Zbyt długie ścieżki do plików, problem z kopiowaniem.





opiate - 09 Mar 2009 10:26
Witam.
Tak jak napisałem w temacie. Znajoma zapisała sobie na dysku dane. Podczas próby zrobienia czegokolwiek z tymi danymi (kopiowanie, spakowanie, itp) pojawia się komunikat o braku możliwości wykonania operacji. Okazało się że ścieżki do niektórych plików są zbyt długie i system (Windows) nie ma do nich dostępu, powyżej 250 znaków. Pozostaje mi ręcznie przenosić pliki "piętro wyżej" żeby skrócić ścieżkę, ale to strasznie żmudna robota, lub użyć jakiegoś innego patentu . Macie jakiś pomysł.
Może jakieś skrypt w stylu:

if dlugość ścieżki >=250
then...

ale zbytnio nie znam się na programowaniu.

Z góry dzięki za podpowiedzi.
Poprawiłem temat. (gsm_virus)





Grzesiek_Slosarczyk - 09 Mar 2009 10:29
może pomoże pogram typu norton commander



Gusioo - 09 Mar 2009 11:28
Może wystarczy poszukać? http://forums.techarena.in/windows-xp-support/732392.htm

A tu więcej: http://pl.lmgtfy.com/?q=too+long+file+path



Susan - 09 Mar 2009 12:31
Patent jest taki, że bierzesz dysk sformatowany na NTFS i podłączasz go przez USB (kieszeń, przejściówka). Wtedy skopiować się da, choć nie wiem dlaczego tak jest. Patent sprawdzony - kolega sobie robił takie długaśne ścieżki i archiwizował potem dane na dysk po USB.





Gusioo - 09 Mar 2009 12:44
Po co kombinować z przejściówkami? Można zrobić tak: http://aumha.net/viewtopic.php?p=200472&sid=50939d675d76eb59e4b1eb56b76794a5#p200472 - to już drugie rozwiązanie bez konieczności wyjmowania dysku z komputera.



Aikanaro - 09 Mar 2009 13:29
Też miałam ten problemik, ale zamiast żmudnie przerabiać nzawy plików, zmieniłam nazwy folderów, w których te pliki są zawarte
Jak sie okazało, te 250 znaków dotyczy całej ścieżki, a nie tylko nazwy pliku, więc folder o nazwie "A" załątwił sprawę, gdyż nazwy plików same z siebie chyba nie mogą mieć tak długich nazw



Susan - 09 Mar 2009 13:45
Kto mówił o wyjmowaniu dysku? Raczej o podłączeniu drugiego do przekopiowania danych. Te sposoby są OK, ale tylko do kopiowania danych - próba spakowania, czy wypalenia płyty CD/DVD nie powiedzie się. Dlatego podaję metodę z kopiowaniem na dysk przez USB. Przy tej metodzie można wykonywać wszelkie operacje bez komunikatów błędu. Opiate - jeżeli chcesz tylko przekopiować te dane w inne miejsce, to skorzystaj z porad kolegów. Ale jak będziesz chciał mieć dostęp do wszystkich plików - np. spakować je albo nagrać na płytkę - to zrób tak jak napisałam



marek003 - 09 Mar 2009 14:48
Uważam że opcja z SUBST podana przez Gusioo jest najlepsza.

Pozwolę sobie wyjaśnić po polsku:

składnia:
SUBST [nazwa dysku z : ] spacja [ścieżka dostępu do danego katalogu w cudzysłowiu]

Czyli w wierszu poleceń (lub w uruchom...) wpisujemy:

Subst p: "c:\dokument and Setting\użytkownik\pulpit\coś\tam\i\tak\dalej\"

Wciskamu enter lub OK. i w "mój komputer" pojawia się nam nowy dysk z literką "P" (literką może być dowolna ale inna niż dyski już istniejące) i juz mamy bezpośredni dostęp do plików (krótka ścieżka dostępu)

Możemy wtedy robić co chcemy z tymi plikami np. skopiować pliki "bliżej" głównego katalogu by zmniejszyć "nazwę"(skrócić ścieżkę dostępu).

Jeżeli z kolei (po wszystkim) chcemy się "pozbyć" dysku P należy wpisać w wiersz poleceń lub uruchom
SUBST p: /d
enter lub ok

i "dysk" P nie będzie juz figurował w naszym systemie (To likwiduje tylko przypisanie ścieżki do wirtualnego dysku a nie pliki).

Mam nadzieję że to jasno wytłumaczyłem.



Susan - 09 Mar 2009 16:01
Jeżeli metoda z SUBST pozwala na spakowanie lub nagranie danych bez skracania ścieżek ręcznie - to jest najlepsza.



Gusioo - 09 Mar 2009 16:06

Jeżeli metoda z SUBST pozwala na spakowanie lub nagranie danych bez skracania ścieżek ręcznie - to jest najlepsza.
To przekaż to, proszę, temu koledze co to porywa się za armatą na muchę, a i Ty na na tym skorzystasz.

PS.
Opcja SUBST powoduje "zamontowanie" katalogu jako dysku (taki ersatz Linuksowego mount), o czym dowiesz się wpisując w command line polecenie subst /?:
C:\Users\Jacek>subst /?
Kojarzy ścieżkę z literą dysku.



Susan - 09 Mar 2009 16:18
Myślę, że kolega opiate sprawdzi jak działa to rozwiązanie i da znać na forum.



opiate - 10 Mar 2009 20:59
Dam znać!!!

Dzięki za podpowiedzi.