81808 s216 (3)

81808 s216 (3)



więcej 2 cm od brzegu, równolegle do krawędzi skóry. Kołki należy rozmieścić w odległości wyciągniętej ręki jeden od drugiego i rozpiąć na nich skórę, tak by była równomiernie napięta. Jeśli to możliwe, unieś ją na kołkach w ten sposób, żeby jej krawędź znajdowała się mniej więcej 5 cm nad ziemią. Dzięki temu powietrze będzie mogło swobodnie pod nią przepływać, co skróci czas suszenia.

Rozpinanie na ramie jest moim ulubionym sposobem rozciągania skóry. Jego zaletą jest to, że podwieszona wysoko skóra znajduje się poza zasięgiem wielu zwierząt, schnie w cieniu lub pod dającym jej osłonę przed deszczem drzewem. Jednocześnie, ponieważ jest ona rozpięta pionowo, wszelkie wykonywane przy niej zabiegi nie nadwerężają grzbietu. Stelaż można wykonać albo z dwóch rosnących drzewek, których pnie stanowią pionowe elementy konstrukcji, albo wiążąc ze sobą żerdzie i budując w ten sposób wolno stojącą ramę. Korzystałem z obu tych rozwiązań i doszedłem do wniosku, że różnią się one trochę. Rama skonstruowana z dwóch rosnących drzew jest sztywniejsza i pozwala na wywieranie w czasie pracy większego nacisku na skórę. Natomiast rama wolno stojąca jest ruchoma i można ustawiać jąpod dowolnym kątem, sytuować w cieniu albo poza nim, lecz łatwiej traci ona swój kształt i wykrzywia się, jeśli nie jest dobrze związana. Jeżeli jednak garbujesz skórę z sierścią używając mózgu, rozwiązanie to ma zdecydowaną przewagę, ponieważ można nachylić ramę poziomo, kiedy rozprowadza się roztwór z tkanki mózgowej.

Stelaż powinien być większy od skóry, na szerokość kilku dłoni; ten zapas robi się dlatego, że napinana skóra rozciągnie się. Wytnij w niej otwory na rzemień w taki sam sposób jak przy rozpinaniu na kolkach i przytrocz skórę do ramy. Jeżeli chcesz do tego celu użyć rzemienia zrobionego ze skóry, którą wyprawiasz, to powinien on mieć długość równą jej trzykrotnemu obwodowi. Tnąc po spirali wytnij pasek długości i szerokości centymetra. Zrób to, zanim wykonasz w skórze otwory. Najprostszym sposobem przytroczenia skóry do ramy jest przywiązanie jednego końca rzemienia do stelaża, przewleczenie przez otwór w skórze, poprowadzenie wokół żerdzi stelaża, przewleczenie przez następny otwór i tak dalej, aż cala skóra będzie rozpięta. Teraz można ją napiąć ściągając odpowiednio rzemień. Jeżeli jednak masz zamiar skórę wygarbować, będziesz musiał przynajmniej raz zdjąć ją z ramy. W tej sytuacji lepiej jest przywiązać do każdego otworu jeden rzemień albo, tak jak ja to robię, przepleść długi rzemień przez wszystkie otwory, związać go, a następnie krótkimi kawałkami rzemienia przywiązać do ramy. Oba te sposoby wymagają użycia rzemienia o większej długości.

Kiedy skóra jest już rozpięta, możesz zostawić jądo wyschnięcia, chociaż dobrze jest sprawdzić, czy nie pozostał gdzieś tłuszcz albo resztki sierści. W ogóle regularne skrobanie skóry w czasie jej suszenia wydaje się sprzyjać wyprodukowaniu dobrze wyprawionej miękkiej skóry. Kiedy skóra wyschnie do końca, zrobi się sztywna i skurczy się napinając rzemienie. Powinna mieć kremowy kolor, chociaż może się on zmieniać od ciemnobrązowego po prześwitujący płowożółty. Jest to niegar-bowana skóra, jeden z najlepszych puszczańskich materiałów. Może być ona prze-chowy wana tak długo, jak długo jest sucha i nie zaatakują jej owady (patrz wykorzystanie niegarbowanej skóry).

Niegarbowana skóra jest półproduktem służącym do otrzymania skóry garbowanej i w tej postaci dobrze nadaje się do przechowania, nim nie będziesz chciał kiedyś dokończyć procesu wyprawiania. Powinieneś zauważyć, że naskórek, cienka zewnętrzna warstwa skóry po tej stronie, po której znajdowała się sierść, został usunięty razem z włosami. Jeżeli pozostały gdzieś jakieś jej fragmenty, usuń je teraz zeskrobując i zdzierając z suchej, rozpiętej, niegarbowanej skóry. Zagwarantuje to, że wygarbowana jelenia skóra uzyska ostatecznie z obu stron swój typowy, podobny do zamszu wygląd.

Garbowanie skóry

Istnieje opinia, że najlepiej do wyprawiania nadaje się skóra upolowanej latem łani1. Legenda głosi, że jest ona od innych skór lżejsza i mocniejsza. Niestety, nie mogę tego z całą stanowczością potwierdzić, bo najmocniejsze skóry, z jakimi kiedykolwiek miałem do czynienia, należały do byków i zostały pozyskane w czasie rykowiska. O tym, że były one wyjątkowo mocne, świadczyły moje obolałe jeszcze przez wiele dni palce. Może jednak w tym starym leśnym micie tkwi ziarno prawdy? W lecie na skórze jest mniej tłuszczu i w związku z tym łatwiej można go usunąć. Więcej energii i czasu zostaje na wyprodukowanie cienkiej, dobrze wyprawionej skóry. Bez względu na to, jaka jest odpowiedź, sekret uzyskania w efekcie garbarskich zbiegów delikatnej jeleniej skóry polega na dokładnym oczyszczeniu skóry surowej, którą będziemy poddawać dalszej obróbce. Surowa, niegarbowana skóra ma wiele praktycznych zastosowań i przybiera rozmaite formy. Islandzkie sagi zostały ocalone dla potomności, ponieważ kiedyś spisano je na pergaminach, czyli właśnie surowej owczej skórze, która po długotrwałym zeskrobywaniu stała się naprawdę cienka. Kiedyś w ramach eksperymentu zrobiłem pergamin ze skóry rocznej sarny. Był on tak cienki, że nawet darł się jak papier. Przemiana surowej skóry w dobrze wyprawioną, wygarbowaną jest czymś, co niemalże graniczy z cudem.

Moczenie i rozciąganie. Zanim zaczniesz garbować skórę, musisz ją ponownie namoczyć i zmiękczyć rozciągając i ugniatając. Jeżeli nie pozostawiłeś na niej sierści, najlepiej jest do tych zabiegów zdjąć ją z ramy. Nie ulegnij pokusie, by jak najszybciej przejść do następnego etapu. Im lepiej wymoczy się skórę, tym dokładniej wniknie w nią rozczyn tkanki mózgowej. Pamiętaj, że każda minuta spędzona na miętoszeniu i zmiękczaniu skóry poprawia jakość finalnego produktu.

Garbowanie rozczynem tkanki mózgowej. Czynnikiem garbującym może być mózg zwierzęcia, z którego pochodzi skóra, albo inny mózg o zbliżonych rozmiarach. Nale-

217

1

Na tanie nie wolno polować w lecie, są bowiem wtedy objęte okresem ochronnym (przyp. tłum.).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0015 ■    talerz ustawia się w odległości 1,5 cm od brzegu stołu, emblematem zw
IMG#85 276 ANl-ÓNŹ IÓNACY DMOCHOWSKI 72 cm. Przebiegała ona równolegle do usypiska wału. Warstwę II
CCF20111101009 2011-10-14Chirurgia odbytnicy SZCZELINA ODBYTU PRZEWLEKŁA ubytek od brzegu odbytu do
Image012601 GÓRNY EGIPT kami po wodę, zaczerpnęły zręcznie od brzegu i powracały do domu, a w pobli
W Angoli. głości dwóch mil od brzegu, zbiegłem do kajuty po hełm i za chwilę, z grupą innych pasażer
str134 i równoległą do krawędzi bocznych graniastosłupa. Do wyznaczania przekrojów graniastosłupa ty

więcej podobnych podstron