Zabilem Magnusa za to ze sie do mnie po chamsku odzywal, potem ide sobie ze swoja grupka z Tarantu do Zamglonych Wzgorz i zatrzymuje sie jakby cos mnie zaatakowalo, patrze a tu nikogo nie ma tylko dialog sie pojawia i ktos mowi glosem Magnusa, pojawia mi sie takie cos juz drugi raz czy to jest bug?? Aha zwedzilem mu jego bransolete.Czy ktos z was tak mial??