Kamera JVC GR-D70E - źle odtwarza nagrany materiał




szymonp78 - 21 Lis 2007 00:48
Upadła mi ostatnio kamerka , cóż, zdarza się czasami.
Od tego czasu źle odtwarza nagrane do tej pory na tej kamerce materiały, i to z różnych kaset. W ogóle nie odtwarza dźwięku, w obrazie są zniekształcenia, poprzesuwane względem siebie prostokątne fragmenty obrazu, zwłaszcza gdy na obrazie jest ruch.
Natomiast to co próbowałem nagrać później, po upadku - odtwarza się już w porządku. Nagrywa i odtwarza bez zarzutu.
Z czym może tu być problem, czy da się rozwiązać ten problem bez wizyty w serwisie, czy może kaseta czyszcząca coś tu pomoże?
Proszę o pomoc, z góry dzięki.



PAWEŁ74 - 21 Lis 2007 01:54
Witam

Kaseta czyszczęca nic Ci nie pomoże...

Masz "rozjechane" skosy na napinaczach taśmy na dysk głowicy. Bez ściągnięcia obudowy prawdopodobnie nie dostaniesz się do nich, choć mnie czasami udawało się metodą prób i błędów ustawić te skosy bez kłopotliwego rozkręcania kamery. Ale oszczegam, możliwe że same napinacze przy upadku straciły sztywność zamocowania, jeśli tak to bez rozbierania kamerki się nie obejdzie, do tego nie jest to takie proste ( są tam bardzo małe i delikatne części).

Napewno już kiedyś widziałeś w jaki sposób w magnetowidzie taśma wędruje na dysk wizyjny, w kamerach jest tak samo, tylko w nieco mniejszym wydaniu .

Napinacze taśmy to takie rolki ( plastykowe albo metalowe) na śrubkach, bardzo cienkich śrubkach. Ta śrubka jest wkręcona do prowadnicy która prowadzi napinacz po odpowiednim torze a do tego umiejscawia go w "gnieździe" gdzie nabiera sztywności i odpowiedniego położenia. Z góry tych napinaczy jest nacięcie do regulacji skosu taśmy, samej regulacji dokonujmy za pomocą odpowiedniego śrubokręta. wygląda on jak normalny płaski śrubokręt z rozcięciem w środku. Same napinacze są zabezpieczone przed rozjechaniem się małymi śrubkami umiejscowionymi w prowadnicy pod kontem prostym względem napinacza.

Ale jeśli nie masz doświadczenia bądź nie zrozumiałeś o czym pisze to raczej zanieś do naprawy jakiemuś serwisowi, bo jeśli uszkodzisz głowiczki na dysku, obawiam się że naprawa nie będzie tania o ile w ogóle opłacalna.

Jeśli się zdecydujesz na naprawę samodzielnie to weź jakąś kasetę nagraną przed upadkiem i staraj się regulować skosy do momentu uzyskania prawidłowego obrazu i dźwięku...

Pozdrawiam i życzę powodzenia...