mały a jednak duzy problem - DSL





JacekF - 04 Sty 2004 21:05
Witam od kilku dni tepsa mnie uszczęśliwiła i dostałem dsl postawiłem go w sieci na 486 i na dyskietce freesco 3.0 po konfiguracji ruszył za pierwszym razem ,wszystko by było ok gdyby nie to że za pierwszym razem zwiesił się juz po godzinie restart pomógł i przez następne kilka godzin było ok i znów klapa zawisł restart oczywiście pomógł i dwa dni było dobrze już myślałem że będzie śmigał i niestety znów zwis czy wie ktś w czym może być problem ,prosze o pomoc





Pele - 04 Sty 2004 22:12
Najprawdopodobniej wina leży po stronie serwera. Napisz coś więcej o konfiguracji ile masz ramu itp i czy odpalasz freesco z fdd czy hdd oraz opisz zawieche co się dzieje po zawieszeniu czy serwer całkowicie pada to znaczy nie reaguje na klawiatóre czy tylko zrywa połączenie z netem itp.
Miałem kiedyś podobny problem po zwieszeniu serwer nie odpowiadał na pingi z sieci natomiast na samym serwerze połączenie z netem było zwieszał interfejs eth1, okazało się że uszkodzona jest karta sieciowa.
A przy okazji lepiej weź freesco 0.2.7 jest z nim mniej problemów i więcej pakietów.

Pozdrawiam
Pele



techrys - 05 Sty 2004 00:14
Wina leży leży w badziewnym sofcie modemu - wiesza się jeżeli nie masz wszystkich publicznych ip'ków wrutowanych w łącze. Czyli albo musisz je dopisać do konfiguracji serwa, albo uprościć sobie życie (przynajmniej chwilowo, bo chcąc przyznać ipki użyszkodnikom i tak będziesz musiał je wrutować) i zadzwonić do tepsy żeby zmienili soft w modemie. Zajmuje im to kilka ładnych godzin ale robią to bez większych oporów bo znają ten problem.



JacekF - 05 Sty 2004 09:38
freesco rusza mi z dyskietki ramu mam 16mb brak jest komunikacji przez telnet nie można się połączyć z freesco przez 192.168.0.1:82 i go zrebotować zamieżamy kupić router czy to będzie lepsze rozwiązanie doradzcie jaki dzięki miłego dnia





techrys - 05 Sty 2004 09:54
Jeszcze lepszym rozwiązaniem będzie postawienie normalnego linuxa - na 16 ramu powinien normalnie chodzić slack 9.1 i starsze redhaty (na pewno 7.2). Do tego dyzio ~1GB i bedziesz mógł robić co tylko dusza zapragnie (bez ixów oczywiście).



blackpower - 05 Sty 2004 10:14
proponuje kupno routera, mniej problemów technicznych jak i również związanych z zabezpieczaniem serwera
też wcześniej bawiłem się serwerem na linuksie ale po parokrotnych próbach włamań, wymieniłem na router linksys-a i mam święty spokój



PafnucyCB - 05 Sty 2004 12:18

freesco rusza mi z dyskietki ramu mam 16mb brak jest komunikacji przez telnet nie można się połączyć z freesco przez 192.168.0.1:82 i go zrebotować zamieżamy kupić router czy to będzie lepsze rozwiązanie doradzcie jaki dzięki miłego dnia

Nie jestem przekonany czy router sprzętowy będzie lepszy. Tak jak ktoś pisał wcześniej wina może tkwić w oprogramowaniu modemu DSL i na to trzeba by zwrócić uwagę w pierwszej kolejności. Co do Routera na Freesco to sam takiego używam (do SDI) i wiem że nie ma z tym żadnych problemów. U mnie chodzi to po kilka miesięcy bez restartu. Restart jest wtedy jak trzeba przestawić sprzęt, poprzełączać kable itp. 8)

Tak w ogóle to dziwne jest że nie możesz nic zrobić przez www albo przez Telnet bo to powinno działać. Może w ustawieniach serwera macie wyłączoną opcję zdalnej administracji przez www i Telnet?



Pele - 05 Sty 2004 13:08
Podłącz pod serwer monitor i sprawdź co się dzieje po zawieszeniu czy są jakieś błędy czy pinguje np do jakiegoś serwera w necie np wp a przede wszystkim zainstaluj freesco 0.2.7.
Ja również używam freesco od 2 lat i nie mam z nim żadnych problemów bardzo fajny system o sporych możliwościach.
Co do routerow sprzętowych to jedyną ich zaletą jest bezobsługowość, cicha praca i mały pobOr prądu. Pod względem konfiguracji nie dorównają nawet serwerowi na freesco. Nie zblokujesz kazy nie zbanujesz kolesia w sieci który za dużo ssa itp.

Pozdrawiam
Pele