94

94



uik przez kilka minut, a potem zawróciła, lekko wymachując pięścią. Wydawało ml się, że gada do siebie.

W C2asie przerwy Norcen 0'Donovan opowiedziała nam całą historię. Poprzedniego wieczora jakiś mężczyzna obnażył się w lesie przed siostrą Pcirą. Petra się tak źle poczuła, że musieli jej dać specjalny zastrzyk na uspokojenie. Zakonnice zaczęły przeszukiwać las, ale nikogo nic znalazły. Wezwano też policję, ale według Colm byli oni zupełnie bezużyteczni.

Siostra Petra opisała młodego mężczyznę. Był obcięty na skinheada. Policjant zaśmiał się jej w twarz mówiąc, że w mieście większość młodych chłopaków odpowiada tętnu rysopisowi. To właśnie po tym wybuchu wesołości Petra dostała zastrzyk. Według Colm policja wcale nie zamierzała przeszukać lasu. Kiedy tylko zaczęło padać, wsiedli do samochodu i odjechali.

Powiedziałam wtedy Trish, że widziałam się z Johnnym.

—    Też pomyślałam, że to mógł być on. Czułam, że kręci się gdzieś w pobliżu. Myślę, ŻC poluje na ciebie — Trish parsknęła śmiechem jakby to był jakiś żart. Oczywiście Brenda też musiała się roześmiać.

Nic Wiedziałam, co one widzą w tym śmiesznego.

—    Ale przecież Johnny nic zrobiłby czegoś takiego, prawda?

—    Masz na myśli, że by się nie obnażył?

—    Tak.

—    Z szalcricaml nigdy nic nic wiadomo. Może nie odpowiadać za siebie.

Nic kochałam się już w Johnnym, ale nie mogłam znieść myśli, że całowałam się z ekshibicjonistą. Ze pozwoliłam mu, by włożył kolano między moje nogi.

—    Daj spokój, Trish. Na pewno nic jest aż. tak szalony.

—    A właśnie, że jest.

—    Może chciał się załatwić — podsunęła Brenda.

—    Na pewno — byłam jej bardzo wdzięczna.

—    To możliwe — przyznała Trish wykrzywiając wargi.

Czułam, że Trish wic o mnie i o Johnnym, że tylko się ze mną

przekomarza. Ale nie miałam pewności l wolałam nie dać się wciągnąć w żadną zasadzkę.

W miarę upływu tego szalonego dnia coraz bardziej nerwowo myślałam o zbliżającej się kolacji. Nie chciałam nic jeść. Dzień był pochmurny, więc w refektarzu było ciemno. Carmcl prawic się do mnie nic odzywała. Martwiła się o Petrę.

Brenda nic okazywała współczucia zakonnicy.

—    Petra wychowywała się na wsi. Musiała już. to wcześniej widzieć.

—    Co widzieć?

—    No wiecie.

—    To pewnie ta fryzura 1 szaleństwo w oczach tak ją przeraziły — stwierdziła Trish kładąc nacisk na słowo „szaleństwo”.

•*

Ledwo mogłam coś przełknąć podczas kolacji.

Trish podniosła brwi z dezaprobatą.

—    Nie chcę się czuć napchana — oznajmiłam — ho nie będę się mogła temu oprzeć po kolacji.

—    Więc to nic ma sensu — odparła Trish. — Nie możesz pozwolić, żeby to tobą rządziło.

W końcu dałam się namówić na dwie kromki chicha razowego z dżemem truskawkowym. Nawet mi smakowało, bo pieczywo było takie świeże.

—    Dobra dziewczynka — powiedziała Carmel odr uchowo, przechodząc obok mnie.

Siostra Petra zdążyła już wstać od kolacji i myła nierdzewne pokrywki od półmisków po przeciwnej stronie refektarza.

TUŻ przed modlitwą po posiłku wparowała tło refektarza Paula z megafonem.

—    Chcę, żeby każda z was pomodliła się za biedną siostrę Petrę, która leży w łóżku półprzytomna — wrzasnęła Paula przez megafon.

Wszystkie spojrzałyśmy natychmiast na Petrę, która okręcała pokrywkę do światła, żeby zobaczyć, gdzie jej jeszcze nic wypolerowała.

Patria nic mogła nie zauważyć, że wszyscy patrzą w tym samym kierunku i podążyła za naszym spojrzeniem.

—    Ach, to siostra. Jak zwykle siostra Petra się nie poddaje.

Petra pomachała do niej pokrywką.

—    Dobrze. Z pewnością wszystkie słyszałyście już, jaki okropny incydent miał miejsce wczoraj wieczorem.

Paula ponownie spojrzała na Petrę. Na pierwszy rzirt oka widać

181


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
tak przez kilka minut, a polem zawróciła, lekko wymachując pięścią. Wydawało ml się, że gada do sieb
P1010021 (3) 69.25—letnia kobieta z krwawieniem z dróg rodnych przez kilka dni, potem nastąpił krwot
scan10111 Kruszywo 2.3.4. Wyjąć kruszywo z wody i osuszyć przez kilka minut. Przenieść osuszoną prób
Kochański8 cach pobudliwości mięśni przez kilka minut, stosując codziennie lub, co drugi dzień. Prą
img036 Przez kilka dni gościliśmy w naszym nędznym mieszkanku pewnego rzadko uśmiechającego się pana
28246 s 19 W nocy Piotr miał bardzo ciekawy sen. Wydawało mu się, że jedzie na lwie przez raj. Nic s
psych rozw 7 ustalonych przez społeczeństwo, i nie tolerowano żadnych od nich odchyleń. Obecnie prz
74279 Picture0 (4) obracając na wszystkie strony. Potem wło-żyć do garnka i na kilka minut pozostaw
kucharka4 104 nalać czystym spirytusem i trzymać przez kilka dni na słońcu, potem zlać spirytus i na
60 Paduchowski Ludwik, z pod Suwałk, więziony przez kilka miesięcy przez Prusaków a potem

więcej podobnych podstron