skanuj0055

skanuj0055



zasadniczo prawie wyłącznic pośrednia. Dobra kultury przekazywano sobie dalej z ręki id ręki. Był w Rzymie jedwab chiński, ale nie było rzymskich kupców w Chinach i chińskie1 w Imperium Romanum, a zamiast lego wielu pośredników handlowych. Dopiero curopepftd ekspansja u schyłku średniowiecza i u progu czasów nowożytnych ustanowiła przez mad bezpośrednie kontakty z bardzo odległymi kulturami. Ten nowy rodzaj sytuacji kontaktu paaM stal wszakże o tyle zasadniczo asymetryczny, że to zawsze Europejczycy szukali kontaka z obcymi kulturami, a prawie nigdy odwrotnie. Jednego z powodów należałoby pewnie szukać w europejskim popycie na różnorakie dobra z całego świata, któremu w minimalnym stopom odpowiadał pozaeuropejski popyi na europejskie produkty'. Skutkiem jest dalsza asymetrmj polegająca na tym. że ruchliwe europejskie grupy kontaktu byty’ w porównaniu z tubylca1 prawie zawsze liczebnie niewielkie. Masowy napływ Europejczyków należy do wyjątków Pionierami byli z reguły kupcy i misjonarze, następnie dołączali administratorzy i wojsko1 wraz ze swoim personelem - żołnierzami, marynarzami i wszelkiego rodzaju urzędnikami. QA XVIII w. mnożyły się grupy podróżujących zawodowo czy dla przyjemności, jak równa prawdziwe ekspedycje badawcze, rzadko jednak odgrywały one większą rolę. Wszyscy ci potfc6-żujący mogli czuć się pośród obcych ludów naprawdę .porzuceni", ponieważ podróż i wymów wiadomości trwały wiele miesięcy czy lat. Dopiero gdy od schyłku XIX w. podróż trwała stop^ mowo już tylko tygodnie, następnie dni i wreszcie godziny, a wiadomości kablami, a poten drogą radiową przekazywane były w ciągu sekund, mogła się w ogóle ukształtować gospodarka światowa i kultura światowa.

Większości tych europejskich osób szukających kontaktu można zapewne przypisać chęć dorobienia się w jakiś sposób i poprawienia tym samym własnego statusu. Misjonarze1 chodziło jednak o zbawienie duszy przedstawicieli obcej kultury, co często mc mogło odbyć się bez ingerencji w ich obyczaje i kulturę materialną. W końcu sprawa uboczna stała śą główną, gdy kolonizatorzy za program działania obrali sobie świecką misję szerzenia zachodniej kultuiy dla dobra kolonizowanych. Była to także w niemałej mierze kwestia władzy, jak1 żc interesy wysłanników chrześcijańskiej, a tym bardziej świeckiej wiary, spotykały się w run nierzadko z interesami administratorów i wojskowych.

Misjonarze ze względu na swoje zadanie musieli najintensywniej zajmować się intelektualnie obcą kulturą i w ten sposób stawali się pionierami lingwistyki, etnologii i różnyci gałęzi orienialistki. Byli przy tym wszakże w o tyle gorszej sytuacji, żc brakowało im osobistych kontaktów' uczuciowych. Stanowiący większość misjonarze katoliccy żyli w celibacie, a w wypadku mniej licznych misjonarzy protestanckich małżeństwa z kobietami tubylców me wchodziły w rachubę, podobnie jak u większości kupców i administratorów. A ponieważ europejskie kobiety można było napotkać w większej liczbie tylko w osadach kolonistów - i to me wc wszystkich - niekiedy trzeba było jc sprowadzać statkami, jak np. do Kanady, kwitły więc pozamałżcńskic związki z rodzimymi kobietami i to nie tylko w warstwie niższej. Skutkiem była liczna ludność mieszana i mieszane kultury', także pod względem języka, które okazały się nader żywotne. Prestiżu dodawała jednak zawsze mniej lub bardziej „czysta”, kultura

1

Por. Knmmunikatum znisfhm Orient und Okddent. Alitą/; und Suchkultur. Wicn I9V4,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0055 zasadniczo prawie wyłącznic pośrednia. Dobra kultury przekazywano sobie dalej z ręki id r
48902 IMG38 (3) 1. Mówioność Twórcy owych dialogów, dzieci przedszkolne, zasadniczo wyłącznie lub p
skanuj0009 (446) — 107-** ZARYS WIEDZY O TURYSTYCE kultury, ośrodkach sportu i rekreacji, muzeach, s
skanuj0030 zainteresowań, 2) formułowanie celów tworzenia teorii kultury językflfl opisywanie związk

więcej podobnych podstron