10271 skanuj0009 (312)

10271 skanuj0009 (312)




nia zasadniczych potrzeb, czyniła jednak niekiedy próby nawiązywania dłuższych rozmów. Umiała nazywać po imieniu opiekuhów i potrafiła wypełniać drobne polecenia. Dbała też o własną toaletę, czyściła zęby, zaścielała łóżko: Nabyła zatem wielu przyzwyczajeń cywilizowanej ludzkiej jednostki i pod wieloma względami stała się podobna do normalnego dziecka. Bawiła się piłką i lalką, brała też udział w zabawach grupowych, wykazując przy tym zdolności do podporządkowania się. Podczas następnego roku Anna nie poczyniła dużych postępów; jej śmierć w wieku lat dziesięcin i pół przerwała obserwacje.

W ciągu czterech lat, dzielących moment jej odnalezienia i przywrócenia społecznym oddziaływaniom od jej śmierci, Anna uległa w znacznej mierze procesowi uspołecznienia i uczłowieczenia, nie osiągnęła jednak normalnego poziomu rozwoju. Fakt ten może być częściowo wyjaśniony tym, że nie poddano jej zaraz po odnalezieniu specjalnemu systemowi wychowawczemu, który miałby na celu nadrobienie braków, wywołanych przez długi okres odosobnienia i zaniedbania. Nie jest jednak wykluczone, że powolny rozwój inteligencji Anny spowodowany był również pewnymi wrodzonymi, dziedzicznymi brakami. Badania przeprowadzone nad matką Anny wykazały u niej niedorozwój umysłowy. Osoby ojca nie dało się z całą pewnością ustalić, jednak i z tej strony również podejrzewać było można niekorzystne wpływy dziedziczne. Z tych względów oraz ze względu na wczesną śmierć dziewczynki, przypadek Anny :nie stanowi tak dobrego przykładu wykazującego wpływ izolacji społecznej na rozwój ludzkich właściwości, jak przypadek innej dziewczynki, której w sprawozdaniach badawczych nadano pseudonim Izabeli.

Izabela została odnaleziona przez opiekunkę społeczną w stanie Ohio w kilka miesięcy po odkryciu Anny. Podobnie jak Anna, była ona dzieckiem nieślubnym, zaniedbanym i utrzymanym w odosobnieniu. Samotność jej nie 'była wprawdzie tak zupełna, jak samotność Anny, gdyż przebywała ona w jednym pomieszczeniu ze swą głuchoniemą matką, na skutek jednak kalectwa matki oraz mroku panującego w pokoju i ona nie miała możności nawiązania normalnych społecznych kontaktów.

W chwili odkrycia, Izabela liczyła sześć i pół lat. Sprawiała ona wrażenie głuchej, jej zmysły nienawykłe były do odbierania wrażeń; nie mówiła oczywiście, wydawała tylko niekiedy dziwne skrzekliwe dźwięki. Rachityczne skrzywienie nóg uniemożliwiało jej chodzenie. Jej zachowanie wobec obcych, pełne lęku i nieufności, przypominało zachowanie dzikiego zwierzątka.

.Badania testami Stahford-Bineta wykazywały u Izabeli wiek inteligencji 19 miesięcy. Jest to najniższy wynik, jaki można zanotować na tej skali. Na skali społecznej dojrzałości Vinelanda osiągnęła ona punk-

752


tację odpowiadającą wiekowi dwóch i pół lat. Specjaliści, którzy obserwowali ją w pierwszym okresie po jej odnalezieniu, byli przekonani

0    jej umysłowym upośledzeniu i nie rokowali na przyszłość żadnych nadziei- co do jej psychicznego rozwoju,, nie wierzyli w szczególności w możliwość nauczenia jej mowy. Zdawało się, że sześć i pół lat odosobnienia zabiło w niej całkowicie te potencjalne właściwości, które tylko

|    pod wpływem społecznych oddziaływań mogą się zaktualizować i wy

kształcić. Jak wykazały dalsze dzieje Izabeli, zdolności te nie zanikły.

«    trzeba było jednak umiejętnego i intensywnego treningu, aby to, co było

jedynie nieokreśloną potencją właściwości ludzkich i łatwo mogło się |    stać utraconą szansą, wykształciło się i rozwinęło.

Wysiłki, mające na celu doprowadzenie Izabeli do stanu normalnej ludzkiej istoty, skierowane zostały przede wszystkim na nauczenie jej mowy. Dalszy rozw'ój dziewczynki dowiódł słuszności i celowości obranego systemu. Po tygodniu niestrudzonych, jakkolwiek z pozoru zupełnie bezskutecznych zabiegów ze strony opiekunów, Izabela zaczęła czynić pierwsze próby wymawiania słów. Po dwóch miesiącach składała już zdania. Dalsze postępy dokonywały się niespodziewanie szybko. Po upty-wde dziewięciu miesięcy od momentu rozpoczęcia zabiegów wychowawczych dziewczynka zaczęła czytać i pisać, umiała dodawać do dziesięciu

1    potrafiła powtórzyć z pamięci usłyszaną bajkę. W swym rozwoju umysłowym Izabela przechodziła stopnie występujące w normalnym rozwoju

•    u wszystkich dzieci ze zwykłą kolejnością, jednak nieporównanie szybciej.

;;    W ciągu półtorarocznego okresu intensywnego oddziaływania wpływów

i    wychowawczych zdołała ona osiągnąć normalny poziom inteligencji

ośmioletniego dziecka. Jej wskaźnik inteligencji wzrósł w tym okresie

I    trzykrotnie. Badacz, oglądający ją w niespełna dwa lata po jej odnale

zieniu, opisał ją jako „bystrą, żywą i wesołą dziewczynkę, która mówi płynnie, swobodnie chodzi i biega, śpiewa ładnie i z chęcią”.

W dokumentach milicyjnych i sądowych oraz rejestrach instytucji opieki społecznej w Polsce można, niestety, również znaleźć relacje na temat dzieci wychowywanych w skrajnej izolacji. Żaden z podobnych przypadków nie został równie dokładnie opisany, jak przypadek Izabeli. Brak także danych o tym, aby w stosunku do któregoś z odnalezionych \    w analogicznej sytuacji dzieci zastosowano równie intensywne zabiegi

wychowawcze.

Najlepiej znany, obserwowany i opisany przez psychologa przypadek i    reprezentują dwaj chłopcy wychowani w izolacji i skrajnym zaniedba

niu, którzy zostali odebrani rodzicom we Włocławku w roku 1954. Powierzeni opiece Domu Dziecka .chłopcy w wieku około 5—6 lat wykazywali wiele cech identycznych z opisem zachowania Anny, Izabeli, a częściowo dzieci autystycznych: lęk przed ludźmi, brak mowy, nieumie-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0032 takim potrzebować. Nigdy jednak w historii relacji tego, co boskie, z tym, co ludzkie, i
skanuj007 36 Danieia Becelewska nia, bezradności, potrzebą opieki i w konsekwencji uzależniają od in
skanuj0002 wolności ruchu i decyzji; praktycznie tak. jednakże zasadnicze współrzędne, w obrębie któ
skanuj0001 (250) 7. Ruch turystyczny7.1. POTRZEBY I MOTYWACJE TURYSTYCZNE W literaturze przedmiotu i
85891 skanuj0032 takim potrzebować. Nigdy jednak w historii relacji tego, co boskie, z tym, co ludzk

więcej podobnych podstron