skanuj0019

skanuj0019



240 język nowych mediów > operacje >

sekwencji i obrazów przy użyciu specjalnego oprogramowania. Dzisiaj cyfrowe kompozytowanie odpowiedzialne jest za rosnącą liczbę ruchomych obrazów - efekty specjalne w kinie, gry komputerowe, wirtualne światy, większość efektów wizualnych, a nawet wiadomości telewizyjne. Najczęściej ruchomy obraz stworzony w technice kompozytowania przedstawia fikcyjny świat trójwymiarowy. Napisałem „fikcyjny", ponieważ bez względu na to, czy grafik stworzy zupełnie nową przestrzeń z różnych elementów (jak w filmie Na krawędzi), czy dodaje elementy do nakręconego materiału (jak w filmie Park Jurajski), powstający ruchomy obraz pokazuje coś, czego nie ma w rzeczywistości. Kompozytowanie jest zatem jedną z technik symulacji. Są to techniki używane do tworzenia fikcyjnych rzeczywistości, a zatem do zwodzenia widza - należą do nich: moda, makijaż, malarstwo realistyczne, dioramy, wojskowe cele pozorne i wirtualna rzeczywistość. Dlaczego cyfrowe kompozytowanie zyskało taką pozycję? Jeżeli mamy stworzyć archeologię łączącą kompozytowanie z wcześniejszymi technikami symulacji wizualnej, gdzie powinniśmy szukać zasadniczych przemian? Albo inaczej: jaka jest historyczna logika rządząca rozwojem tych technik? Czy mamy się spodziewać, że kultura komputerowa stopniowo pozbędzie się obrazowania optycznego (fotografii, filmu, wideo), zastępując je obrazami kompozytowymi, a w końcu generowanymi przez komputer symulacjami trójwymiarowymi?

Archeologia kompozytowania: kino

Chciałbym zacząć moją archeologię kompozytowania od wiosek Potiomkina. Według przekazów historycznych pod koniec XVIII wieku rosyjska caryca Katarzyna Wielka postanowiła wyruszyć w podróż po Rosji, żeby osobiście sprawdzić, w jakich warunkach żyją chłopi. Pierwszy minister i kochanek Katarzyny, kniaź Potiomkin, rozkazał zbudować imitacje wiosek wzdłuż planowanej trasy wyprawy. Każda wioska składała się z rzędu pięknych fasad zwróconych w stronę drogi i umieszczonych w pewnej odległości od niej. Maskarada się udała, ponieważ Katarzyna nigdy nie wysiadła z powozu i wróciła z podróży przekonana, że chłopi żyją szczęśliwie i dostatnio.

To niezwykle przedsięwzięcie można traktować jako metaforę życia w Związku Sowieckim, gdzie dorastałem w latach 70. Doświadczenie wszystkich obywateli rozszczepione było między rzeczywistością ich życia i lśniącymi fasadami ideologicznych pozorów. To rozdwojenie miało miejsce nie tylko w przenośni, ale i dosłownie, szczególnie w Moskwie - pokazowym mieście komunistycznym. Ważnych gości przyjeżdżających tutaj zabierano, jak Katarzynę Wielką, w limuzynach na zwiedzanie miasta. Limuzyny jeździły specjalnie wyznaczonymi trasami, przy których świeżo pomalowano fasady budynków, na wystawach sklepowych pojawiły się towary, a pijani ludzie zniknęli z ulic, zabrani wcześnie rano przez milicję. Jednobarwna, przerdzewiała, zrujnowana, bezkształtna sowiecka rzeczywistość została skrzętnie ukryta przed wzrokiem pasażerów limuzyn.

Zamieniając ulice w fasady, sowieccy przywódcy przejęli XVIII-wieczną technikę tworzenia iluzji rzeczywistości. A XX wiek przyniósł ze sobą znacznie bardziej efektywną metodę ich tworzenia - kino. Zastępując okno powozu lub samochodu ekranem, na którym wyświetlane są obrazy, kino otwiera nowe możliwości symulacji.

Kino fabularne, które znamy, opiera się na okłamywaniu widza. Zastanówmy się, jak skonstruowana jest kinowa przestrzeń. Tradycyjny film przenosi nas do jakiejś przestrzeni - pokoju, domu, miasta; zwykle żadna z nich naprawdę nie istnieje. Istnieje tylko kilka fragmentów pieczołowicie tworzonych w studio, z tych rozłącznych części film syntetyzuje iluzję spójnej przestrzeni.

Rozwój technik umożliwiających taką syntezę przestrzeni zbiega się w czasie z dokonanym w latach 1907-1917 przejściem w kinie amerykańskim od tak zwanego prymitywnego do klasycznego stylu filmowego. Przed okresem klasycznym przestrzeń kina i przestrzeń ekranu były wyraźnie oddzielone, tak jak w teatrze lub rewii. Widzowie mogli komunikować się ze sobą, wchodzić i wychodzić, zachowując w ten sposób psychologiczny dystans do kinowej opowieści. System reprezentacji wczesnego kina był prezentacyjny. Aktorzy grali

> Lev Manovich > www.waip.com.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0016 I 234 I język nowych mediów > operacje > jest i tak mniej modularne niż prawdziwa w
skanuj0005 212
skanuj0011 224 3 język nowych mediów > operacje >Od obiektu do sygnału Wybór gotowych elementó
skanuj0016 I 234 I język nowych mediów > operacje > jest i tak mniej modularne niż prawdziwa w
skanuj0031 264 język nowych mediów > operacje > Zdalne kamery wideo i zdalnie obsługiwane urzą

więcej podobnych podstron