P1020605

P1020605



AlmtutYwi* pwymtfy

smintUa Vidal: „Pr/rmoM współczesny obraz prywatnych nięcł/y, luńn? ręka w rękę / machiną państwa miażdżą nie najsłabszych, by utorować sobie drogę do wspólnych /.aso »w, umkal tu doskonały wynu" (1994: 4).    | .1

ItoCzątkowo ani ciała rządowe, ani grupy ochrony środowiska nie rozpoznały znaczenia tego nowego protestu w obronie środowiska. nie uświadomiły sobie bowiem szerszego symbolicznego wymiaru tego protestu. W roku 1992 organizacja Iriends oł the Earth przestrzegała swoich członków przed zadawaniem się z F.arth First! uważając, że przez kontakty / takimi radykałami stracą wiarygodność. Brytyjski Departament Transportu odpowiedział na „bitwę” wzmożonymi środkami policyjnymi (koszt obecności policji w Twy-ford Down oszacowano na 1.7 min funtów), wynajęciem prywatnych detektywów do śledzenia i fotografowania protestujących (około 250 tys. funtów) i nieskutecznymi próbami uzyskania wyroków sądowych skazujących 76 protestujących osób na zapłatę około 1,2 min funtów za spowodowanie opóźnień w pracach drogowych (Lezard 1993: 22; Vtdal 1994: 4).

Pomimo jednak tych oficjalnych prób przerwania tego „nielegalnego” protestu, w ciągu roku jego trwania w Twyford na terenie kraju powstały liczne grupy antydrogowe, wiele z nich pod auspicjami nowych związków i sieci informacyjnych na użytek akcji bezpośredniej non-violence (Vidal 1994: 4). Ośrodek konfliktu przeniósł się na drogę M11 przez Wanstead i Leytonstone we wschodnim Londynie, a potem na M77 pod Glasgow, na M65 w Lanca-shire i na niezliczone inne miejsca projektowanej rozbudowy dróg w Newcasde, Bath, Skye, Londynie, Oksfordzie, Kornwalii, wreszcie niedawno w Newbury. W roku 1995 protest w formie akcji bezpośredniej objął inne formy projektowanych inwestycji aż po górnictwo odkrywkowe. Organizacja Reclaim the Streets (Odzyskać Ulice) miała też grupy uliczne, których działacze starali się przejąć ulice, „zamykając je dla maszyn, a otwierając dla ludzi” (Davis 1995: 5).

Paleta akcji bezpośrednich uległa też rozbudowie, gdy protestujący nabrali doświadczenia podczas akcji wkraczania na teren budowy, okupowania budynków czy siedzenia na drzewach przeznaczonych do wycięcia podczas rozbudowy dróg. Zaczęli też w bardziej złożony sposób wykorzystywać nowe technologie, takie jak telefonia komórkowa, kamery wideo i Internet. Pozwalało to na niemal natychmiastowe dotarcie do mediów i na przekaz informacji o akcjach rosnącej grupie protestujących, gotowych przemierzać

Wraj Hzdhiż i w»zm w proteście prm iw planowanym /mu,

tanom

ikcji


(Travis 1994; Woptf 1995). laku* innowa<|r prowadziły (W,__

bardziej „skutecznych": na przykład tylko w pierwszym roku kampania przeciw drodze Mil kosztowała nowo utwnr/oną rządową Highways Agency około 16 min funtów (lVnman 1995: 2).

Wydaje się, że od roku 1992 takie akcje miałv znaczące pop.u-cie społeczne i darzono je sympatią, pisała o nich obfic ie prasa różnej kategorii od tabloidów po poważne tytuły, rosło poparut- b.u-dziej tradycyjnych grup ochrony środowiska i tworzyły się pr/e-dziwne alianse radykalnych działaczy z resztą społec zeństwa. Wiele było osobliwych związków działaczy akcji bezpośredniej z bardziej ustabilizowanymi partnerami, takimi jak osoby ze sfery władzy: przyrodni brat księżnej Diany Rupert Lege, markiza Woic ester czy pisarka Bel Mooney oraz kobieta przeprowadzająca dzieci przez jezdnię, aktywna podczas akcji przy Mil. Ponadto ankieta Gallupa z czerwca 1995 wykazała, że ponad dwie trzecie Brytyjczyków zgadza się z poglądem, iż „niekiedy protestujący mają podstawy do przekraczania prawa, zwłaszcza w przypadku dewastacji środowiska" (Benman 1995: 2). I mimo ogłoszenia w lipcu 1997, że nerwy rząd la-bourzystowski wycofa się z niektórych co bardziej kontrowersyjnych projektów rozbudowy dróg (jak obwodnica wokół Salisbuty), to an-tydrogowa akcja bezpośrednia trwała, jak się zdaje, w najlepsze.

Gniew w sprawie zwierząt

Drugim pod względem popularności ośrodkiem protestu środowiskowego w postaci akcji bezpośredniej były w latach 90. XX wieku akcje przeciw zadawaniu cierpienia zwierzętom (zob. Dickens 1996: rozdz. 2 z przekonującą analizą „wyobcowanego” z natury życia zwierząt w nowoczesnej hodowli). Chociaż społeczna troska o godne życie zwierząt ma w Wielkiej Brytanii silną tradycję, rzadko rozważano akcję bezpośrednią non-violence,]zś\\ nie liczyć małej grupy działaczy walczących o prawa dla zwierząt (głównie podziemnej w dużym stopniu organizacji walki o takie prawa Animal Liberation Front). Od połowy roku 1994 jednakże w wielu miastach i miasteczkach na angielskiej prowincji zaczął się rozszerzać protest przeciw komercyjnemu eksportowi żywych zwierząt, głównie cieląt, na kontynent europejski.

Przed uruchomieniem tunelu pod kanałem La Manche eksport żywego inwentarza (około 2 min cieląt o wartości około 175 min funtów) kontrolowała niewielka liczba dużych operatorów promowych


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
118 Kornelia Czogalik ność i współczucie. Przeciwnie - zbrodnia dokonana kobiecą ręką, stworzoną do
Ćwiczenie 14 . Pw.: leżenie na boku. Współćwiczący klęcząc za ćwiczącym kładzie jedną rękę na
Współczesny obraz Układu Słonecznego Orbit of Binary Kuiper Belt Object v 1998 WW31Kuiper Belt
3.    Współczesny obraz środków masowej komunikacjiP<?zy(ywn.Y •• Telewizja i
P1020668 (3) Wykres współczynnika dynamicznego
P1020655 4. Jak i po co określa się właściwości sprężyste skał: moduł sprężystości E, i współczynnik
P1020667 (3) Współczynnik dynamiczny <p. - stosunek amplitudy drgań do wydłużenia statycznego. W

więcej podobnych podstron