5332217848

5332217848



Geologia

nych dokumentach nie zachowała się jakakol-

I

wiek informacja na temat wizyty Aleksandra i

Chodźki, jak i oględzin okazu dokonych przez

Armanda Dufrenoy.

*

Poniżej treść notatki sporządzonej przez Aleksandra Chodźkę [pisownia zgodna z oryginałem]:    |

W roku 1829 członek petersburskiej akademii Parrot (Johann Jacob - przyp. autora), a po nim P.P Spaski-Aiitonomon i Abich zwiedzili dua wierzchołki góry Ararat. Postrzeżenia ich robione w celu oznaczenia wysokości potrzeba było sprawdzić,    ,

uzupełnić i zastosować do potrzeb praktyc znyc h. ; Dlatego w r. 1850 Xiążę Woroncow, generał guber-nator kaukaskich i zakaukaskich krajów rozkazałprzedsięwziąć nowe wejście na Ararat i zaopatrzyćprzedsiębiorców we wszystkie środki potrzebne dla , tej trudnej i ważnej pracy. Zdarzyło się to właśnie w czasie kiedy Pułkownik Chodźko po dziesięciu latach astronomicznych i mierniczych robót na Kau- • kazić złożył w archiwach wojennych swoją trygono- \ metryczną kartę Kaukazu najobszerniajszą i najdo-kladniejszą z dotąd znajomych. Rząd mu więc [x>-ruczyi dalsze rozwinięcie tej karty i rozprzestrzenienie jej aż za rzekę Arares do granic z Persją i z Tur-cją. Naczelnik triangulacji pułkownik K. V. Chodź-ko miał dcxłanyrh sobie do pomocy w wyprawie na Ararat, rosyjskiego radcę stanu pana [N. W.ł Chamy-kouHi. Dyrektora meteorologicznego i magnetyczne-go obserwatorium w Tyfisic. pana Morwa kapitana Generalnego Sztabu. P Węglan kapitana korpusu topograficznego pana Aleksandrowa i na koniec Pana Tokarewfaj z sześćdziesięcioma kilku kozaków /sic!) i pomocników. Głównym celem wyprąuy

i

łjyło zwiedzać pochyłości i wyższy wierch Araratu j i zmierzyć tam wertykalne kąty sieci trygonometrycznych.

Wyprawa hojnie zaopatrzona w instrumenty; namioty,; żywność ilp. wyruszyła z Tyflisu w drugiejpołowie lipca 1850 przez Krywań i Nachczewan, przybyła w ostatnich dniach tegoż miesiąca do wsi \ Serdar Polak. położyła się obozem pod samą śniegową linią większego Araratu, skąd 1 sierpnia zaczęto wstąpienie. Sprzęty i instrumenty niesione dotąd

na mułach trzeba było przeładować na sanie cło których zaprzężono soldatów. Przewodniczący niegdyś chorążym Symon. Ormianin otwierał [pojchód trzymając oburącz wielki krzyż czarny. Trudności drogi mnożyły się z każdym krokiem. Po dwóch dniach piechoty,; powstała burza, chmury* okryły* górę, po deszc'zu zaczął padać gęsty śnieg.

Dnia 3 sierpnia pułkownik Chodźko odesłał do obozu w Sedar Polaku większą część swojej karawany,; nocował na cyplu mającym tylko 3 kroki szerokości i 1 i 1/2 długości. Śnieg i wiatr niekiedy ustawały.; przez przerwy chmur pokazywało się niebo pogodne i przepaści czerniące się pod cyplema poza przepaście] odświeżony blaskiem księżyca wierzchołek pierwszego Araratu i ustóp jego pola przepasane wstęgą rzeki Araoces. Skorzystano z tych kilku chwil jaśniejszych dla robienia astronomicznych postrzeżeń, które pokazały,; że cypel wyższy był od góry Mont Blanc, która jak wiadomo liczy 2460 toises* wysokości nad poziomem morzawierch wyższego Araratu ma 2700 toises.

Tak wśród słoty,; wiatru, mgły; deszczu. gradu i śniegu minęły' dni 3, 4 i 5 sierpnia. Ostatnią noc przepędzili na stromej płachcie śniegu mającej kąt pochyłości 30 do 40 stopni Dnia 6 sierpnia o świcie wypogodziło się nagle. Wschodzące słońce odkryło wierch Araratu, odległy tylko o kilkadziesiąt kroków w lini prostej od miejsca noclegu przeziębłych po dróżników.

Pułkownik Chodźko naznaczył miejsca dla zbudowania wieżyc mających służyć za podstawę instrumentów obserwujących, zadał każdemu robotę do wykonania i pierwszy wszedł na wierzchołek o 9 tej godzinie przed południem. a niedługo fxj nim przybyli tam Chamykow; Uslar i Tokarew. Znaleźli tam płaszczyznę mającą 1.132 stóp przestrzeni z trzema na niej nierównościami piętrzącymi się w kształt wschodu. Pierwsze piętro przeszli bez trudności po twardym lśniącym śniegu. Poczem wstąpili na drugie, zwiedzone już przez Albicha. Trzecio wyżyna czyli piętroy znacznie wznioślejsza od dwóch pierwszych i oddzielona od nich głębokim parowem\ Z pomocą kozaków pokonano i tę ostatnią trudność. 0 godzinie 10 pułkownik Chodźko stanął na najwyższym garbie Wielkiego Araratu,

Konspekt nr 4/2006 (27)



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090702071 142 Idea Boga sens, choć nie jest ontologiczny, nie sprowadza się do zwykłych mniema
Gminy właściwy ze względu na miejsce Pana zamieszkania i to tam należy się udać po informację na tem
88931 Obrazc8 (2) PODSTAWOWE PROCESY (K2EHIA SIĘ Aby pozyskać informacje na temat postępów w nauce,
ZAŁĄCZNIK 6: DEFINICJEDOKUMENT KREACYJNY W odróżnieniu od tradycyjnego dokumentu nie stara się zacho
skanuj0005 Wyniki: Jeżeli model zachowywał się zgodnie z normą informującą o tym, że należy wspierać
IMGw10 jest złym ojcem”, gdyż nie zachowuje się zgodnie z naszym modelem dobrego ojca rodziny. W świ
kok5 która nawet w najlepsze dni nie zachowuje się calkow cie normalnie, mało co się nie powiesiła
Daniken (2) 9 i 10 Nigdzie nie zachowało się tak wiele przedstawień uskrzydlonych bóstw. j. w Egipc
S5006370 nośnej. W obiekcie iyxił nie zachowa]) się żadne wyraźne pozostałości paleniska. Odnoszony
44718 skanuj0154 (14) 1.    Uczestnicy podają przykłady sytuacji, w których nie zacho
Studenckiej Wiosny nie zachował się. trudno jest to stwierdzić z całą pewnością.1 Andrzej Rozhin uzn

więcej podobnych podstron