30566 skanuj0018 (191)

30566 skanuj0018 (191)



wskaźnikami prowadzą do wniosku, że jakkolwiek zmienne te są ze sobą związane, to jednak z wieloma odchyleniami i nie w ta-Idm' stopniu, aby jeden z tych wskaźników-mógł zastąpić pozostałe dwa. Stosunkowo najsilniejszy'związek obserwujemy pomiędzy wielkością a gęstością, gdyż wraz ze wzrostem wielkości miast rośnie wyraźnie gęstość ich zaludnienia. Ta generalna tendencja nie świadczy jednak o tym, że nie istnieją dość znaczne różnice w gęstości zaludnienia pomiędzy miastami zaliczonymi do tej samej kategorii wielkości. Ponadto, w miarę wzrostu wielkości miast, gęstość zaludnienia rośnie w sposób bardzo niesystematyczny.

Z kolei, korelacje pomiędzy wielkością miasta a innymi wskaźnikami, które zazwyczaj uważa się za charakterystyczne dla terenów zurbanizowanych (pod uwagę brane tu były liczne wskaźniki demograficzne oraz społeczno-ekonomiczne), dowodzą, że często zależności te nie mają charakteru linearnego, ujawniając wiele odchyleń od spodziewanych prawidłowości. Niejednokrotnie np. mieszkańcy największych miast byli bardziej podobni do ludności rolniczej („norwillage ruralfarm”) niż do mieszkańców średnich czy małych ośrodków miejskich. Takie rozkłady danych pozwoliły O. ’D. Duncanowi i A. J. Reissowi na podsumowanie swoich analiz następującym ważnym wnioskiem: jest w związku z tym rzeczą wątpliwą traktowanie kontinuum wieś — miasto tak, jak gdyby posiadało ono tylko jeden wymiar” ls.

Badania prowadzone na gruncie innych kultur i innych społeczeństw pokazują, iż odchylenia od oczekiwanych zależności pomiędzy wielkością miasta a pozostałymi cechami, które mają charakteryzować miejski styl życia, są jeszcze większe. Wielkie miasta w krajach „trzeciego świata” na ogół w minimalnym tylko stopniu przypominają obraz życia społecznego nakreślony przez Wirtha, mając jednocześnie wiele cech typowych dla tradycyjnych społeczności wiejskich. Tego rodzaju wnioski formułują wszyscy badacze. Ph. M. Hauser, sumuje swoje obserwacje z Ran-gunu oraz innych wielkich miast Dalekiego Wschodu, przytacza długą listę wskaźników miejskiego stylu życia, które zupełnie, bądź też prawie zupełnie, nie mają zastosowania w tych mia-

O. D. Duncan, A. J. Reiss Jr., Śocial ChOTacteristics, s. 40.


Stach, np. racjonalność w" działaniu, sekulaiyzącja^0or^ pełnionych ról itp. Społeczności te cechuje jednóćześme\'zna_czna solidarność-.i homogeniczność grupowa, duża fola ^-rodziny jpróz osobistych ■ kontaktów społecznych, korzystanie ;,z ^prymitywnej technologii, słabo zaawansowany podział pracy ,itd.ł7—Podobnie ■opisywane przez P. .Lloyda miasta plemienia Yoniba w Nigerii, z których największe — Ibadan — liczy ponad milion mieszkańców, mają znacznie więcej cech wiejskich niż miejskich. Źródłem' utrzymania przeważającej części ludności jest rolnictwo, a głównymi wyznacznikami struktury społecznej są w dalszym ciągu: pozycja zajmowana w ramach wielkiej rodziny i przynależność do poszczególnych, grup wiekowych ls. 2 kolei O. .Lewis w badaniach prowadzonych wśród migrantów,.przybyłych do przeszło trzymilionowego wówczas Meksyku,-stwierdził, że wbrew oczekiwaniom, rola wielkiej rodziny nie tylko nie uległa osłabieniu, lecz wręcz przeciwnie, nastąpiło jej umocnienie. Zaobserwował on również wśród tychże migrantów wzrost uczuć religijnych oraz przetrwanie wielu typowo wiejskich wierzeń i praktyk19.

Generalny zarzut, jaki można wysunąć pod adresem koncepcji kontinuum, polega więc na tym, że stosowana w badaniach w swej obecnej postaci prowadzi do mylenia konsekwencji pewnych faktów demograficznych, których rola jest względnie uniwersalna (np. duże miasto jest z reguły bardziej heterogeniczne, większe jesi w nim poczucie anonimowości itp.) z faktami kulturowymi o bardzo ograniczonym zasięgu czasoprzestrzennym20. Ów ainerykocemryzm, tak bardzo wyraźnie widoczny, w koncepcji Wirtha, przejawia się przede wszystkim w przesadnym akcentowaniu zjawisk, które były niezwykle charakterystyczne dla miast amerykańskich lat dwudziestych i trzydziestych, a spo-

.łI Ph. M. Hauser, Obseruatżons, w: The Study of Urbanization, s. 511-513.

13 Peter C. Lloyd, The Yoruba: An. Urban Feople?, w: Urban Anthro-potopy, Aidan Southall (ed.), Oxford University Press, New York 1973, s. 107 -123.

18 O. Lewis, Some Persyective$ on Urbanization with. Special Re-ference to Afecrżco City, w: Urban Anthropology, s. 129.

M Richard Dewey, The Rurai-Urban Continuum: Real but Relatiuely Unimportant, „The American Journal of Socżołogy" 1960, vol. LXVI, July.

33


3 — Urbanizacja


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0018 (191) wskaźnikami prowadzą do wniosku, że jakkolwiek zmienne te są ze sobą związane, to j
prowadzą do wniosku, że ruch jednostajny nie wymaga działania żadnej siły, oraz że działanie siły po
CCF20090704071 144 Część I prowadzić do wniosku, że Levinasowska filozofia Boga jest swoistym deizm
Podsumowanie Przeprowadzone rozważania prowadzą do wniosku, że składka na ubezpieczenie emen talne,
Interpretacja współczynnika różnic r2>2 = -1 (dla rozwiązania nieoptymalnego) prowadzi do wniosku
P1090024 znajdowało się już w rękach Raszki1S, prowadzą do wniosku, że rola ich ograniczyła się do „
dzone w tym przedmiocie jednoznacznie prowadzą do wniosku, że poczucie bezpieczeństwa jest przeciwne
Salomonowicz (22) 90 tacji podziału kar na zwyczajne i nadzwyczajne. Analiza szczegółowa prowadzi do
IMG#74 (2) prowadziła Eichenbauma do wniosku, że „Sztuka żyje na zasadzie splotu i przeciwstawienia
Założenie, że jest ono prawdziwe prowadzi natychmiast do wniosku, że jest tak, jak zdanie to stwierd
na wyznaczeniu iloczynów wektorowych dla zadanych wektorów bazwoych) prowadzą zaś do wniosku, że sie
DSC59 (12) Lech Dorobczyński Lech Dorobczyński całkuj*cym Prowadzi to do wniosku, że analizowany uk
Powyższe rozważania prowadzą także do wniosku, że przestrzeń fc-form antysymetrycznych dla k > n
skanowanie0100 (3) 32 nauki. Rozpoczyna badania krytyczne, które prowadzą go do wniosku, że nauka ni

więcej podobnych podstron