42 Umiejętności terapeutyczne nauczyciela
najważniejszy jest uczeń, a wyznania nauczyciela są ograniczone do minimum. Powoływanie się na własne doświadczenie nie jest dobrym sposobem postępowania, bo chociaż wydarzenia są podobne, uczucia mogą być różne, szczególnie gdy uczeń pochodzi z innego środowiska kulturowego niż nauczyciel. Nie można sobie przecież wyobrazić, jak to jest być kimś innym (Murzynem, Azjatą, homoseksualistą itd.). Jeśli wydarzenie, o którym mówi uczeń, jest nauczycielowi całkiem obce, o empatię jest jeszcze trudniej. Trzeba wówczas uważnie słuchać i nie czynić z góry żadnych założeń.
Jeśli nauczyciel nie jest pewien, co właściwie uczeń powiedział na temat danej sytuacji, ale ma wrażenie, że wyczuwa konkretne emocje (na przykład rozczarowanie), może powiedzieć: „Niektórzy czuliby się rozczarowani, ale nie jestem pewien, czy ty tak się czujesz”. Empatyczna reakcja wymaga pokazania, że się ucznia słuchało i starało zrozumieć jego uczucia.
JAK STAWIAĆ PYTANIA?
Podczas wielu wywiadów niemających nic wspólnego z poradnictwem (na przykład u prawnika lub lekarza) pytania zadaje się po to, żeby w jak najkrótszym czasie poznać jak największą liczbę faktów. W poradnictwie jest jednak inaczej, bo chociaż fakty są ważne, to znacznie bardziej istotne jest stworzenie warunków sprzyjających wyrażaniu uczuć.
Jeśli chcemy uzyskać konkretną informację, możemy zadać pytanie zamknięte. Żeby zachęcić do rozmowy, postawimy pytanie otwarte. Pytanie: „Z których przedmiotów chciałbyś mieć na koniec roku szóstkę?” zaliczymy do zamkniętych, a pytanie: „Co myślisz o kontynuowaniu nauki?” - do otwartych.
Jeśli Monika powie, że jest osłabiona, pytanie: „Dlaczego?” musimy uznać za zamknięte, bo Monika pewnie nie zna przyczyny swojego osłabienia, więc odpowie: „Nie mam pojęcia”. Nauczyciel może zadać pytanie półotwarte: „Od kiedy się tak czujesz?” albo Otwarte: „Czy możesz mi powiedzieć coś więcej o tym, jak się
czujesz?”. Jeśli uczennica powie, że się nie wysypia i ciągle czuje się zmęczona, nic jej nie pomożemy, mówiąc: „Pewnie prowadzisz zbyt bujne życie towarzyskie” albo: „Czy to znaczy, że kładziesz się spać bardzo późno?”. Takie słowa sugerują, że nauczyciel z góry zna odpowiedź, i zawierają ukrytą krytykę lub przekonanie, że młodzież późno chodzi spać i dlatego rano nie chce się jej wstawać z łóżka. Tymczasem w rzeczywistości Monice mógł się urodzić braciszek albo dziewczynka może być tak ambitna, że chce wszystko robić lepiej niż inni. Trzeba by się było upewnić, czy uczennica nie jest w depresji. Należy pamiętać, że nauczyciel nie jest lekarzem. Jego zadaniem jest sprawdzić, czy problemy ucznia są spowodowane nadmiarem stresu lub zbyt bujnym życiem towarzyskim, czy też potrzebna jest pomoc lekarska.
Jeśli Monika nie wysypia się od kilku tygodni lub miesięcy, warto się dowiedzieć, czy rodzice i lekarz rodzinny o tym wiedzą. Można spytać: „Czy zamierzasz powiedzieć o tym rodzicom albo lekarzowi?”. Stwierdzenie: „Uważam, że powinnaś powiedzieć o tym swojemu lekarzowi” albo: „Musisz powiedzieć o tym rodzicom” byłoby mało taktowne. Wiele zależy od tonu głosu, ale zawsze lepiej zachęcać do dobrego niż udzielać rad, ponieważ te, które nie zostaną przyjęte, zamykają drogę porozumienia (więcej na ten temat napiszę w dalszej części rozdziału). Warto przypomnieć, że nauczycielowi może się zdarzyć udzielić złej rady.
Jeśli przyczyną bezsenności jest przesadna dbałość o doskonałe wyniki w szkole, warto porozmawiać o tym, jak dziewczyna odrabia lekcje i jak się uczy, żeby dociec źródła problemu. Nic nie pomożemy, pytając, dlaczego odrobienie lekcji zajmuje Monice aż cztery godziny, bo w odpowiedzi usłyszymy prawdopodobnie, że po prostu tyle czasu na to potrzeba. Lepiej spytać: „Ile czasu zajmuje ci odrobienie lekcji? Czy robisz sobie przerwy w pracy?”. Należy pamiętać, że pytań nie może być zbyt wiele, bo nie chcemy, żeby uczeń poczuł się atakowany. Trzeba unikać pytania: „Dlaczego?”, bo to mogłoby zostać zrozumiane jako krytyka. Nie chcemy, żeby uczeń czuł, że musi udzielić odpowiedzi czy się wytłumaczyć. Jeśli nauczyciel spyta: „Dlaczego się spóźniasz?”, prawdopodobnie nie dowie się prawdy. Usłyszy tylko: „Budzik