26411 ScannedImage 18

26411 ScannedImage 18



na powrót przez tę świadomość wchłonięta. Trwa ona na zewnątrz subiektywności jednostki właśnie jako świat. Innymi słowy, stworzony przez człowieka świat przybiera charakter obiektywnej rzeczywistości.

Ta nabyta obiektywność kulturowych wytworów człowieka odnosi się zarówno do wytworów materialnych, jak i niematerialnych. Łatwo można to zrozumieć na przykładzie wytworów materialnych. Człowiek produkuje narzędzie i poprzez tę działalność wzbogaca ogół obecnych w świecie przedmiotów fizycznych. Raz wytworzone narzędzie staje się bytem samym w sobie i ci, którzy się nim posługują, nie mogą go łatwo zmienić. Mało tego, narzędzie (powiedzmy, sprzęt rolniczy) może nawet narzucić użytkownikom logikę swojego bytu, czasami w sposób, który może im niezbyt odpowiadać. Na przykład pług, chociaż jest oczywiście wytworem ludzkim, jest obiektem zewnętrznym, i to nie tylko w tym sensie, że jego użytkownicy mogą się na nim przewrócić i zranić, co również może im się przytrafić, gdy przewrócą się o skałę, pniak czy jakiś inny naturalny przedmiot. Bardziej interesujące jest to, że pług może zmusić jego użytkowników do ustalenia ich rolniczej działalności, a może także i innych aspektów ich życia, w sposób, który dostosowany będzie do jego własnej logiki i którego ci, którzy go faktycznie wynaleźli, mogli nie zakładać ani przewidywać. Taką samą obiektywnością charakteryzują się także niematerialne elementy kultury. Człowiek wymyśla język, a potem stwierdza, że gramatyka tego języka określa jego mowę i myślenie. Człowiek tworzy wartości i odkrywa, że ma poczucie winy, gdy je narusza. Człowiek wymyśla instytucje, które obracają się przeciwko niemu jako wszechmocnie kontrolujące czy nawet zagrażające mu układy zewnętrznego świata. Związek człowieka z kulturą trafnie zatem ilustruje bajka o uczniu czarnoksiężnika. Wszechmocne wiaderka, przywołane w sposób magiczny z nicości rozporządzeniem człowieka, puszczono w ruch. Od tego momentu poruszają się czerpiąc wodę zgodnie z wrodzoną logiką swojego własnego bytu, którą, dodajmy, ich twórca niezupełnie kontroluje. Jest możliwe, jak to zdarzyło się w tej opowiastce, że człowiek znajdzie dodatkowe magiczne zaklęcie przywracające pod jego kontrolę ogromne siły, które sam wypuścił na świat. Jednakże nie jest to ta sama moc, która początkowo te siły puściła w ruch.

\

I oczywiście może się także zdarzyć, że człowiek utonie w trakcie spowodowanej przez siebie powodzi.

Jeżeli kulturze przypisuje się status obiektywności, to stwierdzenie to ma podwójny sens. Kultura jest obiektywna w tym sensie, że staje ona przed człowiekiem jako nagromadzenie obiektów w realnym świecie, istniejącym na zewnątrz jego własnej świadomości. Kultura jest tam. Lecz' •> kultura jest obiektywna także i w tym sensie, że doświadcza się i pojmuje ją niejako w towarzystwie. Kultura jest tam dla każdego. Oznacza to„ że przedmioty kultury (ponownie: zarówno materialne, jak i niematerialne) można dzielić z innymi. To wyraźnie odróżnia je od jakichkolwiek konstrukcji subiektywnej świadomości samotnej jednostki. Jest to oczywiste, gdy porówna się narzędzie należące do technologii określonej kultury z pewnym sprzętem, nawet najbardziej interesującym, który tworzy część marzenia. Jednak rzeczą o wiele ważniejszą jest zrozumienie obiektywności kultury w odniesieniu do jej składników niematerialnych. Jednostka może wymarzyć sobie dowolną liczbę, powiedzmy, instytucjonalnych układów, które mogłyby z powodzeniem być bardziej interesujące, być może nawet bardziej funkcjonalne, aniżeli instytucje obecnie uznawane w jej kulturze.

Te socjologiczne marzenia, jeśli można tak powiedzieć, będą istnieć jedynie jako złudne urojenia tak długo, jak długo ograniczają się one do własnej świadomości jednostki, a nie są uznawane przez innych przynajmniej za empiryczną możliwość. Dla kontrastu, instytucje społeczne tej jednostki, niezależnie od tego, jak bardzo może ona odczuwać niechęć w stosunku do nich, będą realne. Innymi słowy, świat kulturowy nie tylko jest tworzony zbiorowo, lecz pozostaje realny z racji zbiorowego uznania. Być w kulturze oznacza podzielać wraz z innymi określony świat obiektywizacji14.

Te same warunki odnoszą się oczywiście do tego segmentu kultur, który nazywamy społeczeństwem. Dlatego też nie wystarczy powiedzieć, że społeczeństwo ma swoje źródło w ludzkim działaniu. Należy także

14 Odnośnie do rozwoju rozumienia podzielanej obiektywności, por. wcześniej cytowane prace Schutza.

39


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Untitled Scanned 18 (6) Na przykład dziś w wielu wsiach w Pirenejach po stronie hiszpańskiej jest ta
53270 ScannedImage 18 (3) na ssftwsze przed oczytam, mymi, bo jest po mej prawicy, abym się nie zach
ScannedImage 18 132 GWIDOZLATK.E3 A żywe stworzenia biegały tam i z powrotem na podobieństwo błyskaw
ScannedImage 18 INKLUZJA I EKSKLUZYWIZM Ze względu na rolę, jaką Robertson przypisuje społeczno-kult
posiadanych przez te badane podmioty środków na finansowanie powierzonych im zadań. Samorządy lokaln
IMGH87 (2) Pogoda w układach barycznych Profil C-D na rysunku przechodzi przez tę część cyklonu, gdz
Drzewo życia0 się i walki sił uosabianych przez te bóstwa. W życiu codziennym, na ziemi — czy, mówi
ScannedImage 18 IV,hc .Swansona przedstawiono tu dlatego stosunkowo wyczerpująco, odvż przetoczony p
ScannedImage 18 przyjemniak, niegwałtowny, niewinny, cnotliwy . Nigdy nie prosi o to, czego chce. Cw
42776 Slajd43 Działanie biologiczne promieniowania IR polega na ich wpływie cieplnym na tkanki. Poch

więcej podobnych podstron