CCF20090212053

CCF20090212053



tego wpływu - najistotniejszym w tym kontekście - jest fakt, że otwiera on dzieciom drogę do specyficznie ludzkich form dziedziczenia kulturowego. Dzieci, które rozumieją, że inni ludzie mają intencjonalny stosunek do świata, podobny do ich własnego, mogą próbować korzystać ze sposobów, jakie inni ludzie wymyślili, aby zmierzyć się ze swoimi celami. W tym momencie dzieci są również zdolne do dostrojenia się do intencjonalnego wymiaru przedmiotów materialnych stworzonych przez ludzi po to, by pośredniczyły w strategiach behawioralnych i sterowaniu uwagą, w konkretnych sytuacjach ukierunkowanych na cel. Twierdzę zatem, że pomimo bogatego środowiska kulturowego, w którym dziecko może się urodzić, jeżeli nie rozumie ono innych jako sprawców intencjonalnych - jak to się dzieje u wszystkich typowo się rozwijających dzieci przed dziewiątym miesiącem życia, u innych naczelnych i u większości osób autystycznych - nie będzie również w stanie korzystać ze zdolności poznawczych i wiedzy innych przedstawicieli swojego gatunku, które przejawiają się w danym środowisku kulturowym.

Kiedy jednak niemowlęta zaczną uczyć się od innych kulturowo, proces ten ma zaskakujące konsekwencje dla tego, w jaki sposób wchodzą w interakcje z przedmiotami i wytworami ludzkimi, jak uczą się komunikować gestami z innym osobami oraz jak uczą się myśleć o sobie.

KULTURA JAKO NISZA ROZWOJOWA

Należy zawsze podkreślać, że organizmy dziedziczą w równym stopniu swoje genomy, jak i swoje środowisko. Przeznaczonym dla ryb środowiskiem jest woda, przeznaczeniem mrówek jest funkcjonowanie w mrowisku. Istoty ludzkie zaś są przeznaczone do działania w pewnego rodzaju środowisku społecznym i bez niego rozwijające się młode (zakładając jakąś metodę utrzymania ich przy życiu) nie rozwinęłyby się normalnie ani pod względem społecznym, ani poznawczym. Tym szczególnym rodzajem środowiska społecznego jest to, co nazywamy kulturą. Jest to po prostu wyjątkowa i typowa dla naszego gatunku „onto-genetyczna nisza”, w której przebiega rozwój człowieka (Gauvain, 1995). Wyróżnię dwa sposoby, jakimi ludzkie środowisko kulturowe reguluje kontekst rozwoju poznawczego dzieci. Określam je jako „zwyczajowość” poznawczą i jako źródło aktywnego instruktażu dawanego dzieciom przez dorosłych. Rozważę zatem, jak dzieci uczą się w tym środowisku i dzięki niemu.

Po pierwsze, ludzie należący do pewnej grupy społecznej żyją w pewien określony sposób - przygotowują i jedzą pokarm w określony sposób, mają określony porządek życia, chodzą w określone miejsca i robią określone rzeczy. Ponieważ ludzkie niemowlęta i dzieci są całkowicie zależne od dorosłych, więc jedzą jak dorośli, stosują się do ich porządku życia i towarzyszą dorosłym, gdy idą oni gdzieś łub coś robią. Ogólnie mówiąc, możemy to nazwać „zwyczajowoś-cią” rozwoju dziecka (Bourdieu, 1977). Uczestnictwo dziecka w typowych praktykach łudzi, wśród których rośnie

-    niezależnie od poziomu zaangażowania i sprawności

-    oznacza, że dziecko ma takie, a nie inne doświadczenia. Szczególna „zwyczajowość”, w której dziecko się rodzi, determinuje rodzaje interakcji społecznych, w jakie będzie ono wchodzić, rodzaje dostępnych dla niego przedmiotów fizycznych, rodzaje doświadczeń i możliwości uczenia się, jakie napotka, oraz rodzaje wniosków, jakie będzie wyciągało na temat sposobu życia otaczających je ludzi. „Zwyczajowość” ma zatem bezpośredni wpływ na rozwój poznawczy, w sensie „surowca”, z jakim dziecko ma do czynienia. Możemy sobie oczywiście wyobrazić, chociaż zapewne tylko w koszmarnych snach, spustoszenie, jakie dokonałoby się w rozwoju poznawczym dziecka, gdyby było ono pozbawione pewnych składników owego „surowca”.

109


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img323 (5) 170 Druidzi Najbardziej interesujący w tym wszystkim jest fakt, że opowieści o celtyckim
50125 img323 (5) 170 Druidzi Najbardziej interesujący w tym wszystkim jest fakt, że opowieści o celt
img323 (5) 170 Druidzi Najbardziej interesujący w tym wszystkim jest fakt, że opowieści o celtyckim
CCF20090831138 252 Satnowiedea wania, a tym przedmiotem jest ono samo. Z tego ruchu wychodzi więc o
Pozytywizm 211 sumy przykrości. Tym jednak, co odróżnia Milla od Benthama, jest fakt, że wartość mor
nadzwyczajne także poza główną siedziba. Pewną słabością tego organu jest fakt, że przyjęte uchwały
CCF20091201020 jest fakt, że idąc w ślady Adama Smitha, co mu się często zdarzało2 - wykorzysta! ko
CCF20120519003 Tym co łączy wszystkie te procesy jest fakt, że mają one charakter społeczny, dotycz
78 Samogłoski w polskim systemie Sonologicznym. Wyraźneni objektywnem odbiciem tego jest fakt, że w
Segregator2 Strona9 Przyczyną tego zjawiska jest fakt, że dodanie kwasu solnego zwiększa stężenie j
Laboratorium Elektroniki cz I 2 220 Dodatkowym i równie ważnym czynnikiem jest fakt, że układ scal
32164 Laboratorium Elektroniki cz I 2 220 Dodatkowym i równie ważnym czynnikiem jest fakt, że ukła
Głównym zarzutem wobec tego patrzenia na politykę jest fakt, że ludzie wcale nie zachowują się
gdzie: PK - przychód ze sprzedaży k-tego komponentu projektu. W tym kontekście możemy mówić także o
Ograniczenie podczas całkowitego odzysku ciepła skraplania Ograniczeniem tym jest fakt ze maksymalna
CCI00136 Wyrazem tego w naszym systemie prawnym jest fakt, że o prawie zwyczajowym, jako o źródle pr
igraszki0021 Tańczę pogody zmienny rytm Bo to jest fakt, że Muzyka i słowa: Karol Napieralski Es P z

więcej podobnych podstron