Odkryłem nowy bug niewiem gdzie to napisac ale chyba tu wiec chodzi o kase a dokładnie-W Zamglonych Wzgórzach jest mądra kobieta (ta co ma super ekwipunek)wystarczy podejsc do niej i zapytac co ma na sprzedac ale nic nie kupywac puzniej sie odsunoc i zasnąc 1 dzien doda to jej 5 tysięcy kasy i znow idziemy do niej i robimy to samo i gdy uznamy że uzbierało sie kasy zapisujemy gre(na wszelkim wypadek) i ja zabijamy.Oczywiscie nie polecam tego bo strasznie psuje to rozgrywke.Jesli znalezliscie podobne rzeczy to piszcie
boooże...
Człowieku! To nie jest żaden pie*****y błąd!!!!!!!!!!
Kree opanuj się, zasypujesz nas swoimi nienajinteligentniejszymi postami niczym grad! Wyluzuj się!
Ja mam coś co można określić mianem BUG'A.
Obok miejsca gdzie rozbił się sterowiec Zefir znajduje się jakinia, którą większość z was z pewnością znalazła znalazła.
Ową jaskine nawiedza duch Charlesa Brehgo, złodzieja i zabójcy.
Prosi on nas o zakończenie jego cierpień poprzez zabicie klechy, który rzucił na niego klątwe. Zapomnialem o tym zadaniu, dopiero po pewnym czasie zauważyłem, że go nie dokończyłem. Więc poszedłem do Brehgo i wpadłem na taki pomysł - A co się stanie jak go ożywię. Użyłem czaru "Wskrzeszenie" a oto efekt.
Brehgo najpierw nazywa mnie głupią dziwką, mówi mi, że popełniłem błąd przywracając go do życia, grozi mi śmiercią a potem .... wraca do swojej "Grobowej gadki". Link do screena > http://img515.imageshack.us/my.php?image=arcanumrotfl0fr.gif
Nic nowego:) Szukaj dalej
Mam nowego buga... to chyba wina bawienia się plikami gry, ale może komuś się tak zdażyło...

Otórz odpaliłem arcanum, stworzyłem postać nizołka specjalizującego się w rzucaniu... Miałem plan na rozwój postaci i tak dalej... Pogadałem z Virgilem, zupęłnie standardowo i już dziarsko miałem zacząć swą przygodę... kiedy nagle... tak... wkurzyłem się bo zobaczyłem coś, co zespuło mi na wstępie grę...

Przeszukawszy trupy ze sterowca znalazłem:
Rewolwer, podręcznik rusznikarstwa i kowalstwa przy krasnalu... nie patrzyłem też co ma na sobie... ale podejżewam że wymiata bo przy ogrze znalazłem duże wełniane ubranie, metalowe buty i 2 naładowane pierścienie, do tego jakiś technologiczny syf... Ponadto przy innych zwłokach znalazłem 3 podręczniki zielarstwa, 5 eliksirów perswazji, po 8 symetrycznych (razem 16) składników do zrobienia maści leczniczej, czystą rudę, dużą blachę, części rewolweru, części pistoletu, tłumik, bębenek, zbroje barbarzyńców...

Hmnn z takim ekwipunkiem stwierdziłem że nie chce mi się zatczynac i zepsuło mi to zuepełnie klimat...

Nie przeszukałem tez wszystkich zwłok, bo obawiałem się że moge znaleść mściciel droha i inne takie...

Miał ktoś z was kiedyś tak?
Nigdy
Ja nigdy czegoś takiego nie znalazłem...Ciekawe co w późniejszym etapie gry byś znalazł...Bangeliańskie ostrze w jakimś sklepie... hehe
Zacząłem grac właśnie dalej z ciekawości i w zamglonych wzgórzach znalazłem dekapitatory 3... mam wrażenie, że przedmoty pojawiają się zupełnie losowo... także jeżeli w odchłani nie ma odpowiedniego miecza do zabicia kergana i ja go wcześniej nigdzie w sklepie nie kupię, to gra jest zupełnie nie do wygrania... do ruin też nie idę.. bo na urządzenie z vendigroth pewnie nie ma co liczyć...
Zacząłem grac właśnie dalej z ciekawości i w zamglonych wzgórzach znalazłem dekapitatory 3... mam wrażenie, że przedmoty pojawiają się zupełnie losowo... także jeżeli w odchłani nie ma odpowiedniego miecza do zabicia kergana i ja go wcześniej nigdzie w sklepie nie kupię, to gra jest zupełnie nie do wygrania... do ruin też nie idę.. bo na urządzenie z vendigroth  pewnie nie ma co liczyć...

Ale dzięki temu grzebaniu odkryłem jak dodawac własne komunikaty do okna komunikatów (to czarne na dole)... nigdzie tego w manual world editor nie piszą... nadmieniają jedynie w lakoniczny sposób.
ja na Twoim miejscu odpaliłbym edytor doładował postać tak, by moglą się teleportować polecieć po głównych zadaniach i zobaczyć, czy dosłownie WSZYSTKIE przedmioty w skrzyniach dawane są losowo... może być przynajmniej śmiesznie . Zakwalifikowałbym ten bug jako Bug z winy użytkownika
A propos bugów, to pewnie już zauważyliście, że półelfowi w Roseborough można mówić o znalezieniu śladów starożytnej technologii ile bądź, i za każdym razem dostawać ikspeki?
Taaak...Był już gdzieś poruszony temat o tym bugu(nawet w tym temacie?)...Żadna nowość... Żadna.
Dobrze że istnieją tylko bugi, bo gdyby były kody... Co chwila powstawałby temat "Jaki jest kod na xxx level ?)

Typowa wypowiedź napisana tylko po to, by *cokolwiek* napisać. Nie pisz postów, które nic nie wnoszą.
hmm stary temat ale co do bugow to mam dwa

1) pierwszy raz jak stworzylem postac (czlowiek) to po zdobywaniu kolejnych poziomow nie dostawalem nowych punktow do rozdzielenia wiec gra nie potrwaal dlugo

2) w Taranci w fabryce gdzie trzeba szczury usunac probowalem otworzyc drzwi wytrychem a ze mialem zerowy poziom to Virgil robil to za mnie i pewnego razu sie zawiesil i jakby przykleil sie do drzwi nie bylo zadnej reakcji, juz myslalem e stracilem goscia ale po wyprobowaniu wszystkich komend chyba "trzymaj dystans" czy cos w tym stylu zadzialalo

bugi bugami przynajmniej jest potem o czym pisac
2) w Taranci w fabryce gdzie trzeba szczury usunac probowalem otworzyc drzwi wytrychem a ze mialem zerowy poziom to Virgil robil to za mnie i pewnego razu sie zawiesil i jakby przykleil sie do drzwi nie bylo zadnej reakcji, juz myslalem e stracilem goscia ale po wyprobowaniu wszystkich komend chyba "trzymaj dystans" czy cos w tym stylu zadzialalo


Podejżewam, że wiem, czym to było spowodowane. Za drzwiami pewnie czaił się ktoś wrogo nastawiony i Vigril chciał go zaatakować.
Mam nowego buga... to chyba wina bawienia się plikami gry, ale może komuś się tak zdażyło...

Otórz odpaliłem arcanum, stworzyłem postać nizołka specjalizującego się w rzucaniu... Miałem plan na rozwój postaci i tak dalej... Pogadałem z Virgilem, zupęłnie standardowo i już dziarsko miałem zacząć swą przygodę... kiedy nagle... tak... wkurzyłem się bo zobaczyłem coś, co zespuło mi na wstępie grę...

Przeszukawszy trupy ze sterowca znalazłem:
Rewolwer, podręcznik rusznikarstwa i kowalstwa przy krasnalu... nie patrzyłem też co ma na sobie... ale podejżewam że wymiata bo przy ogrze znalazłem duże wełniane ubranie, metalowe buty i 2 naładowane pierścienie, do tego jakiś technologiczny syf... Ponadto przy innych zwłokach znalazłem 3 podręczniki zielarstwa, 5 eliksirów perswazji, po 8  symetrycznych (razem 16) składników do zrobienia maści leczniczej, czystą rudę, dużą blachę, części rewolweru, części pistoletu, tłumik, bębenek, zbroje barbarzyńców...

Hmnn z takim ekwipunkiem stwierdziłem że nie chce mi się zatczynac i zepsuło mi to zuepełnie klimat...

Nie przeszukałem tez wszystkich zwłok, bo obawiałem się że moge znaleść mściciel droha i inne takie...

Miał ktoś z was kiedyś tak?

Wskrzeszam temat, bo bugów jest dużo. Otóż, ja jak zacząłem gadać z Kerghanem, pojawił się filmik. Po filmiku kliknąłem na jedyną możliwą opcję dialogową. Znowu filmik itd, itd. Strasznie się wkurzyłem, bo to oczywiście koniec gry.
Gaylin (elfka w Zamglonych Wzgórzach, prowadząca tamtejszy sklep z ziołami) to jeden z tych odradzających się npców. Można ją zabić bez wyrzutów sumienia (oprócz tego, że korzystamy z błędu gry dla wzbogacenia się) i zdobyć złoto, łuk, strzały oraz kieckę. Korzystając z "czasowej nieobecności" właścicielki można otworzyć wytrychem jej skrzynie i ogołocić z leków, roślin, pożywienia lub schematów. NPC odrodzi się po pewnym czasie, a w skrzyni pojawi się nowy inwentarz do którego będziemy mieli ułatwiony dostęp.

Oraz drugi bug z zabijaniem sprzedawców. Lloyd (kowal z zamglonych wzgórz) nigdy nie ma nic specjalnego (żadna strata), ale przedmioty, które posiada są warte kilka tysięcy. Można ukraść mu klucz lub poczekać gdy będzie szedł spać i dostać się do jego domu. Następnie podłożyć dynamit pod skrzynię, wyjść i poczekać na efekt. Wybuch zniszczy skrzynię i zabiję kowala. Można teraz wszystko zrabować, a następnie wskrzesić Lloyda zaklęciem lub zastrzykiem, nie przerywając mu snu. NPC nawet będzie do nas lepiej nastawiony.
chmma czy mozliwosc sprzedawnia w nieskonczonosc prawdziwej skory potwora z stillwater zostala opisana?? tzn mozna nons top kilkac w opcje ze chcesz sprzedac i za kazdeklikniecie masz 2000 zlota, koeljny bug to magnus on jest jeden wielkim bugiem , ja rozumiem ze moze czuuc jakies zwiazki uczuciowe z ludzmi czy cos ale atakowac mnei za rzucanie granatami w zombie to przesada szczegolnie ze jest w mojej druzynie, kolejny bug jaki znalazlem to zawieszanie sie pierscieni elektrycznych tzn zakladam pierscinek probuje go zdjac pierscionek znika z ekwipunku i z palca ale staty zostaja jesli sie zapisze gre w tym momencie to pierscionek sie nie pojawia w ewkipunku po wczytaniu ale staty sa dalej i mozna na jego miesjce wlozy koleny pierscionek i zamiats +2 na jeden palcec masz +4 ten bug sie powatarza u mnie czasami ale mozliwe ze dlateego ze mam gamestarowwska wersjie z wgranym spolszczeniem a potem z agnielskim patchem 1.0.74 i na to specjalny cap rem 1.0.74 pl wiec to moze byc zrodlem problemow, i kolejny debilny bug na wyspie rozpaczy jesli jestes nekromanta i zabijesz a pozniej ozywisz miazdzyciela czasu i zaprowadzisz go do wioski wlezeisz do przedpokoju krasnoluda WAZNE ZE DZIALA TYLKO W PRZEDPOKOJU nigdzie wiecej i jest to bug powatarzalny i prezestaniesz podtrzymywac czar animacji trupa to ... potwor zyje dale i cie atakuje mozesz go w en sposob reanimowac w nieskonczonosc, niestety za zabicie go kolejny raz nie ma xp udalo mi sie zrobic go agro do mieszkancow wioski, trzeba z nim uwazac bo jak go zwalniasz bedac nazewwnatrz budynku a on jest dalej w przedpokoju to rzuci ci czas przytrzymania i .. mozesz tak 2 tygonie spedzic a on nie pusci i praktycnzie musizz wczytac gre bo nci nie zrobisz ten bug jest smieszny i okdrylem go przypadkowo lol