Czy nauczyciel jest wyksztalcony(1)






Jakość nauczycielskiej edukacji wobec
pytania: czy nauczyciel jest wykształcalny?









Jaki powinien dzisiejszy nauczyciel – młody, wykształcony, śmiało wkraczający w zawód, stojący przed podstawowymi wyborami w życiu a także niepowtarzalnymi decyzjami od których zależy los innych ludzi. Powinien on być człowiekiem, który bardzo dobrze lub dobrze opanował wiedzę ogólną a także wiedzę i umiejętności zawodowe, ma refleksyjny stosunek do świata, dokonuje świadomie wyborów moralnych. Dąży do własnego rozwoju i samodoskonalenia, odnajduje właściwe dla swoich możliwości miejsce w społeczeństwie, jest zdolny do inicjatyw, jest gotowy do podejmowania wyzwań stawianych przed nim przez obowiązki i powinności zawodowe. Nauczyciel posiadający kwalifikacje zawodowe, ma prawo oczekiwać, iż do wypełniania kompleksowych zadań zawodowych, został w sposób pełny i właściwy jakościowo przygotowany.

Oczekiwania społeczne w stosunku do kwalifikacji i kompetencji nauczycielskich ulegają stałym zmianom. Dziś, na żadnym szczeblu edukacji nie jest potrzebna encyklopedyczna wiedza nauczycielska czy nieomylność budująca autorytety. Encyklopedyczne nauczycielski nie dorasta do potrzeb współczesnego świata – został zastąpiony kulturą informatyczną. Przed współczesnym nauczycielem stawia się wymagania, które edukacji nadają kształt humanistyczny. Wymagania te korzeniami sięgają instytucji przygotowujących nauczycieli do pracy. W tym przypadku chodzi o jakość tego przygotowania. Jest ona zbiorem cech wyznaczających potrzeby i oczekiwania w zakresie kształcenia czyli zdolnością zakładów kształcących do wychodzenia naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Zdolność taka przejawia się w podejmowaniu zadań dostosowanych do potrzeb wyrażanych przez przydatność wiedzy i umiejętności na stanowisku pracy. Dobór tych zadań i ich realizacja są równoznaczne z jakością kształcenia, rozumianą jako stosunek nakładów do efektów.

Jakość kształcenia w środowiskach akademickich a także innych instytucjach przystosowywujących do zawodu jest zróżnicowana i uwarunkowana programowo, zakresowo, bazowo itp. Rezultaty zróżnicowanego przygotowania można zilustrować w oparciu o wskaźniki przydatności kwalifikacji w podejmowanej pracy:

0

przypadkowość zatrudnienia w zawodzie osób niewykwalifikowanych (lub o niepełnych kwalifikacjach), postawionych przed faktem konieczności podejmowania pracy do której nie zostali przygotowani. Przydatność ich kwalifikacji i kompetencyjność jest zerowa;

0

1

chociaż jeden z warunków kwalifikacji jest wypełniony. Chodzi tutaj o podstawowe przygotowanie zawodowe na poziomie np. kolegiów nauczycielskich czy kursów pedagogicznych. Możemy tu mówić o kwalifikacjach a także kompetencjach w minimalnym zakresie. Jednakże warunek przydatności zawodowej takiego przygotowania jest wypełniony wyłącznie w takim zakresie w jakim umiejętności podejmującego pracę zawodową nauczyciela mogą być wykorzystane;

0

1

2

chodzi tutaj o taki zakres posiadanych kwalifikacji, który stanowi bazę wyjściową przygotowania do zawodu nauczycielskiego. Przygotowanie takie oparte na sprawdzonym schemacie programowym, którego efektywność jest pewna, ustalona normatywnie jako podstawa zapewniająca licencjat zawodowy. Podstawa ta jest oczywiście niedoskonała, upoważnia jednak do dalszego kształcenia i tą drogą zdobywania pełnych uprawnień do wypełniania obowiązków zawodowych. Ponieważ kwalifikacje takie ze względu na swoją ograniczoność a często również przypadkowość wyboru budzą wiele zastrzeżeń, nie mogą być więc w pełni przydatne zarówno osobie zatrudnionej na stanowisku nauczyciela jak również instytucji zatrudniającej;

0

1

2

3

chodzi tutaj o wieloaspektowe przygotowanie do zawodu, które zakłada celowy i świadomy wybór drogi zawodowej, a także selektywny nabór kandydatów w oparciu o wyniki wcześniejszego kształcenia, motywację wyboru instytucji kształcącej a także w oparciu o badania rynku zatrudnienia i zapotrzebowanie na nauczycieli określonej specjalizacji. Następnie o przygotowanie akademickie w cyklu licencjackim – warunkującym podstawową wiedzę i umiejętności właściwe dla wybranej funkcji zawodowej. Ponadto zdobycie wiedzy na poziomie magisterskim, który jest zakończeniem kształcenia w stopniu pełnym. Wysoka jakość edukacji na tym poziomie, stwarza możliwości elastycznego wykorzystywania wiedzy i dostosowywania posiadanych umiejętności do specjalistycznych potrzeb, poprzez dopełnianie ich dowolnie uznawanymi kwalifikacjami podyplomowymi.

Systemowe ukierunkowanie jakości kształcenia nie może być wolne od pytań o istotę przygotowania do zawodu nauczycielskiego: kogo? dla kogo? w jakim celu? w jakim czasie? w jakim cyklu programowym? Zapotrzebowanie na kompetentnych nauczycieli z wysokimi kwalifikacjami, otwiera drogę do rozwoju działań ośrodków akademickich w tym zakresie. Zapewnienie bardzo dobrej jakościowo oferty kształcenia podnosi wiarygodność w przydatność zdobywanej wiedzy i umiejętności. Wiarygodność ta musi być pewniejsza niż w dotychczas istniejącym układzie programowym. Jednakże wprowadzenie lepszego jakościowo systemu przygotowywania kandydatów nauczycieli powinno mieć charakter ewolucyjny, polegający na stopniowym konkretyzowaniu zmian dostosowanych do warunków wynikających z potrzeb. Krokiem najistotniejszym jest zapewnienie takiej jakości przygotowania, aby nauczyciel mógł się sprawdzić zawodowo na różnych odcinkach pracy, aby jego wiedza i umiejętności były użyteczne. Jednakże proces pełnego przygotowania nauczyciela do pracy zawodowej – zgodnego z najwyższymi normami jakości jest skomplikowany, tym bardziej że oczekiwania w tym zakresie nie są jednoznaczne a nawet nie powinny być precyzowane zbyt konkretnie. Wiedza i umiejętności wyniesione z uczelni kształcącej a także profesjonalna postawa to nie jest wystarczające wyposażenie młodego człowieka stojącego przed niełatwymi wyzwaniami. Obydwie płaszczyzny – podmiotowo-osobowościowa i ramowo-instrumentalna (J. Jakóbowski 1988, s. 60-69) wydają się być jednakowo istotnymi, jednakże budzą refleksję co do możliwości jednakowego, efektywnego jakościowo zrealizowania w toku kształcenia. O ile założenia programowe w ramach których zapewnia się dobrą jakość wiedzy akademickiej a także możliwość zdobycia umiejętności potrzebnych w pracy zawodowej o tyle kontrowersyjne wydają się wszelkie zabiegi zmierzające do wpływania na osobowościową strukturę człowieka. Są one bowiem ograniczone do bardzo enigmatycznych cech człowieka, których kształt mógł zostać zakodowany w okresie wczesnych lat życia i żadne zabiegi w tym zakresie nie są w stanie całkowicie wyeliminować choćby złych przyzwyczajeń czy niewłaściwego stosunku do ludzi bądź egoistycznego stosunku względem siebie. Struktura osobowościowa każdego z nas jest dla postronnego człowieka wielką niewiadomą. Nawet przed wnikliwym obserwatorem możemy ukryć te nasze właściwości, które nie oznacza, że wyzbywamy się ich i nigdy nie będą rzutowały na nasze życie czy działanie. Czy zatem możliwe jest wykształcenie w przyszłym nauczycielu konkretnych cech przydatnych zawodowo, czy może należałoby powrócić do klasyki pedagogicznej i za podstawę przyjęć cechy, które J. Dawid nazwał „miłością dusz ludzkich”, J. Szumann „talentem pedagogicznym” czy też S. Baley „taktem pedagogicznym” (za A. Tchorzewskim 1993, s. 20). Ulotność i wieloznaczność treści, które zawierać się mogą w przytoczonych cechach ukazuje możliwość wielkiej dowolności interpretacyjnej. Obejmować ona może niezliczone ilości potrzebnych w pracy nauczycielskiej cech, które sprowadzić należałoby do określenia – humanistyczna sylwetka w zhumanizowanej szkole; w szkole w której nie są najważniejsze wyniki nauczania ale człowiek, dla którego ta instytucja została powołana.

Poszukując cech możliwych do wykształcenia a najbardziej przydatnych w zawodzie nauczycielskim, wychodzimy znacznie poza typowe – określone przez klasyków pedentologii. Jakość umiejętności nauczycielskich, wyznaczających jego zawodową sprawność jest w zdecydowanej mierze wynikiem kształcenia lub rozwijania dyspozycji osobowościowych, typowych dla tego zawodu. Czy w drodze kształcenia akademickiego możliwe jest doskonałe jakościowo przygotowanie nauczyciela humanisty, który będzie w stanie wypełniać zadania oparte na humanistycznych przesłankach? Czy można nauczyć odczuwania własnego „ja” – pełnej świadomości własnej tożsamości, autentyczności osoby – jej indywidualnego, niepowtarzalnego systemu wartości, niezależności, odpowiedzialności, wytrwałości w dążeniu? Jak wykształcić zdolność do samorealizacji – aktualizowania szans na rozwój własnego „ja”? Zdaniem J. Kozieleckiego, właśnie samorealizacja jest podstawową tendencją natury ludzkiej, która jest hamowana przez powszechny brak klimatu psychologicznego czy też surowe warunki funkcjonowania wielu instytucji (J. Kozielecki 1995, s. 268). Kształtowanie postaw humanistycznych należałoby rozpocząć już od wczesnych lat życia dziecka poprzez zadania wychowania humanistycznego. Jednakże stawienie ich przed dorosłymi już ludźmi – kandydatami do zawodu nauczycielskiego jest z pewnością spóźnione co uniemożliwia ich realizację. Możliwym natomiast staje się uświadamianie konieczności opierania się w działaniach nauczycielskich o zasady humanizmu jak również rozumienia warunków podmiotowego funkcjonowania człowieka.

Od wielu lat w cyklu pełnych studiów uniwersyteckich przygotowani są specjaliści naukowi w zakresie określonych dyscyplin przedmiotowych. Są oni doskonałymi znawcami fizyki, matematyki czy historii. Ale są oni również w sposób bardzo schematyczny przygotowywani do pracy pedagogicznej. Ograniczoność ta sprawdza się do dydaktycznej sfery danej specjalności przedmiotowej, bądź też praktycznego przygotowania w wyznaczonym zakresie. Takie przygotowanie w zetknięciu z rzeczywistością pracy okazuje się niewystarczające, gdyż zabrakło w nich treści, które tworzą humanistyczną sylwetkę nauczyciela a on sam nie zawsze posiada takie predyspozycje.

Skostniały schemat kształcenia, który nie poddaje się zmianom wynikającym z potrzeb społecznych, blokuje pełny rozwój możliwości człowieka a tym samym ogranicza jego szanse samorealizacyjne. Dodatkowo, negatywny wpływ na wewnętrzną motywację kandydatów do zawodu nauczycielskiego ma powszechne ambiwalentne nastawienie do pedagogiki jako nauki. A przecież dotąd nie udało się wynaleźć bardziej korzystnych i wspomagających rozwój dyscyplin, niż właśnie pedagogika i psychologia. Jakość kształcenia w tym zakresie daje fundamenty przydatności w pracy nauczycielskiej.

Problem wykształcalności nauczyciela jest więc otwarty. W oparciu o skomplikowane struktury wzajemnych zależności trudne jest doskonałe przygotowanie nauczyciela do zawodu, gdyż ważnym elementami postawy są te cechy, które odnajdujemy w ogólnych predyspozycjach człowieka. W przypadku nauczyciela na uwagę zasługują: wewnętrzna potrzeba stawania się autorytetem, potrzeba kreowania postaw innych ludzi, niezależność, autonomia, kontaktowość, otwartość, refleksyjność, decyzyjność, umiejętność podejmowania godnych kompromisów, autentyczność, empatia, szacunek, akceptacja siebie i drugiego człowieka (E. Piotrowiak 1999, s. 275-276). Z pewnością nie są to cechy całkowicie wykształcalne. Są natomiast godne wzmocnienia poprzez treningi w cyklu bardzo dobrego jakościowo przygotowania profesjonalnego.









BIBLIOGRAFIA:



1. J. Jakóbowski. Zarys teorii rozwoju zawodowego nauczyciela. WSP Bydgoszcz 1988.

2. A. Tchorzewski. Miejsce i rola uczelni wyższej w kształtowaniu postaw zawodowych nauczycieli (w:) Akademicka edukacja nauczycieli. red. K. Duraj-Nowakowa. Kraków 1993.

3. J. Kozielecki, Koncepcje psychologiczne człowieka. Warszawa 1995.

4. E. Piotrowiak. Przygotowanie nauczycieli do realizacji idei podmiotowości we współczesnej szkole (w:) Podmiotowość w wychowaniu. Między ideą a realnością. Red. E. Kubiak-Szymborska. Bydgoszcz 1999.






Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Heller Czy fizyka jest nauką humanistyczną
Czy szatan jest osobą
Czy PJM jest prawdziwym językiem
Czy piekło jest puste O wieczności piekła (Miłujcie się)
26 Czy Pesel2 jest potrzebny
Czy Bóg jest
Henryk Kiereś Czy artysta jest stwórcą (ewolucionizm czy kreacionizm)
czy trojca jest w biblii
CZY KABAŁA JEST DLA MNIE
CZY HEMOGLOBINA JEST ENZYM
Czy magia jest groźna
czy dulska jest wśród nas
czy świat jest sceną,25
Czy Dulska jest wśród nas
Czy szatan jest osobą

więcej podobnych podstron