Ponieważ jestem nowy na tym forum więc przede wszystkim witam wszystkich serdecznie.
Proszę o pomoc w zakończeniu zadania 6 stóp pod ziemią w akcie III.Na cmentarzu uratowałem ludzi w krypcie i w opisie zadania jak byk stoi, że mam się teraz udać do Zygfryda i opowiedzieć mu wszystko.Problem w tym, że w rozmowie z nim nie ma opcji cmentarza mogę rozmawiać tylko na temat orderu który ma dostać albo zakończyć rozmowę i to wszystko.?Tak się złożyło, że z cmentarza wyszedłem drugim wyjściem i w międzyczasie wykonałem inne zadania między innymi w banku ale tam tez nie chciał ze mną gadać o cmentarzu.Bardzo dziękuje za wszelką pomoc.
A po czyjej stronie stanąłeś podczas napadu na bank? Jeżeli pomogłeś elfom to zadania z ludźmi w krypcie nie da się ukończyć. A czy przy tym zadaniu nie ma czasem czerwonego krzyżyka? Być może trzeba będzie wczytać grę i po uratowaniu ludzi iść zaraz do Zygfryda...
W banku stanąłem po stronie zakonu (tym razem:) )Tak, że Zygfryd nie jest na mnie obrażony.Przy zadaniu jest cały czas gwiazdka, czyli zadanie aktywne.Dokładnie w opisie jest napisane cytuję:"Uratowałem ludzi uwięzionych w krypcie.Powinienem porozmawiać z Zygfrydem." Powiem szczerze ruszyłem już grę trochę do przodu, a to zadanie ciągle mi wisi niewykonane.Co jakiś czas zachodzę do Zygfryda ale ten ciągle tylko o tym swoim medalu
A mi się nigdy tak nie zdarzyło. Zawsze gdy ratuję ludzi mówię do niego a on mi mówi że nie może ci dać pełnej stawki bo przepuściłem wolno terrorystów.
A ja już trzeci raz przeszedłem Wiedźmina (tym razem edycję rozszerzoną) i znowu wkurzyło mnie to zadanie. Jak najpierw uratuję ludzi w krypcie i zaraz potem pójdę do Zygfryda i powiem, że to zrobiłem to na ekranie pojawia się tekst na czerwono "Yeavinn napadł na bank, nie interesują go już elfie pamiątki, zadanie nie wykonane". Jak uratuję ludzi a potem pójdę po pamiątki Yeavinna to zaraz potem napada na bank i potem nie można już pomówić z Zygfrydem o zadaniu w krypcie (nawet jak stanę po stronie Zakonu) i ono wisi przez cały trzeci akt a jak rozpocznę czwarty to jest niewykonane. Wychodzi na to, że trzeba najpierw załatwić pamiątki Yeavinna, potem on napada na Bank a dopiero potem trzeba iść na cmentarz to może uda się zakończyć to zadanie. A w ogóle to nie mam pojęcia dlaczego autorzy gry zrobili taką zależność, że jak skończę cmentarz to jest bank i nie mogę rozpocząć pamiątek - może chodzi o to, że elfy okradały ludzi na cmentarzu i mieli od nich jakąś kasę a jak ich przepędziłem z cmentarza to są odcięci od źródła dochodów i dlatego napadają na bank...
Kisio przecież jak się ratuje ludzi do Zygfryd płaci Ci jeszcze z nadwyżką...
ja uratowałem ludzi z krypty i poszedłem odrazu do zygfryda on mi zapłacił z nadwyżką i jak zakończyła się rozmowa dzieciak przyleciał powiedziec że jest napad i wszystko wykonałem jak należy