przeszedłem arcanum dwa razy (było to pare lat temu). za kazdym razem po odlaczeniu sie virgila (odlacza sie w pewnym momencie gry) nie udawalo mi sie go ponownie odnalezc.. nigdzie nie spotkalem ani jego ani jego mistrza (joachim sie nazywal z tego co pamietam?). teraz zaczalem grac po raz 3. pomozecie?
http://phx.pl/forums/index.php?showtopic=1297&st=0
Po primo - zły dział, a po secondo, to podobny temat jest. Ale nie będę wredny - Virgila znajdziesz pod klapą w karczmie Płacząca Cebula w Roseburgu. Będą się nad nim znęcać jacyś goście. Virgil będzie martwy, wystarczy go wskrzesić fasolkami (po uprzedniej identyfikacji) lub czarem - jeśli nie masz czaru wskrzeszenia, nieopodal jest beczka ze zwojem.
To pytanie zabrzmi ostro, ale... Czy Ty jesteś głupi? Ślepy? Głupi i ślepy? Niejaki ziolo powyżej dał już linka do tematu, co samo nasuwa Twoją konkluzję autorowi. Aż tak chcesz zostać paladynem na tym forum czy co?
Gandalfica, pohamuj się, bo zanim do tego paladyna dojdziesz, to prędzej wyjdziesz... ;>

Zamykam.