Kennan6

Kennan6




314


GEORGK F. KKNNAN

potrafi, sprostać tej roli poprzez dostosowanie systemu amerykańskiego do jej wymogów. Czy ten system można zreformować uwzględniając ten w łaśnie cel? Czy coś już przemawia już za tym. że zostanie on tak zreformowany?

Nic widzę żadnego sposobu zreformowania tego systemu. Obawiam się. że indywidualni prawodawcy i politycy tego kraju nie zaniechaj;} prób wykorzystywania polityki zagranicznej we własnych celach, związanych z polityka wewnętrzną A póki będą tak postępować, amerykańska polityka zagraniczna mieć będzie niekoherentny charakter, ponieważ działania, które się na nią składają, będzie się podejmować w zależności od ich ukrytych efektów wewnętrznych, a niezależnie od ich efektywności w sprawach zewnętrznych. I.ió rym powinny służyć. Jest to postawa samobójcza przypominająca zachowanie tenisisty, który nic patrzy na piłkę, gdyż jest zbyt zajęty kwestią swego wyglądu podczas meczu, by skoncentrować się na grze

Nie traktuję tego zjawiska jako ciemnej strony Ameryki czy też światłe \a niższości amerykańskiego społeczeństwa. Jeśli chce się rządzić z jednej stolicy obszarem tak ogromnym i zróżnicowanym jak ten, który stanowią Stany / noczone - od Florydy do Alaski i od północnego Mainedo południowej Kalito mii - to jedyną metodą sprawowania władzy nic uciekającą się do pizyumsu jest nieustanne znajdowanie kompromisów między rozmaitymi ugrupowaniami politycznymi; i zapewne taka właśnie metoda rządzenia Stanami >'| d noczonymi jest lepsza niż jakakolwiek inna.

Nie lubię słowa „izolacjonizm", ma ono bowiem zbyt krańcowe konoi.n je powiedziałbym jednak, że kraj tego rodzaju winien realizować politykę zajmu wania się w maksymalnym stopniu swymi własnymi sprawami. Kiedy nazywam siebie „izolacjonistą" którym w pewnym sensie jestem to nic znaczy to. ze jestem zwolennikiem naszego natychmiastowego wycofania się z. NA IO i po zostawienia samym sobie naszych zachodnioeuropejskich sojuszników Nic mam na myśli nawet tego, żc powinniśmy natychmiast podjąć działania maja- e na celu pozbycie się pewnych naszych zagranicznych zobowiązań. Byłby n> nowy. kolejny grzech. Jestem jednak zdania, że nic powinniśmy brać na siebie żadnych dalszych zobowiązań, a zobowiązania już istniejące włącznie z tymi które dotyczą Środkowego Wschodu - stopniowo redukować do minimum, powracając do polityki pozostawiania innych narodów samym sobie i oczekiwania, żc odwzajemnią się nam tym samym. Bardzo się wyolbrzymia mebcz picczeństwa związane z taką polityką. Nawet jeśli chodzi o głośną ostatnio sprawę skutków sowieckiej ingerencji w Angoli, Ir) ocena nicbczpicczi iiitw związanych z tym. co rzeczywiście dzieje się w tym kraju, jest w oczywisty po sób przesadzona. Być może jest to niebezpieczne dla Angolijczyków: u m jednak nie grożą w związku z. tym żadne wyraźne niebezpieczeństwa

Czy nie sądzi pan. że postawa tego rodzaju otworzyłaby szeroko Wi. sow ieckiemu ekspansjonizmowi terytorialnemu i politycznemu',' A pi -n /<■ w szystkim - czy nie prowadziłaby ona do oddania liuropy /.achodmc/ u kowi Sowieckiemu ?

Nie powinniśmy wycofywać się z naszych zobowiązań wobec Ir.uiopy a chodnicj w sposób nagły. Jednakże od czasów wojny l umpa Zachodnia n i duje w nas zbyt mocne oparcie, mocniejsze niż przemawiałoby za tym je| la snc dobro. Umożliwiamy naszym europejskim sprzymierzeńcom pewną |< o mę ucieczki. Uważają oni. żc chronimy ich przed koniecznością posiadani >

Ol) POWSTRZYMYWANIA...

315


określonej polityki wobec Europy Wschodniej czy Niemiec Wschodnich, na co, oczywiście, chętnie się godzą; ale to się musi skończyć. Stopniowe wycofywanie się Ameryki i przejmowanie przez kraje zachodnioeuropejskie coraz większej odpowiedzialności za to, co przecież jest sprawą ich własnej obrony i przyszłości politycznej, wyjdzie im tylko na dobre.

Czy nic sądzi pan, że ostatecznym rezultatem sytuacji, którą Związek Sowiecki zinterpretowałby zapewne jako przyznanie mu nieograniczonych praw do prób rozszerzania swych wpływów, byłaby „finlandyzacja" łiuropy Zachodniej?

Porównywanie sytuacji Finlandii wobec Związku Sowieckiego z sytuacją Europy Zachodniej jest nieusprawiedliwione i krzywdzące - zarówno dla Finów, których status nie jest wcale tak slaby czy upokarzający (w okresie ostatnich dwudziestu pięciu lal ich niezależność znacznie się zwiększyła), jak i dla Europy Zachodniej, ponieważ jej stosunki z Moskwą wiążą się z cal kowicic odmiennymi realiami geopolitycznymi, demograficznymi i ekonomicznymi niż w przypadku Finlandii. Nie ma, na przykład, żadnego powodu, dla którego. Europa Zachodnia nic mogłaby zapewnić sobie własnych, odpowiednio dużych sil konwencjonalnych. Pod względem wielkości populacji i potencjału przemysłowego co najmniej dorównuje ona Związkowi Sowieckiemu. Fakt, że nic dysponuje silami militarnymi, którymi powinna dysponować, jest wyłącznie kwestią decyzji politycznych. Europa Zachodnia jest wyraźnie zbyt zajęta sprawami swych wygód materialnych i zbyt wysoko ceni sobie dobrobyt, by zdobyć się na konieczne poświęcenia. A jeśli tak jest, to „finlandyzacja" o ile do niej dojdzie - będzie okaleczeniem zadanym samemu sobie.

Mówi pan o obronie Europy Zachodniej; nie jestem pewien, czy „obrona” jest tu właściwym słowem i czy źródła nie leżą w niej samej, gdyż ogólna dekadencja społeczeństwa zachodnioeuropejskiego jest jedną z jego najbardziej uderzających cech. zauważalnych nawet dla kogoś, kto styka się z nimi całkiem przelotnie. Nic będę szczegółowo omawiał tej sprawy, wymienię tylko kilka przypadkowo dobranych złowieszczych zjawisk, takich jak niezdolność Wielkiej Brytanii do podniesienia wydajności produkcyjnej swego przemysłu, stanowiącej , w co trudno uwierzyć, mniej niż połowę wydajności Niemiec, a także do oparcia na nowoczesnych zasadach swego systemu związków zawodowych. Zdumiewa mnie również niezdolność Danii i Holandii do położenia kresu pornograficznej inwazji, która dotknęła te kraje. Jest to oznaka zupełnego braku wiary w siebie i całkowitego pomieszania warlości. To samo dotyczy zamieszek studenckich w Niemczech, będących wciąż, jeszcze poważnym problemem na wielu uniwersytetach. A co sądzić o niezdolności Senatu Berlina do zapobieżenia destrukcji Wolnego Uniwersytetu? Nadużycia są brutalne i wszechobecne, a reakcje żałośnie słabe lub żadne. Europa Zachodnia straciła poczucie proporcji. a to właśnie oznacza dekadencję.!

Czasem zadaję sobie pytanie, jaki sens mają próby chronienia świata zachodniego przed wydumanymi zagrożeniami zewnętrznymi, skoro symptomy dezintegracji wewnętrznej tego świata są tak wyraźne. Czy nic lepiej byłoby włożyć większość naszego wysiłku w starania o to, by zasługiwać na ochronę?

Parę lat temu, podczas naszego corocznego rejsu latem po Bałtyku, znalazłem się wraz z rodziną w niewielkim porcie duńskim, gdzie odbywał się właśnie festiwal młodzieży. Roiło się tam od hippisów - motocykle, dziewczyny.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Za wsparcie wydania tej jubileuszowej publikacji, za nieustanne motywowanie do jej napisania, opraco
Podróże z Tm178 178 MAROKO ZUPA KOCHANKÓW
skanuj0028 Że ty nie możesz odgrywać tej roli, którą ja odgry- wam. —    Nieprawda. —
Kennan8 318 <;korci: k. kknnan założeniu, że Związek Sowiecki postąpi tak samo..." Sądzę, ż
Kennan0 322 (.!.(»lt<.!•: V. KKNNAN Jedynym wielkim i zarazem skromnym człowiekiem w naszym kraj
Kennan5 332 GEORGK V. KENNAN Ma pan rację mówiąc o niebezpieczeństwach amnezji historycznej. Lecz d
Kennan1 344 (JKORCli r. KKNNAN możliwość sowieckiej kontroli nad Europą Zachodnią - nawet jeśli (w
Wysoko wykwalifikowany nauczyciel województwa śląskiego potrafi sprostać problemom
Wysoko wykwalifikowany nauczyciel województwa śląskiego potrafi sprostać problemom
Wysoko wykwalifikowany nauczyciel województwa śląskiego potrafi sprostać problemom
Wysoko wykwalifikowany nauczyciel województwa śląskiego potrafi sprostać problemom
Wysoko wykwalifikowany nauczyciel województwa śląskiego potrafi sprostać problemom
Wysoko wykwalifikowany nauczyciel województwa śląskiego potrafi sprostać problemom
Wysoko wykwalifikowany nauczyciel województwa śląskiego potrafi sprostać problemom

więcej podobnych podstron