3132014890

3132014890



42 Jerzy Pietrzak

dencji prymasowskiej z Gniezna, najpierw do Łowicza (aby łatwiej godzić swe obowiązki kościelne z Gnieznem i państwowe z Warszawą), do Poznania (w intencji zaborców w Gnieźnie miał „wygasnąć płomień Wojciechowego ducha”, ale okazała się, iż Poznań był „bastionem wiary i polskości na lata niewoli i dwudziestolecie międzywojenne”) i Warszawy (co było potrzebne „Kościołowi i państwu, które przechodząc z okupacji hitlerowskiej do stalinowskiego socjalizmu miało w osobie prymasa, obecnego w Stolicy, znak tożsamości narodowej”). Na koniec, odnoszą: się bezpośrednio do decyzji papieskiej, stwierdził: „Po 170 latach unii z Poznaniem lub z Warszawą, dziś arcybiskup gnieźnieński, oddany wyłącznie swojej metropolii, przypomina zakończenie trudnego okresu dziejów, w którym Kościół w swoich strukturach pozostawał nadzieją i ostoją ducha narodowego. Prymas Polski natomiast, stając teraz wyłącznie na czele Kościoła warszawskiego, zachowuje związek z dziedzictwem świętego Wojciecha, z jego relikwiami w katedrze gnieźnieńskiej, a jako kustosz i strażnik tej ogromnej tradycji wiary, która wyrastała w ciągu wieków z męczeństwa Wojciechowego (...), zachowuje tym silniej braterstwo posłannictwa z metropolitą gnieźnieńską. (...) Z moimi Braćmi i Siostrami w Gnieźnie pozostaję związany, choć w inny sposób, w miłości przez świętego Wojciecha.”51

Bulla wieńczyła prace nad reformą struktury diecezjalnej w Polsce podjęte na forum konferencji episkopatu Polski, które w ostatniej fazie koordynował zespół: kard. Macharski, abp poznański Juliusz Paetz i nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk, przy czym nuncjusz prace te zdynamizował. Prawdopodobnie już w zamyśle reformy struktury diecezjalnej zakładano odejście od unii personalnych między diecezjami (unie, podobnie jak wszelkie kumulacje urzędów kościelnych były zawsze traktowane w Kościele jako przypadki wyjątkowe, a w Polsce skoro warunki nadzwyczajne ustały, nie ma racji bytu, by unia taka istniała). Kwestia prymasostwa traktowana była jako zagadnienie dmgoplanowe. Historykowi na razie trudno ocenić, z braku dostępu do źródeł, czy na etapie prac nad reformą struktury diecezjalnej w Polsce istniała jakaś szansa na utrzymanie unii personalnej Gniezna i Warszawy z zamianą jej na stałą, o czym myślał prymas Polski kard. August Hlond od 1939 r. Połączenia Gniezna i Warszawy w jedną diecezję było raczej wykluczone z racji oddalenia obu diecezji i braku styczności terytorialnej. W każdym razie kard. Glemp znalazł się w sytuacji, gdy musiał dokonać wyboru między Gnieznem i Warszawą. Potem tak tłumaczył swoją decyzję. „Naturalnie, był dylemat. Archidiecezja gnieźnieńska była moja rodzinną diecezją... Warszawa jest jednak stolicą Polski, również centrum, jeżeli chodzi o administrację kościelną, urzędy kościelne. Tu jest sekretariat Episkopatu. Na konferencje, komisje, konsultacje biskupi najchętniej przyjeżdżają do Warszawy, bo jest ona położona centralnie. Dlatego właściwie powstała myśl, żeby Prymas Polski pozostał w Warszawie, nie zrywając jednak związków z Gnieznem. Odtąd godność Prymasa Polski nie jest przywiązana do stolicy arcybiskupiej gnieźnieńskiej, ale do relikwii św. Wojciecha w Gnieźnie, których Prymas jest kustoszem. Stąd Prymas mógł pozostać arcybiskupem warszawskim i dalej rezydować w Warszawie. Myślę, że w przyszłości tak już pozostanie”.53 Dzisiaj wiadomo, że kard. Glemp początkowo skłaniał się do pozostania na stolicy gnieźnieńskiej jako stolicy prymasowskiej, a rezygnacji ze stolicy warszawskiej.

51    "Wiara w Chrystusa umacnia się we wspólnocie". Życzenia na Wielkanoc, IV 1992, w: J. Glemp, Listy pasterskie, dz- cyt., 301-303).

52    A. Baraniak do D. Tardiniego 12 XII 1948 ; Acta Hlondiana, IV/15, k. 279- 281 (Archiwum Archidiecezjalne w Poznaniu).

53    Gazeta Ostrowska, 22IX 1996.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
30 Jerzy Pietrzak Nowy Prymas należał do najbliższych współpracowników kard. Wyszyńskiego. Chlubnie
30 Jerzy Pietrzak Nowy Prymas należał do najbliższych współpracowników kard. Wyszyńskiego. Chlubnie
CCE00004 Zdolność prawna - to zdolność do tego, aby być podmiotem praw i obowiązków z zakresu prawa
Nadolski2 go przechowywana zapewne najpierw w Gnieźnie, a następnie do chwili obecnej w Krakowie. J
KSE6153 II L21 33. 33. 691648 X iądz Prymas Arcybiskup Gniezn. Łubieńs^j do W. Wężyka Tureckiego. W
Warszawskie Studia Teologiczne XIX/2006,29-46 Jerzy Pietrzak*KARDYNAŁ JÓZEF GLEMP JAKO PRYMAS
36 Jerzy Pietrzak3. Ważne funkcje i godności Nowy Prymas Polski przejął wszystkie funkcje sprawowane
Warszawskie Studia Teologiczne XIX/2006,29-46 Jerzy Pietrzak*KARDYNAŁ JÓZEF GLEMP JAKO PRYMAS
36 Jerzy Pietrzak3. Ważne funkcje i godności Nowy Prymas Polski przejął wszystkie funkcje sprawowane
img042 42 3. Klasyfikacja metod rozpoznawania Podobnie jak w odniesieniu do identyfikatorów u, zasto

więcej podobnych podstron