przewodnik0004

przewodnik0004



Zachodzi jednak różnica miedzy byciem w umyśle .1 byt iem w i.< > \ wistości (negując realne istnienie Boga, ateista zakłada |< jut ranit nie w umyśle). To, nad co nic większego nie można pomyśleć, nie może im nin tylko w umyśle, wówczas bowiem nie byłoby tym, nad co nic większego nie można pomyśleć; można byłoby wszak pomyśleć coś istniejącego w rzeczywistości, będącego czymś większym od tego, co istnieje tylko w umyśle. Pojęcie zatem tego, nad co nic większego nie można pomyśleć a co istnieje tylko w umyśle, jest sprzeczne. W takim razie to, nad co ni< większego nie można pomyśleć, musi z całą pewnością istnieć nie tylko w umyśle, lecz także w rzeczywistości.

Drugi argument Anzelma


Argument ten można przedstawić inaczej, utożsamiając to, nad co nic większego nie można pomyśleć, z bytem najdoskonalszym z możliwych, Byt taki musi istnieć z konieczności, ponieważ inaczej nie byłby najdoskonalszym z możliwych. Uzupełnienie to znajdujemy w rozdziale 3 Proslogionu. Można pomyśleć, że istnieje coś, o czym nie można pomyśleć jako o nieistniejącym (można zatem pomyśleć istnienie bytu koniecznego). Byt taki jest doskonalszy od bytu tylko możliwego, o którym można pomyśleć, że nie istnieje. Jeśli zatem to, nad co nic większego nie da się pomyśleć, jest tylko możliwe, a nie konieczne, to można pomyśleć od niego byty doskonalsze, co jest sprzecznością. W takim razie byt, nad który nic większego nie można pomyśleć, jest bytem koniecznym, o którym nie można pomyśleć, że nie istnieje. Bytem tym jest Bóg, istniejący mocą własnej natury. O wszystkim innym można pomyśleć, że nie istnieje lub może nie istnieć; Bóg to jedyny byt, któremu nie można odmówić istnienia, kto zatem rozumie słowo „Bóg”, nie może negować istnienia Boga.

Rozumowanie to można uznać za osobny dowód łub za pogłębienie argumentacji z rozdziału 2, wskazujące na konieczność istnienia Boga jako bytu najdoskonalszego z możliwych. Ukazuje ono sprzeczność pojęcia Boga jako bytu mogącego nie istnieć (a tym bardziej faktycznie nieistniejącego)1. Punktem wyjścia nie jest treść Objawienia, lecz empiryczne stwierdzenie, w jaki sposób używają słowa „Bóg” zarówno teiści, jak i ateiści. Pojęcie bytu najdoskonalszego jest zrozumiałe (i akceptowalne) dla wszystkich, niezależnie od tego, czy uznają jego istnienie2. Celem dowodu jest wykazanie sprzeczności ateizmu, nie można bowiem

M i / i 111111' i' Itlc! linga jako byt u naj< li >slu m.ds/ego / ido/liwyt li I lówilo < ■ miii |>i zei zyi' |ego istnieniu, 'lezą (.i nic jfsi psychologii zna (niemo/ llwnśi' pomyślenia Boga jako nieistniejącego), lecz metafizyczna (nn/inn Boga wyklin /a możliwość’ Jego nieistnienia). W dowodzie Anzelma nie ma z.tCem |u/cjsc ia z porządku myśli do bytu, lec/ uznanie istnienia /a pozytywną doskonałość; lepiej wszak istnieć, niż nie istnieć3 4.

Pierwszym krytykiem dowodu Anzelma był mnich Ciaunilon, autoi '/.u/my I. i brr pro Insi pienie adoersus Anselmi in Proslogio ratiocinationemIH. Naj bar'dziej znany argument odwołuje się do pojęcia najdoskonalszej wyspy, która, jako rozumiana, istnieje w umyśle; ponieważ jednak jest najdosko nalsza, musi także istnieć w rzeczywistości (w przeciwnym razie dałoby się pomyśleć wyspę doskonalszą). Schemat dowodu zatem, pozwalają dowieść istnienia dowolnej rzeczy, okazuje się bezużyteczny jako argu ment teistyczny5.

Anzelm odpowiedział krytykowi w dziele Liber Apologeiicn\ ionli,i (iaunilonem respondentem pro Insipiente, trafnie dowodząi , /< an.il* »}'.i-i z wyspą jest zawodna, ponieważ najdoskonalsza wyspa i byt najdosl •• nalszy z możliwych należą do różnych kategorii. O ile ma sens pnjip i-bytu, nad który nie da się pomyśleć większego, otyłe nie ma sensu pn|y i* wyspy, nad którą nie da się pomyśleć doskonalszej (podobnie, Jak ni< ma sensu pojęcie największej liczby). Rzeczy skończone nie mają w< wnęt i / nego maksimum6, nie mogą zatem być najdoskonalsze we wszystkli li rodzajach; mają też wiele nieusuwalnych braków7. Od najdoskonalsze) wyspy można pomyśleć rzecz większą - chociażby najdoskonalszą | >lanet ę czy galaktykę; tymczasem od najdoskonalszego bytu nie można pomyślą' nic większego. Jak zauważył św. Bonawentura, idea bytu, nad który nie można pomyśleć najdoskonalszego, jest spójna, natomiast idea wyspy, nad którą nie da się pomyśleć doskonalszej, jest sprzeczna (wyspa jest niedoskonała właśnie jako wyspa). Absolutna doskonałość Boga nie daje

1

   J.J.C, Smart, Istnienie Boga, przeł. M. Szczubiałka, [w:] B. Chwedeńczuk (red.), Filozofia religii, s. 170.

2

   Anzelm z Canterbury, Co na to odpowiada wydawca tej książeczki, [w:] tegoż, Monologion. Pros logion, s. 201-202.

3

   B. Leftow, The Ontological Argument, [w:] W.J. Wainwright (red.), The Oxford Handbook ofPhilosophy ofReligion, Oxford: OUP, 2005, s. 82.

4

   Co może ktoś na to odpowiedzieć w obronie głupiego, [w:] Anzelm z Cantcrbury, Monologion, Proslogion, s. 177-185.

5

   Współcześnie schematów dowodów ontologicznych - celem ich zdyskredytowania - używa się do udowodnienia istnienia diabła lub bytu najgorszego z możli wych. Przykłady podaje G. Oppy w monografii OntologicalArguments andBelieJ in God, Cambridge: CUP, 1995.

6

   A. Plantinga, Argumenty za istnieniem Boga, s. 321.

7

   J. Seifert, Si Deus est Deus, Deus est. Refleksje nad dowodem ontologicznym św. Anzelma w interpretacji św. Bonawentury, przeł. M.St. Zięba, „Zeszyty Naukowe KUL” 28 (1985), nr 1 (109), s. 24.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Definicja procesu transportowego i procesu przewozowego oraz podstawowe różnice między tymi
Prasa antysemicka. iii. W wszelkiej pracy społecznej zachodzi zasadnicza różnica między zasiągnięcie
graniczne są już znacznie większe a różnice między nimi większe. Zachodzi jednakże ta sama zależność
P3111165 KAm.fl. POPPER iizujących teorii. Istnieje jednak niebagatelna różnica między doraźnym uzas
138 III. Pragmatyzm tencji, nie wydaje mi się jednak, by różnice między jego stanowiskiem a teorią
138    ///. Pragmatyzm tencji, nie wydaje mi się jednak, by różnice między jego stano
146 2 146 PROBLfcMATYKA PHYSIS. BYTU 1 KOSMOSU Różnica między tym bytem a zasadą Jończyków jest oczy
CCF20090523093 tif KARL R. POPPER lizujących teorii. Istnieje jednak niebagatelna różnica między do
CCF20090704068 138 Część I z niebywałą jasnością różnicy między bytem i byciem. „Wszak bycie bytu t
CCF20081221014 rych ńie zachodzą różnice między poszczególnymi wyznaniami chrześcijańskimi (jak: wi
85627 IMG21 (10) Różnice między CBA a CEA EA jest pochodna{ metody CBA, to jednak me z mą tożsama ‘
146 2 146 PROBLEMATYKA PHYSIS. BYTU I KOSMOSU Różnica między tym bytem a zasadą Jończyków jest oczyw

więcej podobnych podstron