IMGE19

IMGE19



182


Jacek Szmatka


Procesy i reguły działania struktur socjomeirycznych


183


charakterystyczne dla grup o niskim poziomie spójności wywołuje rodzaj sztucz. nego konformizmu, konformizmu koniunkturalnego, u podłoża którego leży oba-wa przed upokorzeniem lub całkowitym wydaleniem z grupy. W wyniku obniżenia się poziomu spójności jednostki stają się więc rzeczywiście ujarzmione, aczkolwiek jedynie w sferze jawnych zachowań i jawnego wyrażania opinii. Grupa dotknięta syndromem myślenia grupowego ujarzmia jednostki w sposób dla nich niedostrzegalny. na poziomie, na którym oddzielenie konformizmu sztucznego w wyżej opisanym sensie od konformizmu rzeczywistego, spowodowanego rzeczywistym głębokim przekonaniem, jest niemożliwe. Jak pisze Janis (1978: 166), wzór relatywnie niezależnego myślenia jest prawdopodobnie charakterystyczny dla członków grupy, między którymi rozwinęły się stosunki wzajemnej akceptacji. W grupie takiej każda osoba zakłada, iż inne osoby chcą wiedzieć, co ona naprawdę myśli, i chcą ją nadal uważać za członka niezależnie od tego, co mówi.

Grupa dotknięta syndromem myślenia grupowego wytwarza jednakże inny typ konformizmu, który rodzi się w trakcie dość specyficznego procesu. Oto im bardziej grupa staje się spójna, w tym mniejszym stopniu jej członkowie będą rozmyślnie cenzurować swe wypowiedzi z obawy przed dezakceptacją w grupie, Przeciwnie. im bardziej spójna staje się grupa i im bardziej widoczne stają się objawy powstawania w strukturze syndromu grupowego myślenia, tym bardziej członkowie grupy będą nieświadomie cenzurować to, co myślą. Dzieje się tak dlatego, że nowo powstała struktura o cechach syndromu grupowego myślenia wytwarza nowy wzór motywacji - jest to motywacja sprzyjająca zachowaniu jedności grupy i zgadzaniu się i jej normami. Janis pisze: „W grupie spójnej [dotkniętej syndromem grupowego myślenia - J.S. j niebezpieczeństwo nie polega na tym, iż żadna jednostka nie będzie ujawniać swych poważnych obaw wobec propozycji większości, lecz że będzie ona myślała, iż propozycja ta jest dobra” (1978: 167). Otóż to! Grupa, w której ankora uległa przekształceniu, rozwijając syndrom myślenia grupowego, wytworzy całkowicie specyficzny typ konformizmu - nazwijmy go konformizmem jednopoziomowym. albowiem jednostka z wolna traci wówczas zdolność do oddzielania swych własnych opinii od opinii grupowych. Jednostka w takiej grupie staje się konformistą z przekonania. Janis dodaje:

Gdy dominuje syndrom myślenia grupowego, stłumienie dewiacyjnych myśli przybiera formę dc-HBHMWaych. gdyż jednostka myśli, że jej wątpliwości nic mają znaczenia, że bezsprzeczna korzyść plyme 1 poparcia grupowego konsensusu (1978: 167).

DondywiduaJizacja jednostek przez grupy dotknięte syndromem myślenia grupo-wtgD sięga - jak widzimy - poziomu motywacyjnego, przez co uzyskany zostaje paradoksalny efekt: stan euforii i pełnego zespolenia z grupą, dzięki którym jednostka żywi pęirirmawir o pełnej indywidualnej wolności. Czy jednak rzeczywiście jest wolna? (...)

W miarę wzrostu spójności grupy wolność jednostki ulega stopniowej redukcji |Mhbo lego. że na poziomie motywacyjnym może wystąpić równocześnie tenden-cp do wzmtu wewnętrznego przekonania o dysponowaniu dużym stopniem wolności- Przekonanie to jednak wywodzi się z faktu, że samoświadomość jednooki ulega - w wyniku tych procesów - znacznej redukcji (...)

Zintegrowana teoria deindywidualizacji Dienera. która dotyczy właśnie jfĘm nie procesów indywidualnych, nie zaś strukturalnych opisanych wcześniej, daje aę streścić następująco. W miarę postępowania procesu pogłębiania się spójności grupy jej członkowie zaczynają działać i myśleć w coraz bardziej podobny sposób, początkowo podobieństwo to wynika z silnych nacisków w kierunku konfonnaai oraz z tego, że osoby w tak homogenicznych grapach po prostu mają podobne postawy, motywacje i repertuary zachowań. Proces unifikacji pola grapy z jednej strony. homogenizacji zaś jej członków z drugiej, pogłębia się tak, iż z punktu widzenia zarówno obserwatorów z zewnątrz jak i członków grapa staje się coraz podobna - coraz trudniejsze staje się rozróżnienie jednostek w obrębie tej grapy, a samoświadomość jej członków słabnie. Sytuacja ta powoduje ponadto, że nłptisjfj chętniej przerzucają odpowiedzialność za podejmowane decyzje na grapę i co a tym idzie - przestają odczuwać potrzebę samoregulacji, albowiem nic dokonują osobistych wyborów.

Jednostka zdeindy widualizowana - kontynuuje Diener - „traci swą jaźń" w grapie. traci zdolność do samopostrzegania, traci kontakt z własnymi standardami, przestaje świadomie przewidywać konsekwencje swych działań, by wreszcie stracić leż zdolność nagradzania i karania innych jednostek. Innymi słowy mówiąc, osoba Ha njb reguluje już swego zachowania. Diener powiada wręcz (1980: 230). że zdeindywi-dualizowana jednostka, ponieważ reaguje na wszystkie bezpośrednie bodźce i podniety, staje się podobna do organizmu działającego według schematu bodziec -reakcja (S-R) znanego z wczesnego behawioryzmu, w którym pośrednictwo myśli zostaje maksymalnie zredukowane. Oczywiście deindywidualizacja nie musi w sposób nieunikniony prowadzić do zachowania destruktywnego lub antyspołecznego, lecz uniezależnia osobę zarówno od norm społecznych, jak i od osobistych standardów, które normalnie wpływają na jej zachowanie. |...]

BIBLIOGRAFIA

Back Kurt W. (1951). Influence ihrough Social Conmiunicaiion, Journal of Abnormal and Social P'j-chology", 46, 9-23.

Back K. W. i in. (1977). Social Psychology. New York; Wiley.

Bandura A., (Jndcrwood B.. Fromson M. E. (1975). Disinhibition nf Aggrersion ihmugh Jiffumn of responsibility and dehumanization of victims. Journal of Research in Pcrsooafty". 9.253-249. Bcrkowitz Leonard (1954), Group standard,i, cohesiveness. and prnduciivir\. -Humań RdananT. 7. 509-519.

Bovard E. W. (1951). Group structure and peneptian, Journal of Abnormal and Social ^jchotogji'. 46.498-405.

Diener (cd.) DeimlMduation (1980): The absence of selfauareness and self-regidauon g girnęmm-bers. (in:l Psychnlngyy of Group Influence. Paul B. Paulus (cd.!. Hillsdalc: Latarence Erlfewup Associates. Publ., 209-242.

Dillcs J. E.. Kellcy Harold II. (1956), Ęffecls of differem amduions ofantptaiur uf»« |[H group iwrms. Journal of Abnormal and Social Psychology". 53.100-107.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMGE13 JACEK SZMATKAprocesy i reguły działania struktur socjometrycznych * Zdolność grup spójnych do
Tak było - stan wojenny i proces kortowski (cz. i) Działalność struktur solidarnościowych na Uczelni
IMGD05 A. Ujęcia strukturalne JACEK SZMATKAPróba strukturalistycznej koncepcji małej grupy
IMGD37 Jacek Szmatka Jfó* poprzedniego założenia. Jeśli role społeczne są jedynym składnikiem strukt
IMGE16 17* Jacek Szmatka poczuwa się do odpowiedzialności za działania grupy. Zwróćmy uwagę, a %
36966 IMGE16 17* Jacek Szmatka poczuwa się do odpowiedzialności za działania grupy. Zwróćmy uwagę, a
skanuj0008 na stałe do języka praktyki i teorii. U podstaw tej ewolucji legły procesy profesjonaliza
Slajd1 (111) Prof dr hub. Roman Dygdała,ARCHITEKTURA KOMPUTERÓW Zasada działania procesora Program a

więcej podobnych podstron