386
SPRAWOZDANIE Z RUCHU RELIGIJNEGO,
Komitat Kol os z war uchwala : „Zjazd Komitatu Kolo szwa i przyjmuje za swoją uchwaloną .przez zjazd komitatu Moson rezo-lucyę co do urzeczywistnienia narodowych ideałów Polaków i postanawia poprzeć ją rezolucyą, zwróconą do król.-węgierskiego Kządu. Zredagowanie rezolucyi powierza się Wiceżupanowi^.
Wiceżupan tegoż komitatu, powołując się na powyższą uchwałę, przesłał węgierskiemu Prezydentowi Ministrów pismo z daty 3 stycznia 1916 r., w którem oświadcza : „Na polecenie zjazdu komitat owego i w imieniu komitatu proszę jego Ekscelencyę, by raczył być współdziałającym i wspierającym rzecznikiem przyszłego losu Polski i polskich idei narodowych i działać w tym kierunku, by pretensye polskiego narodu do narodowego bytu i wolności odpowiednio wzięte były pod uwagę
Na wyniosłem wzgórzu parku Kilińskiego, jak za dotknięciem różdżki czarodziejskiej, wyrosły zgrabne pawilony i kioski, rozsypały się jak paciorki ozdobne galerye i smukłe wieżyczki. Muzyka gra, strojny tłum spaceruje z zaciekawieniem, oglądając twórczość i trofea wojenne.
Tu jednakże wojna nie wygląda strasznie. Obrazy w pięknie zielenią osnutych pawilonach, eksponaty w zachęcających witrynach, w szklanych gablotkach z pedantycznie uporządkowaną treścią, czysto jak altanki utrzymane wężykiem biegnące rowy strzeleckie, pajęczyny drutów kolczastych, morze świateł, powódź tonów, bogato czerwienią tkane kobierce kwiatów7 — takie to wszystko śliczne, ciche, niewinne na pozór. I te śmiercionośne narzędzia mordercze, arcydzieła wypieszczone żelaznej, nieubłaganej konieczności rządzącej nami, te instrumenty samoobrony, na wytworzenie których umysł ludzki bezustanku się Awysila wT kierunku niszczenia pomimo, że z utęsknieniem woiąż dąży do produkcyi twórczej, budującej... I te dw7a rodzaje twórczości reprezentuje wystawni
Spokojnie, milcząco leżą tu trofea, świadectwo niedawnych zwycięstw7, ale i groźnych burzą, wybuchających nienawiścią, jak cmentarze świeże jeszcze, wilgotne, bo ociekające krwią i łzami. Tak, tu wojna nie wygląda strasznie, wygląda pokojowo.
Dawniej, gdyśmy w muzeach i zbiorach oglądali zbroje, działa, broń, zniszczenie i śmierć siejącą, wówczas z podziwom dla umarłej