Gothic (1986) (DVDRip) KooKoo [1337x]


{3205}{3345}Panie i panowie, po drugiej stronie|jeziora stoi słynna Villa Diodati.
{3349}{3465}Gdzie zamieszkuje na wygnaniu jeden|z największych angielskich poetów, lord Byron.
{3469}{3538}Romantyk, scholarz i awanturnik.
{3542}{3586}Popularny autor|"Wędrówek Childe Harolda".
{3590}{3682}Opuścił rodzinny kraj po wielu skandalach,
{3686}{3802}wywołanych między innymi kazirodztwem|i romansem z lady Caroline Lamb,
{3806}{3936}która określiła go słowami:|szalony, zły i niebezpieczny.
{3949}{4042}Sypialnia,|górne okno z prawej.
{4213}{4306}Spójrz Poli, miła niespodzianka.
{4310}{4388}Nieoczekiwani goście.
{4598}{4690}- Bardziej z życiem.|- Rozkaz, kapitanie.
{4694}{4737}Prawie go czuję.
{4741}{4831}Shelley, nie pozwól mu uciec.
{4885}{4995}Szybciej Mary,|bo ugrzęźniemy przez ciebie.
{5077}{5176}Zawsze mówiłam, że ucieknie z inną.
{5749}{5815}Schronienie!
{6158}{6298}- Chcesz obudzić zmarłych?|- Obudzić służbę jest znacznie trudniej.
{6302}{6370}Szybciej, Meg.
{6397}{6468}Chodź, kochanie.
{6493}{6592}Chyba jechały za nami,|aż z Genewy.
{6685}{6786}Ale teatr,|co on sobie o nas pomyśli.
{6806}{6850}Biedne małe króliczki.
{6854}{6946}- Obłąkane dziewczyny.|- Skądże, kochają mnie.
{6950}{6994}Nie lubi ich,|bo spytały co w niej widzisz.
{6998}{7127}- Właśnie, co ty w niej widzisz?|- Nie wiem, powiedz mi.
{7165}{7233}Wszelki duch pana Boga chwali.|Miło znów pana widzieć.
{7237}{7305}Okropna pogoda.
{7309}{7401}Lord Byron czytał|o pańskim przyjeździe do Genewy.
{7405}{7449}Chciałam mu zrobić niespodziankę.
{7453}{7497}Z pewnością się ucieszy.
{7501}{7570}- Widziałeś jak błysnęło?|- Trudno było nie zauważyć.
{7574}{7618}Istny koniec świata.
{7622}{7702}Żyjmy zatem i kochajmy.
{7718}{7872}Żeby ludzie mogli powiedzieć,|że Diabeł, podobnie jak Bóg, jest Anglikiem.
{7910}{7977}Zaiste, panno Clairmont.
{7981}{8025}To, że przejechałaś w ślad za mną|ponad tysiąc kilometrów,
{8029}{8124}wystawia świadectwo tobie i mnie.
{8269}{8337}- Znów się spotykamy.|- Czekałem na to od dnia,
{8341}{8386}kiedy dyskutowaliśmy o|metafizyce w Picadilly.
{8390}{8566}A ty czytałeś swoje wiersze. Im głębiej w nie wnikam,|tym więcej odnajduję w nich piękna.
{8582}{8671}Witam cię jak najserdeczniej.
{8725}{8804}Witam was wszystkich.
{8893}{8960}Co za obycie.
{9013}{9057}Mam nadzieję, że przynajmniej|umiem się zachować.
{9061}{9158}Bez wątpienia, jeśli nic poza tym.
{9589}{9747}Powinienem był was przedstawić.|Nigdzie się nie ruszam bez swojej menażerii.
{10190}{10267}- Co ci jest?|- Nic.
{11006}{11119}Rozpoznaję wszelkie symptomy złamanego serca.
{11125}{11231}Radzę zasięgnąć opinii drugiego lekarza.
{11317}{11476}To doktor John Polidori. Nie posiada|własnej biografii, ma więc napisać moją.
{11485}{11602}Miło mi poznać największego|angielskiego poetę swojego pokolenia.
{11606}{11698}Zamierzałem pojechać dziś do Genewy.|Ale przez tę pogodę...
{11702}{11746}Angielscy kompani za nim tęsknią.
{11750}{11866}- Mam nadzieję, że moja obecność panu nie przeszkadza.|- Skądże.
{11870}{12028}Tolerancja jest cnotą, mój drogi Percy.|Niestety, ja jestem pozbawiony cnót.
{12061}{12153}- Jakieś chyba pozostały w tym domu?|- Panno Godwin...
{12157}{12270}Pani Shelley,|z natury, jeśli nie z nazwiska.
{12470}{12591}- Mocne opium.|- Opiat, laudanum w ciekłej postaci.
{12638}{12753}- Życzę apetytu przy kolacji.|- Apetyt mam raczej na nią.
{12757}{12825}- Co na pierwsze danie?|- Twoje usta.
{12829}{12873}- Na drugie?|- Twoje ciało.
{12877}{12965}- A na deser?|- Twoja dusza.
{13238}{13330}Jem tylko po to, żeby żyć.|Karmię się wyobraźnią.
{13334}{13402}Jednak życie dostarcza|więcej rozkoszy niż śmierć.
{13406}{13474}Przynajmniej stałeś się wegetarianinem.
{13478}{13545}Po mięsie ma się zbyt krwistą cerę.
{13549}{13641}Jednak ocet wywołuje estetyczną bladość.
{13645}{13713}Sądziłem, że pijesz go,|żeby urągać z ukrzyżowania.
{13717}{13809}- Ty przeklęty ateisto.|- Bogu dzięki, że będę przeklęty.
{13813}{13955}Robi wszystko, żeby wyglądać jak trup.|Tylko nie sypia w trumnie.
{13981}{14086}Jak wiadomo, grób ma pewne właściwości.
{14126}{14226}Czasem spoglądając w ukochaną twarz,
{14246}{14361}widzę jedynie zmiany,|jakie kiedyś wywoła śmierć.
{14365}{14468}Robak wgryzie się w uśmiechnięte usta.
{14485}{14608}A zdrowe rysy nabiorą|wyzywających odcieni rozkładu.
{14749}{14842}Słusznie robisz,|poddając się śmierci.
{14846}{14944}Nieśmiertelność czeka tylko poetów.
{15014}{15106}Strzeżcie się wyglądać przez okno.
{15110}{15225}W L'Hotel d'Anglaitaire wypożyczają lornetki,|żeby podglądać niesfornego Anglika.
{15229}{15321}- Postarajmy zachowywać się przyzwoicie.|- Wręcz przeciwnie.
{15325}{15393}Niechaj oślepi ich nasze wyuzdanie,|skoro tego pragną.
{15397}{15441}Przecież znana im jest twoja reputacja.
{15445}{15585}W Genewie ojcowie zamykają córki o zmroku,|w obawie przed grasującym Anglikiem.
{15589}{15658}- Dobrze to świadczy o mieszkańcach Genewy.|- Jestem Szwajcarką, ty bestio.
{15662}{15778}Właśnie, Szwajcaria to parszywy kraj|egoistycznych barbarzyńców.
{15782}{15874}Położony jednak w najbardziej|romantycznym zakątku świata.
{15878}{15993}- Tylko Anglicy są bardziej nieznośni.|- Dlatego tu jestem, uwięziony poeta.
{15997}{16041}- Wygnany lord.|- Zbieg.
{16045}{16164}- Przed czym uciekasz?|- Przed faktem i fantazją.
{16189}{16257}Powiedz im prawdę.
{16261}{16348}To diabeł.|Pokaż im kopyta.
{16550}{16657}Nie rób tego nigdy więcej,|głupia dziwko.
{16670}{16759}- Nie boję się ciebie.|- Nie?
{16933}{16994}Naprawdę?
{17053}{17169}Jeśli chcesz mnie przestraszyć,|musisz mnie złapać.
{17173}{17256}Zabawmy się w chowanego.
{17797}{17868}Gry towarzyskie?
{17965}{18042}Czy strach jest grą?
{18085}{18210}Będziesz w nią grał,|póki jesteś gościem w moim domu.
{18230}{18314}Zagrasz w to, co ci każę.
{18374}{18473}Wobec tego, pójdę do swojego pokoju.
{24902}{25002}Na litość boską wracaj,|zabijesz się.
{25021}{25161}Błyskawica jest podstawową siłą wszechświata,|duchem niebieskim.
{25190}{25252}Oszalałeś.
{25382}{25450}Nauka była pasją moją|i ojca Mary.
{25454}{25522}W Eaton studiowałem prace|Korneliusza Agryppy.
{25527}{25593}A mój pokój wypełniały różne|zapachy i pomruk galwanometru.
{25597}{25665}Teraz niebo jest twoim galwanometrem.
{25670}{25809}Otaczałem się instrumentami życia,|przywołując natchnienie tworzenia.
{25814}{25881}Shelley, współczesny Prometeusz.
{25886}{25977}Może jednak da się stworzyć coś żywego?
{25981}{26073}Alchemicy są o tym przekonani.
{26077}{26193}Choć nie czuję się predestynowany|do takich rozważań.
{26197}{26314}- Jaka jest pańska specjalność?|- Uważam się za lekarza medycyny.
{26319}{26433}Jednak umysł interesuje mnie|bardziej od ciała.
{26462}{26536}Napisałem rozprawę.
{26581}{26649}Wiemy o tym, Poli.
{26653}{26721}"Przyczyny i skutki lunatykowania|i nocnych koszmarów."
{26725}{26817}Wierzy pan, że sny są odzwierciedleniem|budzącej się świadomości.
{26821}{26922}Poli ma monotematyczne sny,|świńskie.
{26965}{27058}- Zapisuję moje sny.|- Po opium?
{27062}{27130}- Wszystkie.|- Koszmary.
{27134}{27268}- To epoka snów i koszmarów.|- Jesteśmy tylko dziećmi epoki.
{27301}{27417}Wychowaliśmy się na krwi.|Zamek w Otranto, Vathek, Mnich.
{27421}{27548}- Na każdej stronie grzech.|- Lektura lepsza od Biblii.
{27638}{27729}Kupiłem to przed tygodniem|w Genewie.
{27733}{27801}- "Fantasmagoriana"|- Opowieści o duchach.
{27806}{27850}- Przekład z niemieckiego.|- Pokaż.
{27855}{27898}Zaczekaj.
{27903}{27969}Czasu mamy sporo.
{27974}{28071}Niech krew zastygnie w mych żyłach.
{28093}{28137}"Portrety rodzinne."
{28142}{28319}Tej strasznej nocy, księżyc oświetlał smagane|wiatrem wybrzeże u stóp naszej posiadłości.
{28334}{28425}Córka długo nie wracała do domu.
{28430}{28497}A ja oczekiwałem na nią pełen niepokoju.
{28502}{28642}Nic nie widziałem, słyszałem tylko|smutne zawodzenie wiatru wśród drzew.
{28647}{28737}Zawodzenie, które nagle skierowało|moją rozproszoną uwagę na ponury kształt.
{28741}{28857}Dyndający na upiornych konarach|niczym porzucona zabawka.
{28861}{28977}Zdjęty trwogą, rzuciłem się|w kierunku okna i zatrzasnąłem je.
{28981}{29025}Tam, gdzie trawnik spowijały|mniejsze ciemności,
{29030}{29121}ujrzałem, znaną mi z portretu,|postać w szarym płaszczu.
{29125}{29217}W milczeniu zbliżała się|powoli i nieubłaganie do zamku,
{29221}{29351}otoczona całunem mgły,|sączącej się z lodowatej kostnicy.
{29390}{29482}Zamiar powstałego z grobu upiora|stał się nagle przerażająco jasny.
{29487}{29577}Ucieczka była niemożliwa.|Byliśmy w pułapce,
{29581}{29673}bezradni wobec jego|mrocznej, straszliwej mocy.
{29677}{29793}Powodowany perwersyjnym przymusem,|pożarł już naszą córkę.
{29797}{29889}A teraz postanowił odebrać nam|niewinnego spadkobiercę swego przeklętego rodu.
{29894}{29961}Powiało lodowatym chłodem.
{29966}{30033}A ohydny smród grobowca|sparaliżował moje zmysły,
{30038}{30105}kiedy niesamowita postać|wkroczyła do komnaty.
{30110}{30262}Zdławiona strachem patrzyłam bezradnie|jak upiór ruszył w kierunku łóżka.
{30973}{31041}Ty cholerny imbecylu!
{31045}{31090}Pijawki.|To jakiś kawał?
{31094}{31160}Mniej więcej.
{31261}{31305}Aplikował mi pijawki na wszystko.
{31309}{31377}Od syfilisa do zgagi.|Parszywy drań.
{31381}{31463}One wysysają tylko krew.
{31549}{31617}Brzydzą mnie pijawki,|szczególnie ludzkie.
{31622}{31665}Spokojnie, to był tylko żart.
{31670}{31761}Laudanum, eliksir życia,|jak powiedział Paracelsus.
{31765}{31857}Właśnie,|czy możemy mu zaprzeczyć?
{31862}{32014}Gdy upiór odwrócił się od nieprzytomnego|dziecka i ruszył w moją stronę,
{32029}{32097}skamieniałam ze zgrozy.
{32102}{32193}Zdana byłam wyłącznie na jego łaskę.
{32197}{32308}Nie mogłam się poruszyć...|ani zamknąć oczu.
{32869}{32935}Oczy, oczy...
{33349}{33489}- Co się stało?|- Ujrzałem nagle kobietę, którą podobno kiedyś spotkałem.
{33494}{33561}To potworne, ale miała oczy na piersiach.
{33565}{33657}- Może eteru?|- Do diabła z eterem, chcę laudanum.
{33662}{33729}Ile kropli dziennie pan bierze,|sto, tysiąc, pięć tysięcy?
{33733}{33825}Obejdę się bez znachorskich opinii.
{33830}{33935}Ten ból żądli mój mózg,|niczym skorpion.
{33950}{34041}Skończyło się dobrze.|Nie cierpię szczęśliwych zakończeń.
{34046}{34137}Powinien był zarżnąć szczeniaka.
{34141}{34209}Przepraszam, że przerwałem.|Teraz ja poczytam.
{34214}{34280}Duch odszedł.
{34285}{34353}Wymyślmy własne opowieści.
{34358}{34446}- Zawody?|- Tak, każde z nas.
{34453}{34617}Może być historia angielskiego arystokraty,|który wabi kobiety i wysysa z nich krew.
{34621}{34737}Albo opowieść o obleśnym włoskim doktorze,|wychowanym przez Benedyktynów, który oddaje się sodomii.
{34741}{34856}- I popełnia zbrodnię.|- Lub ginie zamordowany.
{34909}{35015}Tak, nasze własne opowieści niesamowite.
{35029}{35145}Zawsze chciałem napisać|klasyczną historię z wampirem.
{35149}{35230}W nowoczesnej scenerii.
{35269}{35313}A pan, panie Shelley?
{35317}{35395}Proza mnie ogranicza.
{35413}{35457}Ale chyba nie pannę Godwin.
{35461}{35572}Zostawię to bardziej doświadczonym pisarzom.
{35605}{35711}Niestety, mam talent tylko do śpiewania.
{35773}{35872}Nie tylko do śpiewania, moja droga.
{36757}{36879}- Piorun uderzył w dom.|- Drzewo wyglądało jak żywe.
{36901}{36993}- Błyskawice posiadają moc.|- Jakiej nie potrafimy sobie wyobrazić.
{36997}{37089}Czyż jednak wyobraźnia|nie jest potężniejsza.
{37093}{37239}Piorun zniszczył drzewo,|lecz nasza wyobraźnia przywróciła mu życie.
{37261}{37329}Nie wystarczy wymyślić coś strasznego.
{37333}{37449}Bicie serca, dreszcz trwogi,|w końcu nie zostaje nic.
{37453}{37521}Lecz gdyby tak stworzyć upiora.
{37525}{37641}Twierdzisz, że błyskawica|może ożywić martwą materię.
{37645}{37737}Może potrafi też ożywić|martwe myśli w naszych umysłach.
{37741}{37833}- Zbrzydła ci poezja.|- Nie, życie.
{37837}{37945}Mnie też.|Zbudujmy most nad wodami Styksu.
{37957}{38036}Na pewno nam się uda.
{38269}{38382}Ogrodnik wykopał ją|przy opactwie w Newstead.
{38413}{38505}- Straszna.|- To czaszka czarnego mnicha.
{38509}{38577}Zobaczyłem jego ducha|w noc przed moim ślubem.
{38581}{38696}Podobno jego pojawienie się|oznacza katastrofę.
{38701}{38745}Strasznie tu gorąco.
{38749}{38865}- Jak w piekle.|- Proszę odetchnąć świeżym powietrzem.
{38869}{38961}Widziałem kiedyś ducha dziesięcioletniego|chłopca z dziurami po kulach w twarzy.
{38965}{39033}Zaprzysiągł śmierć mojej|mojej żonie i siostrze.
{39037}{39145}Dobrze, przywołajcie wszystkie swoje duchy.
{39325}{39407}Czasem ich nie rozumiem.
{39445}{39559}Łatwo ich zrozumieć,|chcą wskrzeszać umarłych.
{39589}{39609}Dać pani jakiś środek?
{39613}{39705}Coś na strach,|jeśli takie lekarstwo istnieje.
{39709}{39801}- Na strach?|- Przed umarłymi.
{39805}{39849}Przepraszam.
{39853}{39933}Proszę mi opowiedzieć.
{39997}{40070}Mój mąż... Shelley
{40093}{40209}za bardzo przeżywa własne tragedie|i nie obchodzi go moja.
{40213}{40353}Jestem przekonany, że gdyby nie miał|żony w Anglii dawno by się z panią ożenił.
{40357}{40473}Kiedyś byliśmy szczęśliwi.|Spotykaliśmy się przy grobie mojej matki.
{40477}{40545}On pisał miłosne wiersze.
{40549}{40665}Całowaliśmy się,|ślubując sobie wieczną miłość.
{40669}{40820}W marcu zeszłego roku urodziło się|nam przedwcześnie dziecko i zmarło.
{40861}{40923}Modlę się.
{40933}{41053}W wolnych chwilach marzę,|żeby moje dziecko ożyło.
{41101}{41265}Że było tylko zziębnięte, a my natarliśmy mu|ciało przed kominkiem i wróciło do życia.
{41269}{41333}Boję się...
{41341}{41471}że oddałabym wszystko,|żeby moje dziecko odzyskało życie.
{41845}{41913}Niechaj śmierć|będzie naszym świadkiem.
{41917}{41985}Umysły dokonają reszty.
{41989}{42057}- To nie jest gra.|- Jest tylko podniecona.
{42061}{42140}Nie jestem dzieckiem.
{42181}{42249}Patrzcie w te oczy.
{42253}{42353}Przywołajcie najstraszliwszą trwogę.
{42373}{42441}Nadajcie jej kształt.
{42445}{42526}Powołajcie ją do życia.
{44365}{44431}Otwórz usta.
{44461}{44547}Nie ruszaj się.|Spokojnie.
{44701}{44745}Mogę jakoś pomóc?
{44749}{44817}Zabierz ją na górę.
{44821}{44889}Przejdzie jej.
{44893}{44964}Tylko ostrożnie.
{45085}{45167}Sen to naturalny balsam.
{45829}{45921}To nie pierwszy taki przypadek.
{45925}{45969}Zdarza jej się to raz w miesiącu.
{45973}{46089}Gdy mieszkaliśmy przy Church Street,|krzyczała w nocy i rzucała się w konwulsjach.
{46093}{46233}Nazywaliśmy to zmorami Claire. Drzwi zatrzaskiwały|się same, obrazy spadały ze ścian.
{46237}{46329}Raz łóżko skakało pod nią|jak nieposkromiony ogier.
{46333}{46419}Biedne, pobudliwe dziecko.
{46477}{46545}- Laudanum?|- Zachowujesz się, jakby to była zabawa.
{46549}{46617}Bo to jest zabawa.
{46621}{46689}Ale najlepiej podejść do niej poważnie.
{46693}{46761}Claire nie bawiła się najlepiej.
{46765}{46809}Moja matka zmarła|wydając mnie na świat.
{46813}{46881}Szczeniętom pozwolono wyssać jej mleko.
{46885}{46972}Claire o tym nie wiedziała.
{46981}{47025}Powiedziałam,|że nie mogła o tym wiedzieć.
{47029}{47049}Słyszeliście?
{47053}{47154}- Wyjedźmy stąd.|- Przy tej pogodzie?
{47173}{47217}Jesteś bardziej szalony,|niż myślałem.
{47221}{47289}Nie radzę ruszać Claire tej nocy.
{47293}{47327}Nie zostawię jej tutaj.
{47331}{47349}A William?
{47353}{47409}Nasz syn wytrzyma jedną noc|pod opieką niańki.
{47413}{47533}Zostańcie albo wracajcie,|dla mnie to bez różnicy.
{47773}{47876}Chciałbym przeprosić za te...|pijawki.
{47989}{48054}Byłem głupi.
{49045}{49089}Czy...
{49093}{49175}mogę zrobić coś, żeby...
{50221}{50280}Justyno!
{52309}{52368}Augusto.
{52861}{52916}Śpij.
{52957}{53001}Ona jest nim oczarowana.
{53005}{53049}A kto nie jest?
{53053}{53177}Gdy wypali się namiętność,|i on odrzuci ją, jak inne,
{53197}{53265}to ją zniszczy.
{53269}{53361}Już się nią znudził,|ale ona jeszcze tego nie widzi.
{53365}{53457}Claire wie co robi,|sama chciała tu przyjechać.
{53461}{53505}Wiem.
{53509}{53617}To ona uwiodła jego.|Nie możesz go winić.
{53629}{53649}Nie.
{53653}{53721}- To geniusz.|- Nawet geniusz może być...
{53725}{53769}- Zły?|- Owszem.
{53773}{53841}A jemu to odpowiada.
{53845}{53913}Tajemnice, pytania bez odpowiedzi.
{53917}{53985}Czemu uciekł z Anglii,|jaka jest jego tajemnica?
{53989}{54033}Nie ma żadnej tajemnicy.
{54037}{54105}Przestań go bronić.
{54109}{54201}Jego największą zbrodnią jest to,|w co i my wierzymy.
{54205}{54272}Wolna miłość.
{54493}{54558}Przepraszam.
{54901}{54987}Moje małe przyjaciółeczki.
{55693}{55761}Precz, łajdaki!
{55765}{55862}Idźcie do burdelu i nie wracajcie!
{60901}{60969}- Co się stało?|- Coś za oknem, patrzyło na mnie.
{60973}{61017}- Przyśniło ci się.|- Nie wierzysz mi.
{61021}{61113}- Tam nic nie ma.|- Co to za stukanie?
{61117}{61185}Wiatr trzaska drzwiami.
{61189}{61233}Pójdę i sprawdzę,|jeśli to cię uspokoi.
{61237}{61301}Śpij dalej.
{61861}{61920}Czujesz?
{61981}{62042}Słyszysz?
{62053}{62124}To jego dziecko.
{62245}{62311}Jego dziecko.
{65245}{65313}Co ci jest?|Co tam widziałeś, Bysshe?
{65317}{65385}To jest tutaj.|Nie czujesz?
{65389}{65457}Odór grobowca.
{65461}{65505}Potrzebujesz snu.
{65509}{65576}Sypiam tylko po opium.
{65580}{65647}Jesteś chory?
{65652}{65744}Jest taka choroba, katalepsja.
{65748}{65874}Cierpiący na nią mogą|w każdej chwili zapaść w trans.
{65917}{65992}Podobny do śmierci.
{66181}{66262}Godne pozazdroszczenia.
{66277}{66297}Czyżby!
{66301}{66440}Śnić, że budzisz się w trumnie,|bo przez pomyłkę pogrzebano cię żywcem.
{66444}{66514}Zazdrościsz mi?
{66564}{66681}Ta burza jest niczym w porównaniu|z niepokojem w twoim umyśle.
{66685}{66729}A co w nim jest?
{66733}{66826}Najpierw trwoga, a potem miłość.
{66973}{67066}Trwoga jest nieodparcie piękna.
{67117}{67184}Czy gładki kark kobiety|byłby taki piękny,
{67188}{67343}gdyby nie drzemało w nas ciche pragnienie|ujrzenia na nim strumyczka krwi.
{67405}{67537}Zapomnij o kobietach.|Nie marnuj dla nich genialnych strof.
{67549}{67640}Poeci są stworzeni dla siebie.
{67669}{67733}Chciałam...
{68365}{68433}Chcesz coś powiedzieć?
{68437}{68505}- Claire...|- Znam jakąś Claire?
{68509}{68573}Kochasz ją?
{68581}{68649}- Kochałeś ją kiedykolwiek?|- Nikogo nie kocham.
{68653}{68769}Nie potrafię tolerować kobiety, która przejechała|taki szmat drogi, żeby zmienić moją filozofię.
{68773}{68840}- Planujesz ją odtrącić?|- Niczego nie planuję.
{68844}{68912}- To ją zabije.|- Wszyscy zginiemy.
{68916}{68984}- Co to ma znaczyć?|- Klątwa Byrona.
{68988}{69057}Próżny jesteś, skoro uważasz,|że twoja tragedia jest naszą.
{69061}{69105}Zobaczymy.
{69109}{69201}- Zawsze ranisz tych, którzy cię kochają?|- To moje przeznaczenie.
{69205}{69303}Rola wampira?|W sam raz dla ciebie.
{69349}{69489}A już myślałem, że podobnie jak|twój mężczyzna, wyznajesz wolną miłość.
{69493}{69584}Owszem, ale nie wolny ból,|wolny obłęd, strach.
{69588}{69656}- Skończyłaś?|- Jeszcze nie.
{69660}{69768}A wiesz dlaczego?|Ona nosi twoje dziecko.
{70021}{70089}Nawet taki Polidori|potrafi zrobić skrobankę.
{70093}{70154}Mój Boże.
{70285}{70353}Skąd ta nagła obawa|o przyrodnią siostrę?
{70357}{70424}Zawsze we troje,|w tej samej sypialni, w tym samym łożu.
{70428}{70520}Wiem od Claire,|że w Trois Maisons dzieliłyście się nim.
{70524}{70568}Bzdura!
{70572}{70641}Nie dbasz o Claire i jej koszmary.
{70645}{70737}W swojej zazdrości boisz się,|że ci go ukradnie.
{70741}{70809}Jego jedyną kochanką jest laudanum.
{70813}{70908}Przyznaj, dobrze wiesz, że oni...
{70981}{71073}Przemoc, a już myślałem,|że jesteś wyjątkiem.
{71077}{71155}Inteligentną kobietą.
{71340}{71408}Claire mi nie zagraża.
{71412}{71513}Nie.|Urodzi dziecko, które może żyć.
{71533}{71625}Modlę się, żeby to było jego dziecko.
{71629}{71711}Ty kochasz tylko siebie.
{75565}{75585}Wybacz.
{75589}{75657}Co ty wyprawiasz?
{75661}{75777}Staram się nie zasnąć.|Myślałem, że kąpiel mi w tym pomoże.
{75781}{75878}Jedno z nas powinno być przy niej.
{75925}{75992}Po co się spieszyć.
{75996}{76122}Boję się.|Raz po raz przeżywam tę noc w Trois Maisons.
{76140}{76184}My troje.
{76188}{76256}Pamiętasz,|słyszałem płacz duszonego dziecka,
{76260}{76404}a Claire krzyczała, że szczury|stawiają zimne łapki na jej twarzy.
{76908}{76975}O Boże.|Boże.
{80220}{80288}- To woda deszczowa.|- Woda?
{80292}{80409}Księżyc wygląda w niej|jak oślizgły ślad po ślimaku.
{80413}{80481}- Ten smród.|- Ścieki.
{80485}{80553}Gnijące liście, wilgoć.
{80557}{80642}Nie wilgoć, tylko rozkład.
{80749}{80840}- Wpadł w potrzask.|- Spróbuj go wypuścić.
{80844}{80936}Nie mogę słuchać|jak się tłucze.
{80940}{81068}- Nie dam rady, jest za ciemno.|- Nie pozwól mu zginąć.
{81108}{81201}Ja też widziałem tę twarz za oknem.
{81205}{81294}Coś tam czai się na zewnątrz.
{81349}{81417}Tak, idź.|Claire zawsze jest ważniejsza.
{81421}{81465}Jest twoją półsiostrą.
{81469}{81561}- A kim jest dla ciebie?|- Przyjaciółką, o którą się troszczę.
{81565}{81632}Zawsze trzymacie się razem.
{81636}{81728}Bo zawsze jest z nami. Była nawet|podczas naszych spotkań o północy.
{81732}{81776}Zaprosiłeś ją, gdy zbiegliśmy na kontynent.
{81780}{81824}Bo zna francuski.
{81828}{81896}Chyba uważasz mnie za idiotkę.
{81900}{81993}Jesteś głupia.|Ta twoja zazdrość.
{81997}{82089}Tam coś jest,|o ile już nie wdarło się do domu.
{82093}{82137}Ale co?
{82141}{82262}- Coś strasznego.|- Groźniejszego od twojego lorda?
{82309}{82384}Nie zostawiaj mnie.
{82524}{82588}Ten ptak...
{82644}{82720}Już dobrze, uciekł.
{82740}{82784}- Dokąd idziesz?|- Do Claire.
{82788}{82851}Wybacz mi.
{82861}{82929}Przepraszam cię.
{82933}{83051}Pamiętasz, jak ślubowaliśmy|sobie wieczną miłość.
{83077}{83192}Powiedz tylko, że mnie kochasz.|Że wciąż mnie kochasz.
{83196}{83260}Kocham cię.
{83484}{83550}Coś tu jest.
{83556}{83617}Zaczekaj.
{84733}{84871}Poczułem lodowaty oddech i kły,|zagłębiające się w mojej szyi.
{84924}{84992}Też mi wampir.
{84996}{85088}Pewnie jakiś stuknięty turysta,|polował z nożyczkami na pukiel moich włosów.
{85092}{85112}Kłamiesz.
{85116}{85233}Ale, że nawet po ciemku,|ktoś wziął tego lalusia za mnie.
{85237}{85305}Nie kpiłbyś, gdybyś go widział.
{85309}{85377}My go widzieliśmy, był za oknem.
{85381}{85449}- Zdawało wam się.|- W stodole też mi się zdawało?
{85453}{85506}Tak.
{85549}{85592}To twór twojej wyobraźni.
{85596}{85640}Tę ranę sam sobie zadałeś.
{85644}{85760}Podczas seansu myśleliśmy o strachu|i stworzeniu, rzuciliśmy Bogu wyzwanie.
{85764}{85808}Ateiści!
{85812}{85952}Zadowoleni jesteście,|że Bóg wysłał emisariusza, który ma nas ukarać.
{85956}{86024}Gdy Bóg chce kogoś zgubić,|wpierw odbiera mu rozum.
{86028}{86169}Teraz my jesteśmy bogami.|Ośmieliliśmy się nazwać siebie stwórcami.
{86173}{86241}I za karę coś stworzyliśmy.
{86245}{86306}Tylko co?
{86700}{86781}Wampiry, duchy, demony.
{86796}{86840}Dość już, bo oszalejesz.
{86844}{86913}To, co nawiedziło nasze umysły|podczas seansu, żyje naprawdę.
{86917}{87009}Daliśmy życie stworzonej przez nas istocie,
{87013}{87115}która ucieleśnia nasze najgorsze lęki.
{87157}{87224}Widziałem piersi z oczami.
{87228}{87320}Czułem,|że ścigają mnie mściwe demony.
{87324}{87416}Prawie straciłem świadomość,|odurzony smrodem wilgotnej ziemi.
{87420}{87512}Ciężar na piersiach|począł mnie dławić za gardło.
{87516}{87631}Zdawało ci się,|że zostałeś pogrzebany żywcem.
{87660}{87736}A ty, co widziałaś?
{87853}{87957}Chcę, żeby jej dziecko zmartwychwstało.
{88044}{88112}A co pan widział, doktorze?
{88116}{88184}Nie wiem, było ciemno.
{88188}{88256}- Gadaj.|- Nic nie widziałem.
{88260}{88328}- Mów.|- A ty lordzie, widziałeś pijawki?
{88332}{88376}Benedyktyni zaszczepili ci poczucie winy.
{88380}{88472}Przyznaj się, że pragniesz seksu z mężczyzną.
{88476}{88497}Nie ja jeden.
{88501}{88593}Boisz się swojego fiuta, kutasa, penisa.
{88597}{88717}Boga się boję, kretynie.|Że nas zabije, unicestwi.
{88765}{88832}Boję się Boga.
{88836}{88939}Czy z tego wariatkowa nie ma ucieczki?
{89604}{89648}To coś porwało Claire.
{89652}{89696}Uspokój się, opanuj.
{89700}{89773}Poszukaj na dole.
{90109}{90181}Spójrz mi w oczy.
{90229}{90322}Powiedziałam, spójrz mi w oczy.
{90684}{90728}Znalazłem ją.
{90732}{90776}- Jest ranna?|- Nie.
{90780}{90824}- Co jej jest?|- Przeszła metamorfozę.
{90828}{90950}Jest uwięziona we śnie,|jak sen w ludzkiej postaci.
{91165}{91232}Powstrzymajcie go, chce się otruć.
{91236}{91327}Zrobię to, nie zbliżajcie się.
{91765}{91867}Nie uciekniesz przed własnym strachem.
{92653}{92725}Nic jej nie jest.
{92749}{92793}Po części...
{92797}{92840}pijawka.
{92844}{92912}Po części penis.
{92916}{93016}Po części grób lub martwy noworodek.
{93180}{93296}Nie wolno nam się bać,|bo strach tylko dodaje mu sił.
{93300}{93344}- Jak go powstrzymać?|- Odesłać go.
{93348}{93441}Ale dokąd?|Do nieba czy piekła?
{93445}{93489}Do grobu czy do gwiazd?
{93493}{93594}Musimy go odesłać do naszych umysłów.
{93660}{93752}Zniszczymy go tak, jak go stworzyliśmy.
{93756}{93826}Podczas seansu.
{93948}{94015}Tylko nie to.
{94020}{94088}Musimy usiąść tak, jak przedtem.
{94092}{94164}Zróbmy to teraz.
{94500}{94564}Już dobrze.
{94596}{94667}To twoja robota.
{94716}{94800}Opętałeś ją tymi duchami.
{94836}{94856}Stul pysk!
{94860}{94944}Nie! Przeklęty hipokryto!
{94981}{95049}Masz dwie kochanki w łóżku i wciąż ci mało.
{95053}{95121}- Co?|- Musisz jeszcze okradać innych?
{95125}{95240}- On niczego nie ukradł.|- Nie chcę tego słuchać.
{95244}{95306}Zabiję go.
{95316}{95432}Cholerny głupcze,|ty nawet siebie nie potrafisz zabić.
{95436}{95499}Ty draniu.
{95941}{96008}Nie śmiej się ze mnie.
{96012}{96080}Nie śmiej się.
{96156}{96240}Nie śmiejcie się, dranie!
{96564}{96633}Stanę z tobą do pojedynku,|kiedy tylko zechcesz.
{96637}{96739}Choćbym miał za to zapłacić, ty gnoju.
{96900}{96944}Wariat.
{96948}{97018}Pochlebiasz mi.
{97044}{97184}Nie wezmę udziału we wskrzeszaniu|umarłych i uśmiercaniu żywych.
{97212}{97280}Oszaleję jeśli tu zostanę.
{97284}{97352}Zostaniesz lub będziesz potępiony.
{97356}{97435}No to będę potępiony.
{98820}{98912}Nie wytrzymam tego po raz drugi.
{98916}{98984}Na litość boską, damy radę.
{98988}{99057}To, co stworzył nasz umysł,|można tak samo zniszczyć.
{99061}{99129}Zabawiliśmy się w Boga,
{99133}{99296}a może Bóg też chce unicestwić stworzone|przez siebie istoty, nim one zabiją Jego.
{99300}{99377}Bóg już jest martwy.
{99396}{99506}Przecież wskrzesiliśmy coś, co było martwe.
{99660}{99748}Złap ją.|Jest nam potrzebna.
{101988}{102107}Nie patrz na nią.|To obłęd, ona boi się szczurów.
{102156}{102275}Chce nam powiedzieć,|żebyśmy pozbyli się strachu.
{102373}{102440}To jest tutaj,|za późno już.
{102444}{102588}Mamy jeszcze czas.|Musimy oczyścić nasze umysły z potwornych myśli.
{102660}{102704}Claire to rozumie.
{102708}{102801}Ona wie...|że musimy być wolni.
{102876}{102944}To idzie po nas.
{102948}{103016}Wyrzuć z siebie nienawiść i grozę.
{103020}{103089}To będzie niczym przebudzenie ze snu.
{103093}{103137}Myśli są nieśmiertelne,|nie można ich zabić.
{103141}{103232}Można, jeśli połączymy się w jeden umysł.
{103236}{103304}Bysshe, daj mi rękę.
{103308}{103352}Bluźnierca Shelley!
{103356}{103376}Obłąkany Shelley!
{103380}{103424}Obłąkany stwórca!
{103428}{103472}Musimy to zrobić!
{103476}{103520}To twoje dzieło!
{103524}{103568}- To potwór!|- Nie chciał przyjść na świat!
{103572}{103592}My też nie!
{103596}{103712}Błaga, żebyśmy go zabili.|Mówi do nas przez Claire.
{103716}{103784}A jeśli nie uda nam się przepędzić koszmaru.
{103788}{103856}Jeśli stworzymy ich więcej.
{103860}{103929}Miłość niszczy trwogę.|Powiedz jej.
{103933}{104001}Miłość między obłąkanym Bogiem i Diabłem?
{104005}{104058}Tak.
{104076}{104120}Jestem diabłem.
{104124}{104216}Mario, matko Chrystusowa,|opętałem twojego kochanka.
{104220}{104312}To zabójcze opętanie.|Sodomią zniszczyłeś swoją żonę,
{104316}{104408}a gwałtem niszczysz kobiety,|mężczyzn, chłopców.
{104412}{104432}Zabiłeś nawet Augustę.
{104436}{104480}Na litość boską, Mary.
{104484}{104597}Jakie to uczucie,|rżnąć się z własną siostrą?
{104628}{104729}Równie żałosne, jak z każdą kobietą.
{108444}{108499}Mamo.
{108636}{108696}William.
{108732}{108792}Malutki.
{115380}{115448}Nie powstrzymuj mnie.
{115452}{115520}Mogę wszystko zmienić.
{115524}{115616}Jeśli zginę teraz, będzie inaczej.
{115620}{115690}To nie był sen.
{115740}{115817}Burza się skończyła.
{115956}{116017}Naprawdę?
{116220}{116288}Jesteśmy martwi.
{116292}{116402}Pokazał mi całą torturę, jaką nam zgotował.
{116412}{116478}Nasz potwór.
{116508}{116648}Będzie czekać, przyczajony w cieniu,|pod postacią naszych lęków.
{116700}{116800}Aż doprowadzi wszystkich do śmierci.
{118620}{118688}W Anglii budziły mnie skowronki.
{118692}{118784}Tutaj śpiew rzadkiego ptaka... kobiety.
{118788}{118808}Dzień dobry.
{118812}{118880}Herbata z cytryną na odświeżenie umysłu.
{118884}{119021}Zgodnie z zaleceniem lekarza|należy ją pić pięć razy dziennie.
{119100}{119168}Za dnia nie widać duchów.
{119172}{119240}Przyzwyczaisz się do naszych nocy w Diodati.
{119244}{119360}Uprzyjemniamy tak sobie egzystencję|na tej ponurej ziemi.
{119364}{119432}Otwieramy umysły i puszczamy wodzę wyobraźni.
{119436}{119456}Nic ponadto.
{119460}{119504}O czym napiszesz, Mary?
{119508}{119586}Mnie chodzi po głowie kobieta|o upiornie zdeformowanej twarzy,
{119590}{119696}bo podglądała przez dziurkę od klucza.
{119700}{119768}Moje opowiadanie.
{119772}{119888}Będzie to historia powołania do życia|istoty przepełnionej bólem i żalem,
{119892}{119960}oraz opętanej pragnieniem zemsty.
{119964}{120092}Prześladuje swojego stwórcę,|jego rodzinę i przyjaciół.
{120108}{120152}Aż do grobowej deski.
{120156}{120200}Twoja kolei, May.
{120204}{120272}Chcecie się ze mną bawić?
{120276}{120392}Trzy lata po tej niesamowitej nocy|zmarł William, syn Mary.
{120396}{120488}Dwoje następnych dzieci Shelley'a|zmarło zaraz po urodzeniu.
{120492}{120608}Sam Shelley utonął w zatoce|Spezia we Włoszech w 1822.
{120612}{120728}W tym samym roku zmarła też Allegra,|córka Claire i Byrona.
{120732}{120848}Byron przeżył ją o dwa lata.|Zmarł na febrę podczas wojny w Grecji.
{120852}{120968}Autor jego biografii, doktor Polidori,|popełnił samobójstwo w Londynie.
{120972}{121112}Osiem lat po nocy w Diodati,|tylko Claire i Mary pozostały przy życiu.
{121116}{121182}Jednak coś, stworzone owej nocy, 170 lat temu,
{121186}{121280}żyje i przeraża nas po dziś dzień.
{121284}{121394}"Frankenstein" napisany przez Mary Shelley.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Nine Dead (2010) DvdRip [Xvid] {1337x} X(1)
Listy martwego człowieka 1986 DVDRip XviD RUS Napisy PL
The Transformers The Movie[1986]DvDrip AC3[Eng] aXXo
Valhalla Rising (2009) DvdRip [Xvid] {1337x} X
Suspiria(1977)[DVDRip][h264]By(KooKoo)[H33T]
Cruising 1980 DVDRip XviD KooKoo
AUDI 4000S 1986
Serpant Path DVDRip 1998 XviD
Raju Ban Gaya Gentleman 1992 CD1 DVDRiP XviD Shah Rukh Khan Hindi Bollywood (lala co il)
127 godzin (127 Hours) (2010) NAPISY DVDRIP
Kitamura A 1986
Stomp The Yard[2007]DvDrip[Eng] aXXo
Szybko i wściekle Fast & Furious (2009) DVDRip R5 XviD
The Racket 1928 DVDRip XviD NAPISY PL
El Dorado 1988 AC3 DVDRip XviD(1)
Monk S05E13 DVDRip XviD WAT
Kody Do Gothic 1

więcej podobnych podstron