mimo jej niewątpliwej nowości i programowego zerwania z naśladowaniem stylów dawnych niejeden rys łączył secesję z tą lub ową sztuką przeszłości.
Z gotykiem secesję łączyły dynamika, prężność linii, upodobanie do tego, co pionowe, lekkie i ażurowe, pociąg do form organicznych, ornamentyka roślinna, oparta na florze rodzimej. Z późnym gotykiem nadto - predylekcja do zawiłych deseni krzywolinijnych i malowniczej asymetrii.
Z manieryzmem drugiej połowy XVI wieku secesja dzieliła upodobanie do smukłych, strzelistych postaci, do linii śrubowej, do asymetrii, do wyszukanych proporcji, do deformacji kształtu i dezorganizacji przestrzeni, do pierwiastków onejrycznych, do tematyki seksualno-erotycznej, do wieloznaczności, do tego, co dziwne, osobliwe, niezwykłe1.
Nietrudno wskazać również na podobieństwo między secesją a barokiem i rokokiem.
Z barokiem łączyło secesję szereg rysów.
Dążenie do syntezy wszystkich sztuk plastycznych, do tworzenia całości, w których architektura, rzeźba, zdobnictwo i malarstwo są stopione ze sobą.
Upodobanie do linii krzywych w architekturze i zdobnictwie. Architekci pełnego renesansu stosowali w elewacjach i planach głównie kwadrat, prostokąt i koło. Architekci włoscy baroku, Rainaldi, Borro-mini, Guarini i ich następcy, przekładali nad nie owal, elipsę, spiralę i inne krzywe2. Secesja również lubowała się w liniach krzywych. Architekci secesyjni - Guimard (projekt Hotel de Nózal w Paryżu, 1902), Gaudi (Casa Mila) - poszli przy tym jeszcze dalej w stosowaniu wymyślnych linii krzywych, zwłaszcza w rzutach poziomych, niż najśmielsi architekci baroku.
Upłynnienie, zmiękczenie kształtu. Falujące fasady budowli.
Miękkość modelunku w rzeźbie. Tutaj również artyści secesyjni (Rodin) poszli znacznie dalej niż artyści baroku.
Upodobanie do wody z jej ruchliwością i żywością. Tak jak artyści baroku, z Berninim na czele, podobnie rzeźbiarze secesyjni - Obrist, miody Bariach - projektowali chętnie fontanny.
Łączenie ze sobą, dla osiągnięcia efektu bogactwa i malowniczości, tworzyw o różnej strukturze powierzchni i różnych barwach.
W malarstwie i rzeźbie swobodna, asymetryczna i atektoniczna kompozycja.
Wreszcie ogólna postawa: pragnienie nowości i oryginalności.
W przeciwieństwie natomiast do baroku secesja stosowała asymetrię nie tylko w malarstwie i rzeźbie, ale i w architekturze. Także, w przeciwieństwie do baroku, wyrzekała się w malarstwie i grafice modelunku za pomocą światłocienia, sugerowania bryłowatości i głębi, posługiwała się przede wszystkim linią i płaską plamą oraz bladymi, delikatnymi tonami.
Silnie narzucają się również podobieństwa między secesją a rokokiem. Oba style lubowały się w krzywiznach, w asymetrii, w jasnych, bladych, chłodnych tonach. Oba style cechowała na ogół pogoda, lekkość, kapryśny wdzięk. Oba celowały w sztuce wnętrza i zdobnictwie. Oba dążyły do tworzenia jednolitych stylowo całości. Oba czerpały podniety ze sztuki Dalekiego Wschodu. Oba były wreszcie stylami międzynarodowymi o wielu odmianach narodowych. Podczas jednak gdy krzywe rokoka znamionuje zwykle wiotkość, brak siły, krzywe secesji są nieraz prężne, naładowane energią, dynamiczne: za przykład mogą tu służyć linie krzywe w meblach, wyrobach z metalu lub ozdobnikach graficznych Van de Veldego albo w Uderzeniu biczem Obrista3.
Pewne rysy łączą w ten sposób secesję z gotykiem, inne z manieryzmem, barokiem lub rokokiem. Podobieństwa te są w wielu przypadkach wynikiem dającego się stwierdzić oddziaływania tych stylów na
199