51757 jak wyleczyłem dziecko z dysleksji0013

51757 jak wyleczyłem dziecko z dysleksji0013



specjalnie zorganizowane ruchy, które sprawiają, że ciało i mózg pracują w sposób optymalny na rzecz rozwoju i samorealizacji każdej osobowości.

Nie powinno jednak powstać mylne wrażenie, że jest to coś w rodzaju wychowania fizycznego. Kinezjologia edukacyjna nie zajmuje się bowiem każdym ruchem, lecz ruchami bardzo specyficznymi. Takimi ruchami, które aktywizują i stymulują odpowiednie obszary mózgu; ruchami, które powodują zwiększanie ilości połączeń nerwowych między prawą i lewą półkulą mózgową, przez co poprawia się jakość pracy umysłowej.

-    Istnieją ruchy, które mogą wpływać na pracę mózgu? - nie potrafiłem ukryć zdziwienia.

-    Oczywiście - potwierdziła Irena Krysmalska. - Odkrycie i wykorzystanie tego związku jest zasługą amerykańskiego małżeństwa - Paula i Gaił Dennisonów. U schyłku lat 60., pracując z dziećmi dyslektycznymi, zauważyli, że gdy nauka takich dzieci odbywa się w ruchu, przychodzi im ona znacznie łatwiej niż w stanie spoczynku. Dennisonowie zaobserwowali, które ruchy wywierają najbardziej zbawczy wpływ na dzieci i opierając się na tym, stworzyli kanon podstawowych ćwiczeń, które zostały nazwane gimnastyką mózgu. W ten sposób narodził się jeden z podstawowych zrębów kinezjologii edukacyjnej — nauki młodej, ale bardzo dynamicznie rozwijającej się.

-    Mówiąc jeszcze inaczej - dodała Wanda Miler - składająca się na kinezjologię edukacyjną gimnastyka mózgu to nic innego, jak program rozwoju ruchowego, ukierunkowany na łatwe uczenie dzieci i stymulowanie ich rozwoju. To program aktywizacji układu nerwowego i uwalniania go od stresu.

Mnie interesowało przede wszystkim, czy jest to metoda skuteczna.

-    Bardzo skuteczna — usłyszałem. — Tak bardzo, że niektórzy gimnastykę mózgu nazywają wręcz ruchami magicznymi.

Przemknęło mi przez głowę: „Czyżby? Czyżby to było owo «pstryk — i wszystko załatwione»?, na które z takim utęsknieniem czekał Dominik?”.

36


Biblioteka Zdrowego Człowieka

B- Dodatkową zaletą kinezjologii edukacyjnej jest to - mówi-lu dalej Irena Krysmalska - że jej stosowanie wcale nie jest ani praco- ani czasochłonne. Gimnastyce mózgu wystarczy poświęcić - dosłownie! - kilkanaście minut dziennie, by w krótkim cza-nlc osiągnąć wymierne, zauważalne rezultaty!

■Brzmiało to wręcz nieprawdopodobnie!

P- To prawda - wtórowała Wanda Miler. - Tak zwane ruchy naprzemienne - podstawowe ćwiczenie z kanonu Dennnisona -■Owodują, iż przepływ informacji z jednej półkuli mózgowej do drugiej następuje nawet do dwudziestu ośmiu razy szybciej, ii jfednocześnie dzieje się to przy wielokrotnie mniejszym wydatku energetycznym. Człowiek myśli więc szybciej, sprawniej, u męczy się znacznie mniej!

Interesujące było to, że gimnastykę mózgu powinni stosować właściwie wszyscy, ponieważ harmonijna współpraca między lewi) i prawą półkulą mózgową - a więc szeroko rozumiane pomnażanie potencjału twórczego - jest zawsze ze wszech miar po-

37


Odkrycie związku pomiędzy zorganizowanymi ruchami ciała a pracą mózgu jfsizasługą amerykańskiego małżeństwa - Paula i Gaił Dennisonów


I u k wyleczyłem dziecko z dysleksji


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
72829 jak wyleczyłem dziecko z dysleksji00005 Erechtejon i Propyleje, ale bardzo uważaj i cały czas
jak wyleczyłem dziecko z dysleksji0002 a właściwie ucisk specjalnych punktów na ciele, które korespo
jak wyleczyłem dziecko z dysleksji0024 może ulegałem sugestii, ale wielokrotnie odnosiłem wrażenie,
jak wyleczyłem dziecko z dysleksji0041 Ruchy naprzemienne. Prawa ręka do lewego kolana. Prawe kolano
jak wyleczyłem dziecko z dysleksji0003 Jak twierdzą twórcy mikrokinezyterapii, powiązanie organów we

więcej podobnych podstron