Anty-PoKeMoN
Ktoś kiedyś wspominał że wkurza go gdy ktoś używa tego stylu pisania. Mnie także to wpienia, po prostu nie moge czytać takich rzeczy. Znalazłem ciekawą stronke i chciałbym się nią z Wami podzielić. Jak dla mnie jest ok..
O wiele bardziej spodobala mi sie stronka ktora jest tam zareklamowana:
www.antyspam.pl - good idea
A sama strone - beznadziejna, kilka hasel, zadnych konkretow, powiedzialbym ze nie odbiega wiele od "PoKeMoNoWyCh' stronek...
www.antyspam.pl - good idea
A sama strone - beznadziejna, kilka hasel, zadnych konkretow, powiedzialbym ze nie odbiega wiele od "PoKeMoNoWyCh' stronek...
A już najgorsze są nicki pisane w taki idiotyczny sposób 
No fakt, że jeśli chodzi o zawartość to strona ta nie imponuje, jednak chciałem pokazać sam pomysł. No chyba, że znacie inne strony tego typu, które naprawde są całkiem niezłe i przyciągają. Ja akurat wcześniej nie widziałem takich akcji, więc dlatego załóżyłem temat
Jak zna inną strone tego typu (lepszą) to niech tu zarzuci linka
Jak zna inną strone tego typu (lepszą) to niech tu zarzuci linka
Strona jako strona nie podoba mi sie.. Podoba mi sie jedynie pomysł ([ tez nienawidze pokemonów 
])
~pzdr
([ tez nienawidze pokemonów ])~pzdr
Inna tego typu strona: http://www.gixi.net/lamzasady/
Jak dla mnie to nie widzę specjalnie sensu takich stron - jak ktoś robi jak robi to będzie dalej tak robić
PS. Patrzcie uważnie parę postów wyżej - wypowiedź MoOnRiDeRa na tym forum to wyjątkowa rzadkość
PS. Patrzcie uważnie parę postów wyżej - wypowiedź MoOnRiDeRa na tym forum to wyjątkowa rzadkość
Ekhm.. No...
Autorzy strony sami siebie demaskują. Ludzie piShoM f t3n SpOsooop dla tego, ze wydaje im sie to kul i trendi. A wydaje im sie tak, bo inni tak robią. Przykład strony anty, która nazwała się 'Anty Pokemon" bo inni ludzie tak nazywają dziwactwa internetowe. Sami nie wiedzą czemu wzięli taką nazwę (Inna sprawa, że to raczej oczywiste. PoKeMoN jest pisany w oryginale tak, jak to robią TuRbO LaSkI)... Czym się różnią tacy ludzie? Tylko tym, po której stronie barykady stoją. Bycie anty, bo to ejst cool i trendy, ale niezrozumiałe jest tak samo bez sensu jak bycie Turbo Laską
'
Autorzy strony sami siebie demaskują. Ludzie piShoM f t3n SpOsooop dla tego, ze wydaje im sie to kul i trendi. A wydaje im sie tak, bo inni tak robią. Przykład strony anty, która nazwała się 'Anty Pokemon" bo inni ludzie tak nazywają dziwactwa internetowe. Sami nie wiedzą czemu wzięli taką nazwę (Inna sprawa, że to raczej oczywiste. PoKeMoN jest pisany w oryginale tak, jak to robią TuRbO LaSkI)... Czym się różnią tacy ludzie? Tylko tym, po której stronie barykady stoją. Bycie anty, bo to ejst cool i trendy, ale niezrozumiałe jest tak samo bez sensu jak bycie Turbo Laską
'
Hehe, szczera prawda. Zastanawia mnie tylko kto zaczął trend "różowych 13"?
Podejrzewam, że to "bloggersi" czy jak się to nazywa, to jest po prostu hańba, pisanie takich rzeczy. Ciągle szukam sposobu jak dogryść taki ludziom, bo szlag mnie trafia jak czytam takie teksty, gdzie (nie licząc już caps looka i debilnych uproszczeń wyrazów) co trzy słowa jest jakaś niby durna emota..
A co do trendu, to chyba można tak nazwać każdą rzecz, którą wykonuje duża grupa osób. Gdyby teraz powstawały same wortale, mówiono by że jest na to trend, w tym momencie bluzgano by autorów owych rzeczy, którzy rzekomo "poszli z trendem" i zrobili wortal. Nie śmiem tu porównywać blogi 13 do wortalów, no ale...
Najgorsze jest to, że nie tylko dziewczyny piszą takie rzeczy, coraz częściej widze (choćby w opisach na gg) takie rzeczy u chłopaków :/ To jest już debilizm. I to jest właśnie ten pęd owczy, wystarczy się spytać kogoś takiego - "Po co to robisz?" Jaka padnie odpowiedź? Zapewne - "Bo wszyscy tak robią"
Tacy są ludzie, osobiście nie widze problemu w robieniu danej rzeczy na masową skale, pod warunkiem że wkłada się w to serce. Jeśli akurat autorzy tej strony naprawde chcieli coś pokazać, to nie mam nic przeciwko.
A co do tępienia różowych 13, nie uważam to za jakąś mode.
Podejrzewam, że to "bloggersi" czy jak się to nazywa, to jest po prostu hańba, pisanie takich rzeczy. Ciągle szukam sposobu jak dogryść taki ludziom, bo szlag mnie trafia jak czytam takie teksty, gdzie (nie licząc już caps looka i debilnych uproszczeń wyrazów) co trzy słowa jest jakaś niby durna emota..
A co do trendu, to chyba można tak nazwać każdą rzecz, którą wykonuje duża grupa osób. Gdyby teraz powstawały same wortale, mówiono by że jest na to trend, w tym momencie bluzgano by autorów owych rzeczy, którzy rzekomo "poszli z trendem" i zrobili wortal. Nie śmiem tu porównywać blogi 13 do wortalów, no ale...
Najgorsze jest to, że nie tylko dziewczyny piszą takie rzeczy, coraz częściej widze (choćby w opisach na gg) takie rzeczy u chłopaków :/ To jest już debilizm. I to jest właśnie ten pęd owczy, wystarczy się spytać kogoś takiego - "Po co to robisz?" Jaka padnie odpowiedź? Zapewne - "Bo wszyscy tak robią"
Tacy są ludzie, osobiście nie widze problemu w robieniu danej rzeczy na masową skale, pod warunkiem że wkłada się w to serce. Jeśli akurat autorzy tej strony naprawde chcieli coś pokazać, to nie mam nic przeciwko.
A co do tępienia różowych 13, nie uważam to za jakąś mode.
Nie uważasz, ze trudniej jest zarzucić pójście za trendem osobie, która interesuje się i zna na danej rzeczy tak, jak to deklaruje? PRzykłąd -> Powiedzmy, że jest jakiś tam trend na buddyzm - ludzie twierdzą, że buddyzm i buddyzm i że jasne, ze tak, że oni to jak najbardziej popieraja, a nie mają zupełnie o buddyzmie pojęcia. Oczywiście (przykład hipotetyczny). Kiedy znajdzie się osoba - buddysta, która rzeczywiscie wie o czym mówi i widać, ze odnajduje się w buddyźmie, trudno ejst jej zarzucić pójście za trendem. I tyle.
Vivat antypokemon! nielubie p0kem0nÓw. Na krótki czas się spokenizowałęm 
Vivat antypokemon! nielubie p0kem0nÓw. Na krótki czas się spokenizowałęm
Vivat antypokemon! nielubie p0kem0nÓw. Na krótki czas się spokenizowałęm
Przykład... hymm w sumie czego, głupoty? Gurgie wszedłeś na tą stronę? Bynajmniej nie traktuje ona o pokemonach...
Wiem. ale traktuje o BlOGaAaCh.
Pokemony lubie.
Napisales to w dzien po napisaniu, ze ich nie lubisz...do tego jego forma znow jest bardzo krotka i nic nie wnoszaca. To *powazne* ostrzezenie z mojej strony - Athlann
Pokemony lubie.
Napisales to w dzien po napisaniu, ze ich nie lubisz...do tego jego forma znow jest bardzo krotka i nic nie wnoszaca. To *powazne* ostrzezenie z mojej strony - Athlann
Jak dla mnie to nie widzę specjalnie sensu takich stron - jak ktoś robi jak robi to będzie dalej tak robić
PS. Patrzcie uważnie parę postów wyżej - wypowiedź MoOnRiDeRa na tym forum to wyjątkowa rzadkość
