Prawa dostepu ntfs
01igor - 05 Mar 2009 23:53
Witam
Jesli ktoś ma chwilke prosze o sprawdzenie takiej konfiguracji praw dostepu na danych ntfs.
Struktura jest prosta:
-- folder udostępniony 1
---- folder user 1
---- folder user 2
---- folder user 3
I teraz prawa:
folder udostępniony 1 - wszyscy użytkownicy prawo tylko do odczytu (czyli wewnątrz nie mogą tworzyć żadnych plików ani innych folderów)
folder user 1 ... - Każdy user ma prawo tylko do odczytu plików/folderów innych użytkowników (nie może usuwać istniejących folderów użytkowników również swojego) natomiast wewnątrz swojego folderu może robić wszystko.
Ok teraz krótko jak to robie i co nie działa:
folder udostępniony 1 - prawo do odczytu dla wszystkich userów
folder user 1, 2, ... - prawa specjalne dla usera właściciela (praktycznie wszystkie oprócz usuwania[zeby użytkownik nie mógł usunąć swojego folderu], aktywne tylko usuwanie podfolderów i plików) oraz prawo do odczytu dla pozostałych userów. Ustawione brak dziedziczenia po folderze udostępniony 1.
I w zasadzie tyle. Praktycznie wszystko chodzi ok poza tym że jeśli user spróbuje skasować swój folder opcja shit+delete wyskakuje prawidłowo brak uprawnień do usunięcia folderu, tylko ze wszystko w nim zawarte szlak trafia i nic nie zostaje? teoretycznie uzytkownik ma prawo do usuniecia wszystkiego w srodku ale skoro prubuje skasowac folder ktorego nie moze skasowac to cos jest nie tak?
Ok mam chyba nie zamotałem za bardzo;)
Być moze da sie to zrobić inaczej prosze o propozycje.
DriverMSG - 06 Mar 2009 03:01
Folderu nie usunie bo nie ma praw - ale może miał takie prawa dla plików wewnątrz folderu ?
01igor - 06 Mar 2009 09:35
Dokładnie tak jest tylko da się przed tym jakoś zabezpieczyc bo czasem ktos przez przypadek;) moze sie pozbawic danych.
I co ciekawe jeśli się usuwa tylko przez delete to nic z folderu sie nie kasuje jak przy opcji shift+delete !!!
Moze jest taka opcja jak w linuxie aby nie mozna było kasować folderu gdy nie jest on pusty??