podstron