Podłaczenie akumulatora w motorze Malagutti mxg50
krzysieg - 03 Paź 2008 18:16
Witam
Temat nie dotyczy samochodu ale na tym forum chyba
najlepiej pasuje do tego działu , ponieważ dotyczy elektryki i motoryzacji .
Mam motorower Malagutti mxg50 ,który fabrycznie nie ma akumulatora , więc chciałbym go podłączyć .
Niby prosta sprawa wystarczy znaleźć kabelek który wychodzi z silnika i jest doprowadzony do instalacji świateł , na którym jest 6V w momencie zapalenia silnika, dołączyć do niego kabel z bezpiecznikiem do "+" akumulatora ,
"-" akumulatora podłączyć do masy .
To będzie działać ?
Jozef199 - 03 Paź 2008 19:12
A czy jest tam napięcie stałe a może zmienne i trzeba go wyprostować
Lutek49 - 03 Paź 2008 19:49
Jeśli tak podłączysz to trzeba się zastanowić co będzie po zgaszeniu silnika.
krzysieg - 03 Paź 2008 21:47
Jeśli tak podłączysz to trzeba się zastanowić co będzie po zgaszeniu silnika
Wtedy napięcie akumulatora będzie dochodzić do prądnicy a to nie jest dobre
wiec można użyć
przekaźnika sterowanego napięciem z silnika który by załaczał napięcie z silnika do + akumulatora .
Po zgaszeniu silnika przekażnik by sie wyłączał rozłączając obwód akumulatora .
Można też pomyśleć o diodzie która przewodzi prad w jedną strone...
Ale nie wiem czy wszystko to co pisze jest napewno fachowo....i nic nie zepsuje.
Lutek49 - 03 Paź 2008 21:57
Sprawdź to co napisał kolega Jozef199 i jeśli masz w instalacji prąd stały t rozwiązanie z przekaźnikiem wydaje się najbardziej pasujące i optymalne.
goldwinger - 03 Paź 2008 22:00
Niby prosta sprawa wystarczy znaleźć kabelek który wychodzi z silnika i jest doprowadzony do instalacji świateł , na którym jest 6V w momencie zapalenia silnika, dołączyć do niego kabel z bezpiecznikiem do "+" akumulatora ,
"-" akumulatora podłączyć do masy
I ani świateł ani ładowania, nic z tego nie będzie
gimak - 04 Paź 2008 09:38
Witam
Niby prosta sprawa wystarczy znaleźć kabelek który wychodzi z silnika i jest doprowadzony do instalacji świateł , na którym jest 6V w momencie zapalenia silnika, dołączyć do niego kabel z bezpiecznikiem do "+" akumulatora ,
"-" akumulatora podłączyć do masy .
To będzie działać ?
Będzie działać, ale:
1. Jeżeli w motorowerze nie było akumulatora to prawdopodobnie w instalacji oświetleniowej jest prąd zmienny, wtedy żeby to działało trzeba rozpiąć (przeciąć) "kabelek który wychodzi z silnika i jest doprowadzony do instalacji świateł , na którym jest 6V w momencie zapalenia silnika" i w to miejsce wpiąć mostek prostowniczy, który by jednocześnie prostował prąd zmienny i odcinał źródło prądu od akumulatora w przypadku wyłączenia silnika. Akumulator włączyć po mostku prostowniczym tak jak napisałeś.
2. Jeżeli w instalacji oświetleniowej jest prąd stały, wtedy zamiast mostka prostowniczego wystarczy wstawić diodę odcinającą.
Trzeba jeszcze sprawdzić czy w instalacji jest na tyle wysokie napięcie, że będzie ładowany akumulator.
Zakładam, że wiesz jak wpiąć mostek prostowniczy i diodę.
Dodam, przy mostku prostowniczym trzeba źródło prądu zmiennego odizolować od masy - oba przewody podłączyć bezpośrednio na wejście mostka - nie wiem czy jest to możliwe ze względów technicznych. Można wstawić tylko diodę prostowniczą ja przy prądzie stałym, prostowanie będzie tylko jednopołówkowe czyli mniej wydajne, ale układ będzie prostszy
janusz2008 - 04 Paź 2008 19:23
Goldwinger dobrze mówi , jeśli instal. ma 6v i wstawi prostownik do ładowania aku. to będzie miał 3v. Czyli ani świateł, ani ładowania.
matucha_85 - 04 Paź 2008 19:37
Zastanów się czy Ci potrzebny ten akumulator. Co chcesz wogóle uzyskać?
krzysieg - 05 Paź 2008 10:09
Zastanów się czy Ci potrzebny ten akumulator. Co chcesz wogóle uzyskać?
No właśnie może nie warto przerabiać instalacji i nie pomyślałem o tym
że nie mam za bardzo miejsca na niego .
Myśle nad założeniem jakiegoś prostego alarmu i w sumie tylko do tego był by potrzebny .
Alarm ma mały pobór prądu i wystarczy mały akumulatorek który bym ładował np raz w miesiącu .
Jako zasilanie można wykorzystać pakiet akumulatorków AA lub mam jeszcze baterie od laptopa
matucha_85 - 05 Paź 2008 13:32
Najlepiej najpierw się zorientuj w alarmach. Założysz 6V, a zaraz okaże się, że potrzebujesz 12. Może po prostu lepiej będzie podpiąć akumulator tylko do alarmu. I tak 99.9% czasu użytkowania będzie on jedynie w stanie czuwania. Przy niskim poborze prądu łatwiej będzie jak sobie naładujesz taki akumulator raz na kilka tygodni prostownikiem w domu.