46184 skanuj0009 8

46184 skanuj0009 8



10 Od autora możliwości gospodarcze, polityczne, militarne i duchowe określające ich pozycję i rolę na arenie międzynarodowej, a także ich politykę zagraniczną i wewnętrzną. Jednostki polityczne żyją w święcie ograniczonych zasobów, w związku z tym dążenie do realizacji odwiecznych celów' przejawia się na zewnątrz jako dążenie do realizacji swoich interesów (racji stanu), co można zsyntetyzo-wać jako dążenie do maksymalizacji swojej potęgi (siły, mocy, potencjału). Zastosowanie podejścia syntetycznego pozwala wyjść poza schemat dydaktyczny i nakreślić wyraźną specyfikę i autonomię stosunków' międzynarodowych w stosunku do jej „składowych". Następstwem podejścia syntetycznego jest skłonność do ujęć modelowych i ilościowych.

»Takie podejście współgra też z tezą R. Arona głoszącą, że najważniejszą cechą systemu międzynarodowego jest układ sił, a to z kolei kieruje uwagę nie tylko na syntetyczne ujęcia takich kategorii, jak potęga (siła, moc) jednostek politycznych czy układ sil i interesów', lecz pozwala także opisać (tradycyjnie i modelowo) pochodne charakterystyki układu sił, takie jak stabilność, polaryzacja, napięcia polityczno-militarne (szczeble eskalacji/deeskalacji) i bezpieczeństwo międzynarodowe,

Wiele wybitnych umysłów sceptycznie patrzyło na możliwości przewidywania przyszłości, niektórzy wręcz to wykluczali. Do takiej postawy trzeba podchodzić z szacunkiem, ale można i trzeba z nią polemizować. Badacze przyszłości są w podobnej sytuacji jak historycy. Błędnie uważa się - jak sądzę - że historia (to, co minęło) jest znana. Otóż znane są niektóre fakty, dokumenty (nie zawsze w iadomo, czy oryginalne), interpretacje, ale historycy ciągle mają pełne ręce roboty. Do dziś przecież trwają badania nad starożytnością czy średniowieczem. Historię odczytuje się ciągle na nowo. Podobnie jest z przyszłością. Znamy wiele zdarzeń, faktów, dokumentów i interpretacji. Przyszłość nic spada jak grom z jasnego nieba - przyszłość to w dużej mierze teraźniejszość, tylko trochę przed nami.

W poniższej pracy większy nacisk kładzie się na zrozumienie natury prognozowanych zjawisk niż na sprawność techniczną, dlatego strona forma Ino-ma tematyczna została sprowadzona do minimum. Wszystkie zaprezentowane modele formalne są prosie i nie wymagają szczególnej znajomości matematyki.

Ogólnie biorąc, treść książki jest zgodna ze standardami kształcenia w zakresie przedmiotu „prognozowanie i symulacje międzynarodowe" ustalonymi przez Radę Główną Szkolnictwa Wyższego, nie została nieznacznie zmodyfikowano (ii ściślej poszerzona). Proponowane przez Rudę treści kształcenia to: prognostyka międzynarodowa - pojęcie, klasyfikacjo, metody, techniki; prognozowonic a planowanie polityki zagranicznej państwa; prognozowanie i planowanie międzynarodowych stosunków politycznych i gospodarczych; metody intuicyjne, ekstrapolacyjne i symulacyjne; modele układu stosunków międzynarodowych ich dynamika i logika; scenariusze rozwoju stosunków' międzynarodowych; modelowanie heurystyczne. Efektami kształcenia mają być umlrffłmtśc) i kom petenr/c rozumienia wagi prognozowania i planowania w obazarae stosunków międzynarodowych; wykorzystywania metod l narzędzi progi*"*'* rnv« h w ołv warze stosunków między narodowych t Uchwala nr 93/2006 RGSW z 19 października 2006 roku, załącznik 98).

Modyfikacje polegały na połączeniu tematu drugiego i trzeciego w jeden ( tuk było we wcześniejszej wersji standardów), dodaniu dwóch rozdziałów na temat modelowania i pomiaru w prognozowaniu stosunków' międzynarodowych, w lyni modelowania i pomiaru potęgi państw jako podstawy identyfikacji i oceny Mosunków sil. Ich głównym zadaniem było przygotowanie gruntu pod rozdział o modelach układów stosunków międzynarodowych. Zagadnienia scenariuszy, symulacji i gier decyzyjnych zostały połączone w jeden rozdział. Modyfikacje te nic naruszyły w niczym ducha projektu RGSW, który moim zdaniem jest godny poparcia.

Na koniec chciałbym serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do powstania tej książki. Przede wszystkim więc dziękuję Recenzentom - Panu prof. dr. hab. Edwardowi M. Haliźakowi, dyrektorowi Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, oraz doc. dr. Lechowi Smoladzc z Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Warszawie za wnikliwe i pomocne uwagi i sugestie. Dziękuję również Panu prof. dr. hab. Romanowi Kuźniarowi, kierownikowi Zakładu Studiów Strategicznych 1 SM UW, zn trud przejrzenia maszynopisu i podzielenie się ze mną wieloma użytecł* nymi spostrzeżeniami i propozycjami.

Szczególnie ciepło chciałbym też podziękować moim znakomitym studentom. którzy mieli dostęp do wersji elektronicznej i zgłosili wielką liczbę uwag. propozycji i sugestii. To dzięki tym uwagom podręcznik stał się bardziej pczy-l-i/ny dla czytelnika w stosunku do wersji pierwotnej. W obawie jednak przed nadmiernym spłyceniem materiału pozostawiłem trudniejsze pailie. choć nie są one lak trudne, jak mogłoby się wydawać.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Skanuj0005 10 Od autora giej części natomiast, autor wybrał tylko kilka zagadnień gramatycznych, spr
skanuj0005 (238) Od autora jest utatwienie rozpoznania i określenia typu siedliska w praktyce urządz
42282 strona010 10 OD AUTORA w tym moich młodszych Kolegów, zwłaszcza tych, którzy posiadali umiejęt
ZF Bień0 10 Od autora W dalszej części opracowania scharakteryzowano zasady zarządzania majątkiem o
56877 skanuj0010 10- Kra lodowa o powierzchni s — 0.2 m2 i jednakowej grubości pływa w wodzie wynurz
2013 10 02 36 43 Natomiast polityka ckoncmi. ji.i określa metody i środki osiągania przez pańs
Niemcami narastać będą coraz silniejsze powiązania gospodarczo-polityczno-militame, które wobec brak
Przedsiębiorstwo turystyczne w gospodarce wolnorynkowej G Gołembski (10) 11 2. Typy organizacji g
gospodarczej i politycznej. UE nie może się opierać tylko na przesłankach ekonomicznych, a sprawy po
2013 10 28 04 38 97 krainy południowe wanie się ich przy życiu na południu jest główną przyczyną ró

więcej podobnych podstron