78147 obraz4 (13)

78147 obraz4 (13)



czncgo i dlatego wzruszającego U'wania na Kapitańskim mostku tonącego okrętu, o który juz nikt me dba, nawet odziany w cesar-sKą purpurę armator. 1 to trwanie na posle-lunKu — na przekór nadziei powodzenia, w Drew trzeźwemu rozsądkowi, z samego bezinteresownego przywiązania do czegoś, co juz kona — ma w sobie wieie z Dohaterstwa cenionego nawet przez przeciwnika.

Współczesny nam rzecznik ideologu chrzęści] ansKiej, tej samej, która wtedy zwyciężyła loeologię ginącego Rzymu, Arnold loynbee, umiał swym orlim wzrokiem badacza historii powszechnej dostrzec i ocenić patos zmagania się przedstawiciela rzymskiej konserwatywnej arysiokracji Kwintusa Aureiiusa Sym-maehusa Eusebiusa z cesarzem Waientyma-nem II i biskupem mediolańskim Ambrożym o zachowanie posągu uogini Wiktorii w sali posiedzeń senaiu rzymskiego. Chodziło o ponowne umieszczenie tego symbolu wielkości Rzymu, usuniętego z kurii w 382 r. przez pro-chrześcijańskiego cesarza Gracjana. Otóż historyk angielski w znamiennych słowach, nacechowanych sympatią dia przeciwnika, tak kończy swoją książkę o stosunku chrześcijaństwa do innych religii:

„Rząd zamknął po prostu świątynię i usunął posąg. Ale w jednej z ostatnich swych mów Symmachus użył pamiętnych słów: «To jest niemożliwe, ażeby do tak wielkiej tajemnicy można było zbliżyć się tylko jedną drogą...» Chrześcijaństwo nie odpowiedziało

Symmachusowi. Zgniecenie rywalizującej rc-ligii — to nie jest odpowiedź” ł5.

Wystąpienie Kwintusa Auroliti.sa Symma-chusa jako rzecznika odłamu arystokracji rzymskiej w obronie starych wierzeń trzeba teraz nanieść na ogólną sytuację polityczną imperium, a stosunków religijnych w szczególności, aby nabrało or.o pełni wymowy i niecodzienności.

Znamienną cechą życia duchowego imperium rzymskiego drugiej połowy IV w. była fluktuacja stosunku władzy państwowej do tak zwanego pogaństwa. Kolejni panujący od Konstancjusza Ii do Teodozjusza I zajmowali zgoła rozbieżne stanowiska wobec chylącej się do upadku religii. Niekiedy ci sami władcy okazywali w swej polityce wyznaniowej niekonsekwencję i przerzucali się z jednej ostateczności w drugą. I lak jedynowładczy syn Konstantyna Wielkiego, ulegając czarowi patyny Rzymu, udzielił w 357 r. święceń

15 A. Toynbee, Ckrłstlanlty amon# the Rcli-gions o/ the World, New York 1957, s. Ili: Oryginalne brzmienie słynnej wypowiedzi Syintna-chusa jest następujące: „Aeąuum est <;uidi]uid omnes colunt, unum puicri. Eadcm siwcUtmus aura, commune coelum es:, idem nes tnundus im ol-vit: quid interest, ąua quis prudenlia rerum rc-quirat? Uno itinere non potest pari'cn!ri ad tam grandę secretum,t (Słuszne jest. aby to wszystko, co wszyscy czczą, uważać za jedność. Oglądamy lo same gwiazdy, wspólne jest nam niebo, tenże świat nas otacza: cóż za różnica, jaką kbi metodą bada prawdę? Nie można dotrzeć do lak wielkiej tajemnicy po jednej drodze). Q Aurclłus Symmachus Eusebius, Relicto III, 10.

140


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
obraz4 cznego i dlatego wzruszającego trwania na kapitańskim mostku tonącego okrętu, o który już ni
57682 Obraz5 (13) Rutynowa konserwacja Harmonogramy przeglądówSprawdziany na zimno przed startem Pu
Obraz (13) zależność ciśnienia od objętości, na oś ciśnienia p. Matematycznie można lo zapisać
Obraz6 (13) Karta Informacji o ryzyku zawodowym na stanowisku piekarza Zagrożenie Stopień
21299 Obraz2 (13) b. Centralne ogrzewanie parowe. Stosując ten sysbani (rys. 43) w kotle /, kt
Obraz3 (13) nUiwykia korzystnymi wio Aa iwo A o la mi, zwłaszcza dużą odpornością na działania chem

więcej podobnych podstron