VodayoJun 7 2005, 01:30 PM
Właśnie złozyłem po wielu wysiłkach miotacz ognia i się wpieniłem! MOJA ZAPALNICZKA JEST GROŹNIEJSZA!!! Poszedłem na próbę spopielić Gilberta B. Dostał jakies tam punkty obrażeń i nawet ubranie się na nim nie zapaliło! Potem dopadł mnie jego ochroniarz i skręcił mi kark, tym że płomienie osmazyły mu łeb nawet się nie przejął. A tak wogóle widział ktoś miotacz ognia z którego strzela się seriami? To nie wystarczy nacisnąć spust i smażyć aż do wyczerpania paliwa?
------------>8------------------------>8------------------------>8------------
TONIQ EDIT:
Tu przedmiot naszej dyskusji:
Flame Thrower [Miotacz Ognia] Dam :1-4
FireDam: 15-30
Rng: 3 [Obszarowe obrażenia]
Speed: 7
2 fuel
100/100
120 stone
btw: Trzebało uważniej czytać działy na Arcanum World

------------>8------------------------>8------------------------>8------------
TommyTreeJun 7 2005, 02:04 PM
niestety miotacz ognia w tej grze jest bardziej do zabawy niż do walki...
CEZARJun 7 2005, 02:13 PM
Hym, ze 1-4 zwykłych obrażeń i od 15 do 30 od ognia (to daje w sumie od 16 do 34) z szybkością 7 to raczej dużej krzywdy tym nikomu nie zrobisz. JEDNAKŻE obrażenia są obszarowe (przez 3 pola w linii prostej) na dodatek niektórzy opancerzeni w konwencjonalne zbroje przeciwnicy nie mają odporności na ogień, co też stanowi jakiś atut, mimo to konstrukcja raczej kiepskawa.
To nie wystarczy nacisnąć spust i smażyć aż do wyczerpania paliwa
Tak po chwili lufa nagrzeje się do czerwoności, cała broń się przegrzeje, zapali się dołączony do niej zbiornik paliwa i poznasz niszczycielską moc ognia... na sobie
toniqJun 7 2005, 04:09 PM
Hym, ze 1-4 zwykłych obrażeń
Swoją drogą ciekawe skąd się biorą te zwykłe obrażenia skoro miotacz ognia jak temat wskazuje miota płomienie

Pozatym ja też sie roczarowałem wiekszoscia broni palnych, wygląd mają niebotyczny, jednak obrażenia zostawiają jeszcze dużo do życzenia

Większość bije na każdej płaszyźnie juz swykły looking glass rifle, pozatym dziwi mnie fak że looking glass jest wczesniej dostępny od strzelby na słonie, a przeciez jest od niej 2x lepszy.
Poza tym ze schematów znaleźionych może za wyjątkiem Blade Launchera Mechanized Guna i Tesla Guna które wymiatają
http://arcanum.phx.pl/_arms.html
CEZARJun 7 2005, 04:29 PM
Większość bije na każdej płaszyźnie juz swykły looking glass rifle, pozatym dziwi mnie fak że looking glass jest wczesniej dostępny od strzelby na słonie, a przeciez jest od niej 2x lepszy.
W spaczowanej wersji karabin wyborowy zadaje od 10 do 30 obrażeń (reszta bez zmian) a strzelba na słonie od 30 do 50, w sumie wtedy ona staje się jedyną słuszną bronią.
ShaktiJun 7 2005, 07:05 PM
no i jeszcze pistolet Drocha, ale jako że jest juz praktyczenie na samym końcu, to w zasadzie niewielka z niego pociecha. a co do miotacza: wcale nie jest taki zły, tylko trzebva czytać opisy schematów koledzy - to jest broń na umarlaki, i na te sprawdza się znakomicie. Z miotaczem kanały Tarant to jak spacerek po parku. Blade launcher niby jest taki mega super ekstra, ale jak się spojrzy na jego prędkość i ilość naboi którą zżera, to już nie jest taki wypas... niezły jest long range rifle, chociaż nigdy nie udało mi się znaleźć do niego schematu. A co sądzicie o pyrotechnic gun?
CEZARJun 8 2005, 02:09 PM
Pistolet pirotechniczny to nawet przyzwoita broń, nie zła na silniejszą drobnicę. Zadaje 1-15 zwykłych obrażeń i 1-20 od ognia (sumując 2-35) z szybkością 10 i zużywając jedną kulę, poza tym fajnie wygląda (tylko która broń palna nie wygląda fajnie?).
toniqJun 8 2005, 03:03 PM
Pistolet pirotechniczny to nawet przyzwoita broń, nie zła na silniejszą drobnicę. Zadaje 1-15 zwykłych obrażeń i 1-20 od ognia (sumując 2-35) z szybkością 10 i zużywając jedną kulę, poza tym fajnie wygląda (tylko która broń palna nie wygląda fajnie?).
VodayoJun 9 2005, 07:38 AM
Tak po chwili lufa nagrzeje się do czerwoności, cała broń się przegrzeje, zapali się dołączony do niej zbiornik paliwa i poznasz niszczycielską moc ognia... na sobie

toniqJun 9 2005, 04:14 PM
Cezar masz oczywistą rację. Problem w tym że w Arcanum waląc do oporu prędzej rozgrzał bym lufę niż załatwił przeciwnika. Zresztą czy gracz nie ma prawa poznać na sobie mocy miotacza? Byłby dużo ciekawszą bronią gdyby gracz nie musiał strzelać krótkimi seriami a za to uważać aby nie skończyło się wielkim BUM!
CEZARJun 9 2005, 05:08 PM
Zaznaczona na obrazku część ma najprawdopodobniej służyć do rozpraszania (to takie z dziurami) ognia na boki, ona się nagrzewa, a wraz z nią cała reszta. Przynajmniej tak mi się wydaje
Kliknij, aby zobaczyć załącznik
KisielJun 9 2005, 07:45 PM
Mi się z kolei wydaje, że ta końcówka to jest po to żeby odprowadzić gorąco z lufy albo coś w tym stylu. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale coś podobnego miała pepesza ruskich z okresu II wojny światowej, z tym, że to była osłona na lufę, która nagrzewała się w bardzo, ale to bardzo szybkim tempie. Ale wydawać może się wszystko i być może tylko autorzy gry i wtajemniczeni wiedzą co to jest (tak bardziej konkretnie).
toniqJun 10 2005, 02:06 PM
A mnie osobiscie sie wydaje, że oni sami nie wiedzą co to jest i zrobili to bo tak jest na filmach

a nagrzewa sie bo nie mogli wymyslic nic lepszego