plik


ÿþ Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment peBnej wersji caBej publikacji. Aby przeczyta ten tytuB w peBnej wersji kliknij tutaj. Niniejsza publikacja mo|e by kopiowana, oraz dowolnie rozprowadzana tylko i wyBcznie w formie dostarczonej przez NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym mo|na naby niniejszy tytuB w peBnej wersji. Zabronione s jakiekolwiek zmiany w zawarto[ci publikacji bez pisemnej zgody NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania si jej od-sprzeda|y, zgodnie z regulaminem serwisu. PeBna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie internetowym Nexto.pl. Edward Lubowski ZGUBIONY PIERZCIONEK Konwersja: Nexto Digital Services ZGUBIONY PIERZCIONEK Powiastka Lubowski Edward ObudziBem si zmczony. Straszny sen tBoczyB mi jeszcze wyobrazni przykrem wspomnieniem. Nie czuBem si zdolny ani do pracy, ani do jakiej bdz rozrywki. DzieD jasny o lazurowem niebie, drgajcej rosie na kielichach kwiatów moich zwieszonych w wazonikach na oknie, powitaBem z rodzajem zgryzliwo[ci, z niechci lub przesytem, zdajcym si mówi: "Oh! znowu| jeden dzieD do przebycia!" Doktorzy leczyliby takie usposobi- enie |elazem, zimn kpiel lub gimnastyk; ja leczyBbym je jak[ radosn niespodziank, jakim[ promykiem szcz[cia, pojawiajcym si nagle [ród chmur i zawiei codziennego |ywota,  có| ? kiedy tak trudno magicznem choby zaklciem zwoBa rado[, pogod i spokój duszy! 4/7 UbraBem si poziewajc, poczem wziBem wc- zoraj niedokoDczon ksi|k do rki. CzytaBem, lecz litery taDcowaBy mi przed oczami, poj- mowaBem brzmienie wyrazów, bez zastanowienia si nad ich znaczeniem. OdsunBem ksi|k  a przysunBem do siebie listy i [wie|o przynie- sione gazety. W jednym li[cie pisaB do mnie ssi- ad, o odprzedanie mu dwudziestu korcy koniczyny czy czego[ podobnego,  w drugim radziBa mi ciotka, abym mimo upaBów nie zapominaB nosi pilnie flanelowego pasa,  z trzeciego wyleciaB program majcego wychodzi olbrzymich rozmi- arów pisma. WiedziaBem i bez czytania, co we wszystkich trzech bdzie. WziBem do rki gazet. SpojrzaBem w feileton,  nadgBówek byB szumny: "Rozwój dziejów ludzko[ci, i t. p.  ByBem za nad- to sob w tej chwili zajty, aby mnie ludzko[ caBa obchodziBa. PrzerzuciBem kartkami, spojrzaBem na ostatni stron doniesieD i ogBoszeD. Nie wiem dla czego ta rubryka o wyprzeda|y starych mebli, o radykalnym [rodku pozbycia si Bysiny, o cud- ownym [wie|o wynalezionym elixirze odmBadza- jcym pomarszczone twarze, najlepiej mi w tej chwili przypadaBa do gustu. Ju| koDczyBem; ogBoszenie cudownego kaligrafa, obowizujcego si w 6 lekcjach nauczy pisa j jak najpikniej, gdy w tem uderzyB mnie tu| zaraz pod spodem 5/7 znajdujcy si znak sztychowany w ksztaBcie dwóch krzy|ów ze sob zBczonych. Spojrzawszy mimowoli, wyczytaBem nastpne sBowa: "Wczoraj w ogrodzie SS. w alei obok altany zgubiony zostaB pier[cionek cienki, zBoty, w ksztaB- cie w|yka, z czarn z wierzchu emalj. Aaskawy znalazca zechce zwróci zgub, bdc naj- dro|sz pamitk, wBa[cicielowi starcowi. Nagro- da 300 zBp. "Wiadomo[ na ulicy... w domu pod Nrem.... " Nie wiem dla czego inserat ten nadzwyczaj mnie zajB. Czy pod wpBywem snu, czy humoru, do[ |e nawet pojedyncze jego wyra|enia, zdawaBy mi si ukrywa gBboki smutek.  U|ycie stopnia najwy|szego  tak wysoka nagroda za pier[cieD cienki i nieodznaczajcy si niczem, a nakoniec i to o[wiadczenie, nie u|ywane w tego rodzaju ogBoszeniach, |e jest starcem;  wszystko byBo ró|nicem si od zwykBych tuzinkowych. Gdyby jeszcze ogBaszajcy wyraznie o[wiad- czyB, |e jest starcem, sdziBbym, |e to czyni umy[lnie jaki[ Badny panicz, a|eby bogdanka jego dokumentnie byBa przekonan, ile go strata jej po- darku boli. Lecz tu mówi starzec, w form such i oklepanie  u|ywan, kBadzie dwa tylko lub trzy sBowa, a ju| mimowoli zwraca uwag, pobudza do my[lenia o tej stracie, która starcowi jest: "na- 6/7 jdro|sz. " Tysice przypuszczeD cisnBo mi si do gBowy, staBem si nagle ciekawy, i chciwy dowiedzenia, dla czego lichy pier[cionek byB naj- dro|sz pamitk, i jakiemu to starcowi? Oczywi[cie wic byBem znudzonymi nie mi- aBem humoru, oczywi[cie roiBo mi si, Bóg wie co po gBowie, i sBusznie ka|dy mógB mnie za to nazwa: " pró|niakiem. " ZapamitaBem sobie adres, i wyszedBem na miasto. Raz bdc na ulicy, mimowoli skierowaBem si ku mieszkaniu starca. Na jednej z przechodnich ulic, w samym zaktku czerniBa si wzka, staro|ytna i ciemna kamienicz- ka. WszedBem [miaBo na wschody. Schody byBy jeszcze ciemniejsze, wzkie i krcone [limakowa- to. WdrapaBem si na piterko (drugiego ju| nie byBo), omackiem prawie poszukaBem drzwi, na- trafiBem na dzwonek  i pocignBem. Od- powiedziaB mi gBos haBa[liwie brzczcy. Teraz dopiero cofnBem si przelkniony tem. co uczyniBem. Jakiem prawem przychodz tutaj misza spokój czBowieka zupeBnie mi obcego? Co powiem, gdy mi si zapyta o powód mego przyj[- cia? Jeszczem si zastanawiaB, gdy kto[ z wewntrz drzwi z Boskotem poczB otwiera, pyta- jc zarazem: Kto tam? 7/7 GBos wydaB mi si nader Bagodnym, dr|cym i sBabym.  "Wszak tu podobno jest mieszkanie do na- jcia?" ozwaBem si, sam nie wiedzc co gadam. Drzwi si zupeBnie otwarBy  o ilem mógB rozezna staB przedemn czBowiek z siw jak goBb gBow  maBego wzrostu lub bardzo pochy- lony.  "Prosz pana bli|ej, tu si obaj nie widzimy. "  "Ale, bo ja tylko chciaBem si spyta.... " Koniec wersji demonstracyjnej. Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment peBnej wersji caBej publikacji. Aby przeczyta ten tytuB w peBnej wersji kliknij tutaj. Niniejsza publikacja mo|e by kopiowana, oraz dowolnie rozprowadzana tylko i wyBcznie w formie dostarczonej przez NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym mo|na naby niniejszy tytuB w peBnej wersji. Zabronione s jakiekolwiek zmiany w zawarto[ci publikacji bez pisemnej zgody NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania si jej od-sprzeda|y, zgodnie z regulaminem serwisu. PeBna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie internetowym Nexto.pl.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wedrowka Po Ziemi I Niebie Netpress Digital E book
Watsonowie Netpress Digital E book
Wyzwolenie Netpress Digital E book
Wybor Deklamacyj I Monologow I Netpress Digital E book
Zlota Czaszka Netpress Digital E book
Snobizm I Postep Netpress Digital E book
Ebook Pierscionek Netpress Digital
W Starym Dworze Netpress Digital E book
Uczta Wyzwolenca Netpress Digital E book
Zbior Wierszy Netpress Digital E book
E book O Zachowaniu Sie Przy Stole Netpress Digital
E book Rycerz Bandyta Netpress Digital
E book S P Jozefa Prawdomira Netpress Digital
E book Wybor Deklamacyj I Monologow Ii Netpress Digital

więcej podobnych podstron