ra |
Ilość łatwo dostępnych kalorii |
Białko (zawartość) |
Błonnik (zawartość) |
Toksyny (zawartość) |
Dostępność na danym drzewie |
Kwiaty |
średnia |
średnia do wysokiej |
niska do średniej |
róina |
krócej niż 3 miesiące |
Owoce |
duża |
niska |
średnia |
niska |
krócej niż 3 miesiące |
Młode listki |
mata |
wysoka |
średnia |
średnia |
pół roku |
Dojrzałe liście |
mata |
średnia |
wysoka |
średnia |
prawie cały rok |
Wiele przeszkód utrudnia żyjącym w lesie równikowym naczelnym uzyskanie odpowiedniej ilości energii i właściwej mieszanki składników odżywczych z pokarmów roślinnych (z prawej). Ponieważ większość pokarmu jest pod takim czy innym względem niepełnowartościowa, zwierzęta muszą codziennie wyszukiwać rozmaite jego typy. Tabela powyżej przedstawia względną zawartość pożądanych {zielony) i mniej wartościowych (żółty) składników pospolitych rodzajów pożywienia. Wskazuje też na ich typową względną dostępność na poszczególnych drzewach.
re przeprowadziliśmy z Richardem McBee z Montana State University, potwierdziły, że wyjce mogą zaspokajać do 31% dobowego zapotrzebowania na energię dzięki lotnym kwasom tłuszczowym, produkowanym w procesach fermentacji.
Natomiast czepiaki, szybko przepuszczające pokarm przez węższe i krótsze jelito, gorzej radziły sobie z uzyskiwaniem energii z fermentacji błonnika. Za to szybkość ta umożliwiała im codzienne spożywanie dużych ilości pokarmu. Wybierając wysokokaloryczne i lekkostrawne owoce zaspokajały całe zapotrzebowanie na energię i część zapotrzebowania na białko. Resztę niezbędnych białek zapewniały sobie, uzupełniając ów podstawowy pokarm niedużą ilością wybranych młodych liści, które zawierają stosunkowo niewiele błonnika.
Tak więc wyjce nie jadają samych owoców po części dlatego, że wolne tempo przejścia pokarmu przez ich przewód pokarmowy prawdopodobnie uniemożliwiłoby im przerobienie owoców w ilości niezbędnej do pokrycia dobowego zapotrzebowania na energię. Z pewnością zaś ilość owoców, jaką mogłyby spożyć, nie dostarczyłaby im dostatecznej ilości białka. I odwrotnie, czepiaki muszą jeść owoce, bo ich układ trawienny nie nadaje się do odzyskiwania dużej ilości energii z fermentujących liści, ponieważ aby nastąpiła skuteczna fermentacja, substancje roślinne muszą pozostać dłużej w przewodzie pokarmowym.
traf chciał, że wybrałam do badań dwa gatunki zajmujące miejsca na przeciwnych krańcach spektrum szybkości przejścia pokarmu przez układ trawienny. Okazało się, że większość gatunków naczelnych daje się umieścić w jakimś punkcie tego spektrum w zależności od tego, czy maksymalizują wydajność trawienia określonej porcji jedzenia, czy też ilość pobieranego dziennie pokarmu. Badania te wykazały również, że nawet bez zasadniczej przebudowy układu trawiennego niewielkie zmiany proporcji poszczególnych jego części mogą' łagodzić problemy związane z wyborem określonego trybu'odżywiania się. Kompensacje morfologiczne w obrębie przewodu pokarmowego mają jednak i wady, gdyż mogą utrudniać zmianę zwyczajów żywieniowych gatunku w razie wystąpienia nagłych zmian środowiskowych.
Same odkrycia związane z układem trawiennym były fascynujące, ale dopiero zestawienie wielkości mózgu małp obu gatunków ujawniło sensację, o jakiej marzy każdy naukowiec. Porównałam dane o wielkości mózgu tych małp, gdyż panamskie czepiaki wydawały się „sprytniejsze” niż wyjce, niemalże ludzkie. Niektóre przypominały mi nawet paru przyjaciół. Zaczęłam się zastanawiać, czy czepiaki nie zachowywały się inaczej, dlatego że ich mózgi były bardziej podobne do naszych. Stwierdziłam, że istotnie mózgi wyj-ców i czepiaków różnią się, choć zwierzęta te są podobnej wielkości (co zwykle wiąże się z podobnymi rozmiarami mózgu).(Mózg czepiaka okazał się dwukrotnie cięższy od mózgu wyj ca)
^fila utrzymania mózgu potrzeba nieproporcjonalnie dużo energii uzyskanej z pokarmu (w postaci glukozy). Wiedziałam więc, że dobór naturalny nie sprzyjałby powiększeniu się mózgu czepiaków, gdyby nie przynosiło to zwierzętom wyraźnych korzyści. Biorąc pod uwagę nąjbdfdziej uderzające różnice jadłospisów obydwu rodzajó*Mząsug#i=owałam, że większy mózg czepiaka mógł być premiowany przez dobór, gdyż umożliwia! rozwój cech umysłowych zwiększających szansę utrzymania diety opartej głównie na dojrzałych owocach^
Duży mózg niewątpliwie pomógłby czepiakom uczyć się, a co ważniejsze - zapamiętywać, gdzie znajdują się rozpro-
PATRICJA J. WYNNE
JAK POWSTAWAŁ CZŁOWIEK
28 ŚWIAT NAUKI