88929 Pora do przedszkola[agaj]18

88929 Pora do przedszkola[agaj]18





Tereska, obrażona na mamę, nawet jej nie pomachała na pożegnanie. Zmieniła w pustej już szatni sandałki na kapcie i popchnęła drzwi do sali... Kamila miała na sobie gruby, granatowy sweter. Zupełnie podobny do tego, którego nie chciała założyć Tereska. W swetry albo bluzy ubrane były także inne dzieci. Tereska stanęła w progu, rozejrzała się dokoła, odwróciła się na pięcie i wybiegła do szatni... Całe szczęście, że mama zostawiła na polce ten sweter. Kochana mama!


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Pora do przedszkola[agaj]19 Opowieść dla Jacka:o tym, żeby się nie przechwalać ego dnia dzieci przys
55417 Pora do przedszkola[agaj]17 Opowieść dla Tereski:o tym, że nie warto się upierać Zupełnie
Pora do przedszkola[agaj]29 4 16 Opowieść dla Kuby: o tym. dlaczego wari o chodzić do przedszko
Pora do przedszkola[agaj]11 Opowieść dla Marcina:o tym, że nie trzeba bać się potworów Pod prze
Pora do przedszkola[agaj]12 o o V tz> V    o całe przedszkole. Nigdzie, w żadnym k
Pora do przedszkola[agaj]4 ANNA SÓJKA ilustracje - Teresa Zalewska Przedszkole jest niewielkie. Biał
Pora do przedszkola[agaj]6 nie było w pobliżu, zrobiło mu się jeszcze smutniej i nabur- ^ inusz
Pora do przedszkola[agaj]7 Opowieść dla Michaliny:o tym, jak to jest, kiedy ma się młodszą sios
Pora do przedszkola[agaj]9 Opowieść dla Zuzy:o tym, że nie warto być samolubem Zuza ma w domu pełno
Pora do przedszkola[agaj]22 -    Nigdy nie wyjdę za nic^ż! Nigdy! - wotala przez Izy.

więcej podobnych podstron