nie wiem jak wam - ale mnie juz kilka razy zdażyło się ( w sumie przez własna głupotę), że z powodu przeładowania bagażu nie mogłam zebrać ważnej rzeczy potrzebnej do czegoś znaczącego (ale nie do głównych qestów) - np. z ciała zabitej bestki - nie zabrałam unikatowego składnika do eliksiru specjalnego - i ciało mi znikło razem ze skladnikiem. Musiałam robić load. Tak samo po wygranek walce bokserskiej w misiu kudłaczu wybrałam ( z kasy i czegos tam jeszcze) - naszyjnik - ktorego nie miłałam gdzie schowac i nie moglam go zebrac bo spadl tak że sie nie dało go podniesc. tutaj juz sprawe olalam.. Potem juz sie pilnowalam żeby rozładowywać bagaż u karczmarza, ale nie zawsze jest to łatwe... jest taka róznorodność składników, pożywienia i różnych gadzetow.. A po co jest wogóle proch? - wiem ze jakies petardy sie z tego bedzie robilo, na jedna mam nawet przepis, ale jeszcze nie doszlam po co.

jest jeszcze taki bład - własciwie to moze wcale nie jest błąd - tylko ochrona takich głabów jak ja - ( tak to jest jak sie stare baby za takie gry biora) - ale te zeczy (tak przypuszczam ze o nie chodzi) - ktore chyba beda do czegos potrzebne - nawet jak wywleke ze swojego skladu u krczmarza i sprzedam to po medytacji (jak wiekszasc odnawiajacych sie wtedy rzeczy) - spowrotem moge znalesc w kuferku - i tak sobie łaże i sprzedaje caly czas - 5 srebrnych pierscionkow.. jakies szaliki i rekawiczki (czerwone bo zolte zuzylam na babci)
A ! apropo babci - po cholere mi ten smalczyk i ogoreczki chyba co u niej znalazlam i juz tak nosze w gornym pasku caly akt?
no mało troche tego miejsca ale to temu trzeba je organizowac sobie, ja nosze cały czas ze soba wszystko i zawsze mam miejsce, nie nosze jedzenia, najwyzej 1 rodzaj, np mieso, z składnikami roslin to biore tylko te co wiem ze sa uzyteczne a nie wszystko np sa rozne rodzajowo ale składniki te same, biuterie mozna odrazu upłynniac na kase. co do znikania ciał z unikatowmymi składnikami to sie zgoze nie pomysleli powinno to leciec w ten gorny pasek, proch jest do petard umiejetnosc na chyba 3 lub 4 poziomie intelignencji srebrne talenty. tez mam rzeczy babci, pamietnik, smalec, gorzalke i nie wiem po co.
z tymi pierscionkami to chyba jakis ladny bug...
mnie bardziej zdziwiło to, że z paserem mogłem sobie grać i grać, aż go nie oskubałem z 2000 oren
No chyba jakiś bug jest bo np u mnie ciągle w tej skrzyni się pojawiają... 3 miecze wiedźmińskie i nawet jeśli je wyrzucam, sprzedaje to po jakimś czasie znowu się pojawiają a niestety one trochę miejsca zajmują tam
mam jeszcze pytanie - w sumie troche nie bardzo dotyczace tematu - ale gra mi sie juz drugi raz w tym miejscu wysypala i szie zastanawiam czy dobrze robie - i tak musze zaczac od loada - wiec moge teraz zmienic droge. jestem na bagnach i mam przeprowadzic Scoia;tael lub zakon , i wiem że w tym momencie zdecyduje z kim juz na zawsze bede trzymac. dotychczas bylam za "nieludzmi" - jest troche trudniej, bo zakon jest silniejszy i w sumie nie wiem czy dobrze robie.. wy wszyscy pewnie wybraliscie jednak zakon..? - jak jest ktos kto wybral jednak elfy i krasnoludy - to prosze o wskazowke - czy dobrze robie - na razie zawieszam granie, bo rodzina warczy ze dzis niedziela i wypadaloby zebym w koncu jakis obiad ugotowala,,,,. ) pozdrawiam maniakow
wybierasz w akcie III w banku, ja przeprowadziłem wiewiorki i wszystko było ok
dzieki - to zostane przy nieludziach - wole wyzwania - obiad skonczylam to moge grac dalej
Przelecialam plotkare.. trzeba bylo jej dac cos z bizuteri, albo z ubran - za rada kolegow ofiarowalam rekawiczki i od tego czasu przestaly mi sie pokazywac od nowa w ekwipunku wszystkie pierscienie, rekawiczki i chustki.. szkoda.. chyba nie warto bylo.. tak to przynajmniej mialam staly doplyw gotowki po kazdej medytacji...

A apropo babci - to pamietnik sie przydal na imprezie u Shani. Kwiatki jej musialam dac na przeprosiny , bo zazdrosna o dziwke byla, wiec i roze mi sie pewnie przestana pojawiac w ekwipunku..
wybralam czerwone - mysle ze chyba najlepiej.. - biale to szacunek, żólte przyjaźn a czerwone miłość.
musze zapamietac zeby jej zołte dac
musze zapamietac zeby jej zołte dac



Żeby Shani ci wybaczyła musisz dać jej czerwone róże. Innych nie będzie chciała przyjąć.

A apropo głównego tematu to w I akcie, gdy dostałem od Kapłana pierścień nie miałem miejsca w ekwipunku i mi wypadł. Zorientowałem sie dopiero po 5 godzinach gry.
Żeby Shani ci wybaczyła musisz dać jej czerwone róże. Innych nie będzie chciała przyjąć.

A apropo głównego tematu to w I akcie, gdy dostałem od Kapłana pierścień nie miałem miejsca w ekwipunku i mi wypadł. Zorientowałem sie dopiero po 5 godzinach gry.



to mogłeś jeszcze pogadać z jedna z staruszek ona tez dawała sygnet nie pamiętam już za co, chyba za białą mewe
fajny bug ^^ skateboard
http://files.filefront.com/strzyga+funnybu...;/fileinfo.html