24 Agresja seksualni
24 Agresja seksualni
'OOci
te
sposób „męskiego” spełnienia „powinności wobec gatunku”. Można tu przytoczyć nader symptomatyczne niemieckie powiedzenie: „Mars otwiera drzwi Wenus. Pierwszy pocałunek musisz zdobyć siłą, aby drugi wynika! z upojenia miłosnego”.
Stereotyp drugi., także poświadczony w wielu pomnikach kultur)! ^otyćzy supremacji mężczyzny nad^ko&ietą, którawirma miT uIegad a jeśli tego nie robi, popełnia grzech niesubordynacji. Z takiej nierówni pozycji wynika nie tylko podwójny standard moralności, odmienny dla kobiet i dla mężczyzn, ale i przeświadczenie, że zadowolenie seksualnej mężczyzny jest ważniejsze, które to przekonanie od wieków wpajane było i chłopcom, i dziewczętom.
I wreszcie stereotyp trzeci --polega on na tym, że im wyższy statui! społeczny mężczyzny, tym więcej i tym ątrakcyjniejszych^obiet powinni '^on^nalęzeć”. Mimo że chrześcijaństwo, wyznaczając standardy moralne 4-rozwiązania prawne, ograniczyło „ostentacyjną widoczność” tej reguły! to jednak i w tym monogamicznym porządku prawnym zarówno w daw- | nych czasach i obecnie zaobserwować można, jak często kobieta bywa, traktowana jako ozdobnik mężczyzny, podnosząc jego prestiż i status społeczny (por. Morrison, 1980£
^ Na te ustalone przez wieki stereotypy nakładają się powszechnie zna«J ne postawy w rodzaju: „Skor-o^przyjęła zaproszenie do mego mieszkania, to wiadomo po co!”. Wiele podobnych „wypaczeń rozumienia” omówią w rozdziale o resocjalizacji, jako że na prostowaniu tych pseudologicz^ nych sposobów samousprawiedliwienia polega główny cel terapii kogni* tywno-behawioralnej.
Obraz ofiary jako podniety do gwałtu powstaje nie tylko w wyniw ku odnotowanych powyżej stereotypów kulturowych, lecz bywa także;'; kształtowany poprzez obraz własny oparty na samoakceptacji sprawcy! Jak wykazały to ciekawe badania M. Choruży (2004), osobnicy o wysokim stopniu samoakceptacji tworzą na ogół o wiele mniej korzystna obraz ofiary, oni też częściej dokonują gwałtów. Badania te wskazują także na neurotyczność zawyżonej samoakceptacji u większości mężczyzn skłonnych do gwałtów. W normalnych przypadkach występuje bowienjl znana zasada, że „każdy sądzi według siebie”, czyli, że ludzie o wysokiej samoakceptacji wykazują raczej skłonność do wysokiej oceny innych osób'] (por. Skarżyńska, 198 ljr—
^pnminilłcm już o mnogości i różnorodności modeli teoretycznych i |mlnrj strony tłumaczących dynamikę powstawania seksualnej agresji, * ilnłgif) wskazujących najlepsze drogi do resocjalizacji osób przejawiali t, h (en rodzaj zachowania. Skoro więc jest tyle prób wytłumaczenia ■plywyi' przestępstw seksualnych oraz metod ich resocjalizacji, powstają Ulic l" "by integracji tych licznych modeli.
Iftliii) z takich bardzo ciekawych prób stanowi Czteroczynnikowy y...U| Agresji Seksualnej (Quadripartitute Model of Sexual Aggres-UłM) opracowany przez Gordona C. N. Halla i Richarda Hirschmana . ,,,i 1, 1992). Zaletą tego modelu jest to, że zakłada on śledzenie ^Ejjjjpych relacji czterech najistotniejszych czynników powodują-H „mrsję seksualną, podczas gdy inne modele albo kładły nacisk na HEL t czynników, albo, zakładając nawet różnorodność czynników „lejących agresję seksualną, nie uwzględniały w dostatecznym feulll l<P wzajemnych interakcji. Wvróżnione_przez Halla i Hirsch-[ . ..^yuniki to:
’ IIbiologiczne czynniki podniecenia seksualnego, wypaczenie oceny (wypaczenie myślenia), prak kontroli emocji,
,,|is(}rwowane w procesie rozwojowym problemy osobowościowe. Łympienid tych czynników jest zdaniem autorów pierwszą oznaką |, fornj agresji seksualnej.
fegtcroczynnikowy Model Agresji Seksualnej pozwala na wykorzysta-Egyntkich zasadniczo poglądów na temat dewiacyjnych skłonności |l,ycli, a także na tworzenie względnie skutecznych programów Kuracyjnych poprzez umożliwienie koncentracji oddziaływań na ELpginie najważniejszych cechach negatywnego zachowania poszcze-, osobnika. Model ten umożliwia także typologię zachowań osob-pokonujących aktów agresji seksualnej poprzez zaobserwowanie j| pjjHtępowaniu najbardziej zaznaczającego się czynnika, uwzględnio-| y i u modelu. W ten sposób można wyodrębnić czteryjypy agresji
HRygllW*
" Ullologczny, idignitywny,