Photo0004

Photo0004



Dana Lucka

ffj

ludźmi różnych kultur i narodowości, o tyle w systemie demokratycznym ludzie wybierają swoich rządzących i w rozmaitych, formach uczestniczą w procesie rządzenia. Stan taki wymaga zatem zdefiniowania: kim są owi ludzie? Odpowiedź na to pytanie może być rezultatem tradycji, wojny, podboju, plebiscytu, referendum, ustaleń konstytucyjnych lub innych — lecz odpowiedzi tej nie można uniknąć (za: Huntington, 2004:15—16). Tak powstaje kwestia tożsamości demokratycznych podmiotów. „Nie ma nic w teorii demokracji per se, co wskazywałoby, gdzie powinny zostać ustanowione obywatelskie czy terytorialne granice suwerennych ludzi. Istnieje zgoda dotycząca zasady samostanowienia, ale brak wyraźnego standardu określającego, co stanowi ów podmiot mający prawo determinować swoje własne polityczne przeznaczenie” (Diamond, Plattner, 1994:xi). Tb właśnie nacjonalizm stanowił ową historyczną siłę, która zdefiniowała polityczne jednostki demokratycznego sprawowania władzy, demokracja (zawsze powstawała w określonych wspólnotach; nigdzie nie ma informacji o wolnych, niezwią-zanych ze sobą, racjonalnie kalkulujących jednostkach, łączących_się spontanicznie w celu zawarcia umowy demokratycznej ex nihilo (... ) ‘Naród jest inną nazwą dla ‘My, obywatele’ the    )” (Nodia, 1994:7). To właś

nie wykształcenie świadomości narodowej doprowadziło do przekształcenia poddanych w obywateli i do stworzenia wspólnoty politycznej, w obrębie której ludzie czują się wzajemnie za siebie odpowiedzialni.

Również stworzenie nowoczesnega spoŁeczeństwa obywatelskiego — jako jednego z wymiarów systemu demokratycznego — było równoległe z procesem powstawania homogenicznej, narodowej wspólnoty, pomimo rozpowszechnionej opinii, iż ideał społeczeństwa obywatelskiego wyklucza jakikolwiek rodzaj nacjonalizmu. Członkowie społeczeństwa obywatelskiego do pewnego przynajmniej stopnia mogą być nacjonalistami. ^Równpść obywatelska wymaga^ównoici kulturowej; wymaga zatem wyeliminowania różnic kulturowych jako sił destabilizujących czy nawret niszczących społeczeństwo. „Jeżeli chcemy równości szans, rówmego dostępu do stanowisk pracy i wyzwolenia się wt ten sposób od przytwierdzenia na całe życie do określonych ról społecznych, to musimy zaakceptować sytuację, w której ludność państwa składa się z anonimowych obywateli, porównywalnych ze sobą pod względem podstawowego wyposażenia kulturowego, a nie z odrębnych kulturowa grup społecznych i statycznych społeczności lokalnych” (Walicki,

1997:41).

Mobilność społeczna, indywidualna autonomia, kapitalizm i demokracja dostarczają zatem warunków niezbędnych dla stworzenia i funkcjonowania nowoczesnego systemu społeczno-politycznego, ^kojarzenie rozwoju każdego z tych aspektów z rozwojem narodu ustanawia bezpośredni łącznik między nowoczesnym społeczeństwem demokratycznym i tożsamością narodowy.

II. WYKRACZAJĄC POZA DYCHOTOMIĘ: NARÓD OBYWATELSKI VERSUS NARÓD ETNICZNY

acjo-


(Bei-

ner, 2003:150). Ten typ nacjonalizmu opiera się na retoryce niewzruszonych „praw” zbiorowych: prawo do samostanowienia narodu jest uznane za uni-


— który właściwie można określić jako patriotyzm — społeczeńs obywatelskiego należy odróżnić od „nacjonalizmu z zaciśniętą pięścią


Nawet jeśli zgodzić się z zaprezentowanymi powyżej argumentami na rzecz istnienia związków pomiędzy demokracją i społeczeństwem obywatelskim a nacjonalizmem, to nie ma wątpliwości, że istnieje „dobry’' i „zły’ nacjonalizm, a w ich tle — dwie różne wizje narodu. Opisany powyżej nali

wersalne i niezb\7walne1.dPotrząsatjie pj^ścią wjdenonku tego, z kim się nie adzamy, sugeruje brak demokratycznego dyskursu. Równocześnie „[...] tro-

ych społeczno-


1


w

ska o"kwestie narodowe jest istotniejsza od jakichkolwiek inn politycznych zagadnień” (Beiner, 2003:115), np. od kwestii ekonomicznych,    .

zaś przynależność narodowa staje się najważniejszym typem wspólnotowej ^ ^3 W przynależności jednosteETZatem nie każdy nacjonalizm jest do pogodzenia z pluralizmem społeczeństwa obywatelskiego, zakładającego wielość ram tożsamości i różne rodzaje grupowej przynależności.


Jak opisać różnicę między tymi dwoma typami nacjonalizmu? Co sprawia, że jeden z nich może współistnieć ze społeczeństwem obywatelskim, a drugi — nie? Jakie są wizje narodu w tle różnych rozumień nacjonalizmu? Jednej z możliwych odpowiedzi dostarcza koncepcja na jego i etnicznego4 (Szacki, 1997:20—23, Kubiak, 1999, Radzik, 2000:42— 61 ).| Ma ona cechy typu idealnego i służy zarówno opisowym, jak i norma-

celom. Z jednej strony, umożliwia klasyfikację różnych typów nacjonalizmu, które występują we współczesnym świecie, z drugiej — pozwala na wskazanie lepszej, bardziej wartościowej formy nacjonalizmu, która jest


231

1

Ronald Beiner (2003:147-151) porównuje taką sytuację do kryzysu małżeńskiego: można być niemal pewnym, że rozwód będzie trudny i ciężki, jeśli małżonkowie zaczynają domagać się swoich praw. Retoryka używana przez rozpadem małżeństwa w dużym stopniu decyduje o charakterze wzajemnych stosunków po rozpadzie; podobnie rzecz się ma z roszczeniami nacjonalistycznymi.

iczne określenia ef Huntington

arzyszeniowy/organiczno-mistyezny obywatelsko-terytoria]-ny/etniczno-genealogiczny, patriotyzm/nacjonalizm. Z kolei Id a n nah_Ąr e n dD (za: Beiner, 2003:135) posługuje się określeniem: nacjonalizm plemienny versus nacjonalizm zachodni.


Wyszukiwarka