Granica między dobrem a złem




Granica między dobrem a złem











Środa, 26 Kwietnia Imieniny obchodzą: Marzena, Maria, Klaudiusz
 



















  Sciaga.pl > Prace
> Współczesność >
Home | Reklama | Info
| Mail






Gdzie Cz@T ???




Gdzie jestSciaga.pl
?
















Granica między dobrem
a złem










kategoria:   J.polski
zakres:   Współczesność
dodano:   1999-11-27




Dobro i zło. Biel
i czerń. Prawda i fałsz. W pierwszej chwili wydają się te pojęcia
przeciwstawnymi, ale gdy się głębiej nad tym zastanowimy, dochodzimy
do wniosku, że tak naprawdę są bardzo do siebie podobne. Dlaczego ?
Ponieważ wszystkie są wartościami względnymi, empirycznie
niedefiniowalnymi. Nie znaczy to, że człowiek nie odróżnia bieli
od czerni. Zdarza się tylko tak, że w szczególnej sytuacji czarne
zmienia się w białe i na odwrót. To, o czym piszę, pokazuje
niedoskonałość ludzkiej percepcji, ludzkiego pojmowania świata.
W tych dywagacjach pomijamy istnienie szarości, czegoś pośredniego
między skrajnościami, co znacznie ułatwia spojrzenie na świat.
Właściwie człowiek nigdy nie wie, czy chcąc wyświadczyć komuś
dobro nie zrobi nieświadomie krzywdy. Nawet wtedy, kiedy Ukochana
osoba otrzymuje od nas przepiękną różę, to mimo, że chcieliśmy z jej
drogi usunąć wszelkie przeciwieństwa losu i pragniemy dla niej tylko
szczęścia, możemy sprawić jej ból, bo ukłuje się kolcem. Rodzice
wychowując swoje dzieci pragną dla nich jak najlepiej, chcą im
zapewnić jak wspaniałe zabawy, wykształcenie. Często jednak zdarza
się, że podsuwanie dzieciom "złotego cielca", to znaczy
wszystkiego co tylko można najlepszego i najdroższego, kończy się
demoralizacją. Rodzice otrzymują zupełnie inny do zamierzonego
cel. Czasami mówimy, że można zagłaskać kogoś na śmierć - i to
niestety prawda, nadmiar czułostkowości może być odebrany jak
zwykła szorstkość czy wręcz oschłość. Wydaje się, że dlatego
właśnie tak trudno odróżnić granicę dobra i zła, tym wszystkim,
którzy nie potrafią odnaleźć "złotego środka" przesadzają w jednym i
drugim kierunku. Horacy miał rację twierdząc, że nie należy być
abnegatem, ale też nie należy brać pełnymi garściami
wszystkiego, co najlepsze w życiu dla siebie. Poza tym wydaje mi
się, że im więcej dobra wyświadczamy innym ludziom, to tyle samo
otrzymujemy od życia my. Istnieje również pokusa
przekraczania granicy między dobrem i złem. W okresie dorastania
bez końca roztrząsamy różne kwestie moralne, często dotykające
sytuacji krańcowych. Wszyscy chyba nosimy w sobie pragnienie życia
"poza dobrem i złem", fantazję o życiu poza granicami naszej
egzystencji, gdzie mielibyśmy dostęp do nieograniczonej siły i
ukrytych mocy. W ostatnich czasach obserwujemy, że nie tylko film,
ale także nowo wydawane książki dla młodzieży, w coraz większym
stopniu traktują o złu i śmierci. Nie ma w nich śladu miłości,
niczego dobrego, nie ma żadnego wytłumaczenia. Symptomatyczne jest,
że filmowy czy książkowy bohater, który znalazł się w
niebezpieczeństwie, mówi często: "To zupełnie jak w filmie".
Fascynacja złem i siłą wiąże się zawsze z pojęciem przekraczania
granicy, pierwotnie - z chęcią wyjścia poza dziecięcą bezradność,
przekroczenia autorytetu i zakazów rodziców. Wiąże się to także z
pragnieniem bycia nieśmiertelnym i powadzeniem życia, które nie
rządzi się zasadami moralnymi. Granice między fikcją i
rzeczywistością, między dobrem i złem, między tym, co żywe i martwe
przeplatają się ze sobą. Gdy jedna zostaje zniesiona, znikają też
pozostałe. Tęsknota za przekraczaniem granic tego związana jest z
pragnieniem, aby zobaczyć wszystko i pokazać wszystko. Szybko
okazuje się jednak, że to "wszystko" dotyczy jednego tylko aspektu,
tego objętego przez tabu, kosztem całego kontekstu, którego nie
chcemy ani widzieć, ani pokazywać. Jest to mechanizm
charakterystyczny dla każdego przekraczania granicy - izolowanie
fragmentu życia emocjonalnego, przy jednoczesnym ignorowaniu
całości. W ten sposób granica, którą mamy przekroczyć i usunąć,
powstaje na nowo. W tym miejscu możemy już sformułować wstępną
hipotezę, a mianowicie, że sceny przemocy i perwersji mogą mieć
urazowe wewnątrz psychiczne skutki, jeśli przedrą się przez skórne
ego lub przyczynią się do jego rozkładu. I odwrotnie, zachowanie
granic jest warunkiem psychologicznego przepracowania doświadczeń i
konfliktów. Moim zdaniem człowiek nigdy nie ma wyboru.
Przekonanie o tym, to tylko humanistyczna mrzonka. Los ludzki
nie jest zdeterminowany, to tylko wypadkowa sił działających na
korzyść lub przeciwko. Dobro i zło, muszą istnieć obok siebie,
dlatego, że nikt nie doceniłby, nieba gdyby nie wiedział czym
jest piekło.







Autor: Przemek

Ocena : 0.0 








oceń
prace:
1 2 3 4 5 6


Home | Reklama | Info
| Mail


Prace | Pomoc | Książki | Artykuły | News | Katalog | Forum
| Rozrywka






Wszelkie prawa zastrzeżone / All
rights reserved  Sciaga.pl
2000


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
poza dobrem i zlem
! Średniowiecze miedzy zlem a poczuciem skruchy wielki testament
! Dwudziestolecie międzywojenne granica tytul
! Dwudziestolecie międzywojenne granica
! Dwudziestolecie międzywojenne granica powiesc psychologiczna
! Dwudziestolecie międzywojenne granica postacie kobiece
Między złem a poczuciem skruchy
! Dwudziestolecie międzywojenne granica nowy typ powiesci
! Dwudziestolecie międzywojenne granica geneza i kompozycja
! Dwudziestolecie międzywojenne granica problemy moralne
! Dwudziestolecie międzywojenne granica proba dociekania prawdy o czlowieku
! Dwudziestolecie międzywojenne granica cena awansu spolecznego ziembiewicza
! Dwudziestolecie międzywojenne granica granice i schematy
! Dwudziestolecie międzywojenne granica rzeczywsitosc miedzywojenna
! Dwudziestolecie międzywojenne granica ocena ziembiewicza
notatek pl sily wewnetrzne i odksztalcenia w stanie granicznym

więcej podobnych podstron